Za te kilka złoty nie oczekuje czegoś super.

Jeśli wydałeś do 100zl to tak. Mam nadzieję że sprzęt nie przyniesie Ci tyle frustracji na ile wygląda że dostarczy

To mój pierwszy teleskop i traktuje go jako taką ciekawostkę. Robiłem test na balkonie i całkiem fajnie przybliża obiekty w oddali.

@maszira bo to trzeba dla stabilności przyspawać do poręczy na balkonie

@nogiweza w centrum miasta ma to sens?

@nogiweza no właśnie, widać coś z balkonu miasta zanieczyszczonego światłem?

@Kaczan34 @DerMirker zależy jak duże miasto. Jest taka stronka lightpollutionmap.info wiadomo że to działa tak mniej więcej ale zawsze jakaś pomoc w szukaniu miejsca. Do orientacji po niebie i wyszukiwania interesujących obiektów to polecam Stellarium. Ogólnie jeśli macie możliwość i czas to polecam właśnie jakiś wypad za miasto gdzie jest dobra widoczność i pobycie sam na sam z nocnym niebem nawet jeśli sprzęt nie jest z najwyższej półki.

Co do obiektów to na początek myśle że te najjaśniejsze typu Księżyc, Saturn, Jowisz. Przy odrobinie wprawy dobrze też wyszukać Andromedę. Pewnie będziesz ją widział jako małą mgiełkę a tymczasem patrzysz na miliardy gwiazd

Mam ładny widok z balkonu, więc obserwuje sobie okolice.

@nogiweza chodzi o balkon w centrum Wrocławia:) same Siechnice symulują wybych jądrowy pod miastem.

@Kaczan34 oj to myśle że z tego miejsca pozostaje Księżyc i Jowisz xd

@maszira @kruzd @thedestroyerofeels wygląda jakbyście znali się coś w temacie - możecie podpowiedzieć od czego Waszym zdaniem warto by zacząć przygody z oglądaniem nieba?

@Panda Od lornetki Może nawet astronomicznej, ale taka 10x50 dobrej jakości, na przykład Nikon Action EX 10x50 + statyw wystarczy. Naucz się nieba i wyszukiwania na nim obiektów, zdecyduj, czy chcesz bardziej iść w obiekty Układu Słonecznego czy głębokiego nieba, określ jakie niebo w ogóle masz dostępne https://www.lightpollutionmap.info a potem dopiero wybieraj teleskop. Jak mieszkasz w dużym mieście albo tam, gdzie niebo jest jasne to większość obiektów głębokiego nieba odpada, za do pooglądasz sobie planety nawet z Warszawy. Ogólnie temat rzeka, nie pytaj ludzi tylko spróbuj sam poczytać, bo jak poczytanie samemu Cię przerasta, to to hobby też Cię w pewnym momencie przerośnie

@Panda dokładnie lornetka to najlepszy wybór do nauki nieba. Najczęsciej polecany rozmiar to 10x50, dwa modele Kamakura WP2 albo Nikon Action CF. Dla wygody statyw by nie męczyć rąk i miec stabilny obraz. Ja osobiście mam tą pierwszą i polecam z całego serca. Towarzyszy mi zawsze jak jade foografować niebo by zajmować czas gdy mam odpaloną sesje.

@Panda http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=118 tutaj jeszcze recenzja tej lornetki, która mnie przekonała do zakupu

@thedestroyerofeels o, właśnie, a propos literatury. Ostatnio właśnie zauważam u siebie jakieś mocniejsze zainteresowanie kosmosem, ale jestem totalnym kosmicznym ignorantem, nie mam bladego pojęcia o temacie. Może polecisz jakąś książkę, która pozwoli fajnie zacząć temat?

@Panda z literatury typowo o obserwacjach dla początkującego to polecam https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4826319/atlas-gwiazd i trochę gorsze ale też warte uwagi https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4907882/pod-gwiazdami-przewodnik-po-nocnym-niebie

Pytanie nie jest głupie. Nie wolno patrzeć w słońce bo można sobie uszkodzić wzrok, albo sam teleskop. Trzeba pamiętać że soczewki mogą zadziałać jak lupa do wypalani wzorów w drewnie.

@czysty_rigcz nigdy nie kieruj przyrządów optycznych w strone słońca!!!! tylko jeśli masz specjalne filtry albo nałożoną folie ND na obiektywy.

@czysty_rigcz każda soczewka powiększająca wypali

@czysty_rigcz w mig by rozje*** oko. To nie głupie pytanie bo jednak historia zna kilku co próbowało i gorzko pożałowało. Taką wiązką światła słońce + teleskop można kartkę szybciutko podpalić

@czysty_rigcz @czysty_rigcz mozna takim sprzętem spojrzeć na słońce maksymalnie dwa razy. Raz lewym raz prawym okiem.