Za Miejskim Reporterem:

Już dziś 27.09, w południe, na ulice Warszawy wyjdą ojcowie, protestujący przeciwko alienacji dzieci po rozwodzie przez matki wobec nich. Marsz zawiąże się w okolicach Rotundy, czyli Ronda Dmowskiego o godzinie 12 i przejdzie ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Nowy Świat, Rondo de Gaullea, Al. Ujazdowskie i pod Ministerstwo Sprawiedliwości, więc w tym czasie trzeba liczyć się z utrudnieniami w tej okolicy. Co ciekawe w ciągu ostatniego tygodnia także nasza redakcja, była torpedowana mailami od organizacji broniących/atakujących od strony praw matek, sugerujących wprost, że nie powinno się o tym proteście pisać

#warszawa #wiadomoscipolska #protest #rozwod #sadownictwo
fb019045-8780-4fc4-adeb-7dfc420003a1
Cybulion

Pisac i naglasniac. Ile ja znam przypadkow koedy dzieci zostawaly z matka alkoholiczka po rozwodzie z jej winy....

Miedzyzdroje2005

@Cybulion albo robiła sobie hurtowo dzieci z paroma innymi

Cybulion

@Miedzyzdroje2005 a to taki przypadek znam tez, 4 corki jeden syn, kazde dziecko ma inne nazwisko, a obecny mąż nie jest ojcem zadnego z nich. W domu na grubo alko sie leje. Ale opieka nie widzi przeciwskazan, dzieci do ojcow zawsze wychodza czyste, oceny maja dobre, opieka nie widzi co sie dzieje. Szkoda w tym wszystkim dzieci.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Cybulion takie są efekty spatologizowanego pardon sfeminizowanego sądu rodzinnego. Kochana mamusia może chlać, ćpać, bić, kurwić się, ale zrobi chlip chlip i tak zawsze będzie "lepsza" i dostanie opiekę i alimenty zamiast ojca, który ma stabilną pracę i nieposzlakowana opinię, bo on ma tylko zamknąć mordę, najlepiej nie domagać się czasu z dzieckiem, "bo to tylko problemy" i płacić. Najlepiej tyle ile zarobi.

Miedzyzdroje2005

@Cybulion przypadek, który ja znam to taki, że laska chciała 500+ i to było bardzo krótkowzroczne. Nie była to patola. Normalna dziewczyna po studiach pracująca. Ale potem trudno sobie wyobrazić taką rodzinę. Jeden typek lubi tylko swoje dziecko, a drugi uśmiecha się do wszystkich przy wizytach. A trzeci nie wie o swoim dziecku i za niego matka dostaje z funduszu alimentacyjnego. A każdy z ojców płacących alimenty inaczej zarabia i to przekłada się na dziecko. Minie kilka lat i wśród tych dzieci porobią się takie podziały, jak w niejednej partii politycznej na poziomie lokalnym

Opornik

@Miedzyzdroje2005


>od organizacji broniących/atakujących od strony praw matek, sugerujących wprost, że nie powinno się o tym proteście pisać


Się kurwa przyzwyczaili wszyscy, że faceci mają o swoich problemach nie mówić, że się po nas jedzie jak po burych sukach, za wszystko mamy przepraszać, i tylko tyrać i zdychać przed dociągnięciem do emerytury.

A najlepiej żeby faceci nie mieli żadnych praw. W każdym razie nie ci biali, bo jakoś nie widzałem żeby ktoś zabierał dzieci z rodzin muzułmańskich na zachodzi. Nikt się nie odważy, a o katowaniu muzułmańskich kobiet "feministki" milczą jak zaklęte.


Bardzo mi się podobała ta reklama społeczna (zwłaszcza ta "walka" w której szydzi z babskiej agresji), znam gościa który przy niej pracował:


https://www.youtube.com/watch?v=xvtHovhDArk

Miedzyzdroje2005

@Opornik


Nikt się nie odważy, a o katowaniu muzułmańskich kobiet "feministki" milczą jak zaklęte


Bo sprowadzanie muzułmańskich rodzin ma za zadanie zmianę społeczeństwa, aby było mniej religijne i nie czerpało wzorców z nauk chrześcijańskich. Oto chodzi lewactwu, żeby zbudować coś nowego trzeba najpierw coś zniszczyć

mitsue

@Opornik bardzo fajny film! Btw, nie wiem, czy mieszcze sie w szufladce feministek, ale uwazam ze tak jak o prawa kobiet tak i o prawa mezczyzn powinnismy wszyscy walczyc. To jest okropne, ze dzisiaj kobiety moga dzieciom zabraniac kontaktow z ojcem, ze dostaja w 100% opieke nad dzieckiem tylko ze wzgledu na plec. Domyslnie powinno byc pol na pol. To jest zdrowe, najlepsze rozwiazanie dla wszystkich -dziecko ma kontakt z obydwoma rodzicami, a zaden rodzic nie jest w 200% obciazony opieka, ma zarowno opieke jak i czas dla siebie.

HolQ

@Miedzyzdroje2005 kobiety nie zawsze robią to dla hajsu. często to robią żeby sie odegrać na byłym mężu, często z zawisci lub zwykłej zazdrości, bo np. Widzi, że dobrze mu się powodzi i nie mogą tego przeboleć i to jest prosty sposób, żeby się "zemscic"

mitsue

@HolQ niestety sie z Toba zgadzam, to bardzo przykre i szkodliwe dla dziecka. I niestety winne sa sady ktore daja opieke glownie matkom, bez dania szansy ojcom

HolQ

@mitsue chodzi Ci o przyznanie 100% prawa do dziecka matce tak? Mi chodziło bardziej o to, że matki często manipulują dzieciakiem żeby zniechęcić dzieciaka do kontaktu z ojcem, albo utrudnia kontakt ojcu. Jak wygląda w PL kwestia rozwodów? Bo teraz dziewczyna ode mnie z pracy jdst w trakcie rozwodu. Ma córkę. Miala zakaz wyprowadzania się z Bristolu i córka co tydzień jest z nim, a nast. Tydzień z nią. Ostatnio wyszło, że typ se kogoś na noc sprowadził i ona tego użyła w sądzie i dzięki temu mogła do Londynu się przeprowadzić

voy.Wu

@HolQ brytyjskie patusiary, a w ślad za nimi przyjezdne, często w przypadku opieki naprzemiennej załatwiają sobie restraining order  pod byle pretekstem lub też wprost zmyślonym pretekstem. wtedy do czasu roztrzygnięcia nie może się ojciec zbliżać do takiej patusiary, a więc i do dziecka, przez co poprzez nie wywiązanie się z obowiązku, traci prawo do opieki. nawet jak patusiara przegra sprawę o zakaz zbliżania, to jest już z dzieckiem daleko przez co ojciec może nie odzyskać prawa do opieki. a jak pojedzie za nimi to cyk śledzenie, prześladowanko i wtedy już restraining order wlatuje z automatu i koło się zamyka. ziomek tak miał i w sądzie sędzina mu powiedziała wprost że najszybszą drogą do zobaczenia się z synkiem będzie odczekanie roku zakazu zbliżania. oczywiście może wytoczyć tej k..., przepraszam matce jego dziecka, sprawę o fałszywe oskarżenia, utrudnianie kontaktu z dzieckiem itd,.


takie historie to w UK chleb powszedni.

HolQ

@voy.Wu kurwa mac..... tak poza tematem ja dalej czekam jak do Bristolu wpadniesz. @UmytaPacha się ściągnie to jej pieprz dam przy okazji xD

aa4fc9ca-7286-442e-80b7-a1ce9ebd0266
UmytaPacha

@HolQ tylko załatw niealkoholowego kopparberga, bo piwa nie pijam :v

voy.Wu

@HolQ boje się. ostatnio jak wpadłem do Bristolu w odwiedziny to zostałem na dwa lata xD

HolQ

@voy.Wu nie chcesz pokoju wynająć? XD

HolQ

@UmytaPacha jak chcesz to nawet gin bezalkoholowy załatwię xD

voy.Wu

@HolQ to już wiem gdzie najpierw pytać

Kompromitacja

O kurde, faktycznie po wpisaniu w google frazy protest 27 września wyskakuje tylko króciutki artykuł na TVN24 :o Nikt o tym nie pisze, tak jakby faktycznie były jakieś skuteczne naciski na redakcje

Opornik

@Kompromitacja mi też tylko TVN pokazało, głównie nagłaśniane są zwolnienia w firmie Beko.

ale wiesz, możliwe że sami zaniedbali na gościa nie tego organizatorzy.

Szuuz_Ekleer

@Kompromitacja Pytanie czy tam w ogóle będzie dużo osób? Ludzi deklarujących się na Facebooku jest mniej niż 300, a to na realną liczbę trzeba sporo podzielić. Protesty w Warszawie to codzienność, a po wpisaniu wspomnianej przez Ciebie frazy pojawiają mi się naprzemiennie tytuły o protestach pracowników Beko (zwolnienia grupowe to o wiele bardziej nabijający cyferki temat ostatnio), o alienacji rodzicielskiej, o proteście Solidarności przeciwko zwolnieniom w PKP. Poza tym na Facebooku jest wycinek z wczorajszego programu w TVP Info, gdzie informowano o proteście rodziców. Tego jest taki misz masz, że doszukiwanie się tutaj jakiegoś faktycznego wpływu nienazwanego środowiska pro-matczynego jest przesadą myślę. Swego czasu rozwieszali banery po miastach i kto do dzisiaj o tym w ogóle pamięta ( https://kobieta.onet.pl/stop-alienacji-rodzicielskiej-w-kilkunastu-miastach-polski-zawisly-billboardy/xk9jntj )? Niech zrobią jak największy raban albo jeszcze lepiej mogli umówić się z innymi na ustawienie w obrębie paru ulic obok siebie, czy wpaść do sejmu. xD Kreatywność za PiSu wzrosła i objawiała się na różne sposoby. Może wtedy ktoś napisze więcej.

Szuuz_Ekleer

Trochę mi to przypomina sprawę opiekunów osób niepełnosprawnych wymagających stałej opieki. To jest taka sprawa, która chwyta za serce, to walka o sprawiedliwość bądź człowieczeństwo, która zawsze znajdzie znaczne poparcie społeczne, a szczególnie w sieci i może przebije się przez kilka baniek artykuł z opisanymi dramatami takich osób. Tylko, że realnie mało komu chciałoby się iść na protest w ich sprawie czy aktywnie śledzić ich poczynań. Dopiero, gdy w akcie desperacji okupowali korytarz sejmowy przebili się do mediów, a sprawa stała się szeroko komentowana i każdy akt nieposzanowania ich przez polityków był napiętnowany. To nie znaczy, że wcześniej jakieś środowiska proeugeniczne założyły kaganiec.

Dzemik_Skrytozerca

Ludzi nie musi być dużo by sprawa była ważna.


Nie wiem tylko, czy demonstracja ma sens. Lepiej byłoby już wykupić jakieś ogłoszenie w mediach.

Zaloguj się aby komentować