Z cyklu #dziwniesatysfakcjonujace : Kitku idzie już wcześniej wydeptanymi śladami w śniegu.
Dowiedziałem się, że u kotów coś takiego ma swoją nazwę: Feline Direct Registering. Redukują takim chodem hałas i stawiają tylną łapę dokładnie w miejsce przedniej, ponieważ wiedzą, że to bezpieczne miejsce na zrobienie kroku, skoro przedniej nic się nie stało.
Nie zauważamy tego u naszych domowych kotów, bo rzadko zdarza się okazja, by potuptały w śniegu lub farbie.
#koty #ciekawostki #zwierzaczki
FILMIK: https://streamable.com/zfjzbn
Dowiedziałem się, że u kotów coś takiego ma swoją nazwę: Feline Direct Registering. Redukują takim chodem hałas i stawiają tylną łapę dokładnie w miejsce przedniej, ponieważ wiedzą, że to bezpieczne miejsce na zrobienie kroku, skoro przedniej nic się nie stało.
Nie zauważamy tego u naszych domowych kotów, bo rzadko zdarza się okazja, by potuptały w śniegu lub farbie.
#koty #ciekawostki #zwierzaczki
FILMIK: https://streamable.com/zfjzbn
@klocus Oj zauważamy, zauważamy. Zauważamy również, że od "kociego wyjścia" z domu, prowadzą konkretne szlaki (u mnie trzy) w różnych kierunkach. Są wyraźnie widoczne i na śniegu i na trawie.
Zaloguj się aby komentować