Do puli dodaję "nikt mi nie pomaga w tym domu" choć pytałeś się godzinę wcześniej czy coś pomóc
"Ooo panicz w końcu wstał - mam bojowe zadanie dla Ciebie"
"Traktujesz dom jak hotel"
"To Ci zajmie tylko chwilkę" - 2 godziny później ( ‾ʖ̫‾)
"A jak powiedzą Ci żeby skoczyć z przepaści to skoczysz?!"
"Nie interesują mnie inni"
"Masz ogon?"
Teraz gdy mam naprawdę dobry kontakt z rodzicami mogę się z tego śmiać, ale wtedy mogłem grać po prostu w bingo, bo najwyraźniej wszyscy starzy korzystali z podobnego słownika zwrotów do gówniarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki
@Krzakowiec Nieśmiertelne: "dlaczego Mariusz dostał piątkę, a Ty nie?"
"ale Jacek dostał pałe"
"Inni mnie nie interesują"...
@Krzakowiec aaaaaaaa i jeszcze "tylko tu nasrać brakuję"
@razALgul kurde zapomniałem o tym, a rzeczywiście było używane xDD
@Krzakowiec @razALgul Wszyscy zapomnieli o koronnym gdy miało się rację "Nie pyskuj!"
@PanHeniek no tak, później to ewoluowało, w: " gówno wiesz, za młody jesteś"
@PanHeniek i "nie bądź taki mądry"
@razALgul to ja słyszałem bardziej:
"Jak będziesz w moim wieku, to zrozumiesz"
I z jednej strony rozumiem, ale nie jestem dalej w tym wieku i całkowicie nie rozumiem
@Krzakowiec jeszcze ewentualnie: "co Ty wiesz", ale to już etap 13 -15 lat. A co do wieku tak zwanego zrozumienia...to czy nasi rodzice, sami rozumieli?
@Krzakowiec ale mi wyszło pytanie egzystencjonalne...
@razALgul idealnie w punkt : D
Pociągnę dalej - czy ktokolwiek w jakimkolwiek wieku rzeczywiście rozumie?
@Krzakowiec brutalna prawda jest chyba taka, że to było po prostu pierdololo, na przeczekanie...
@razALgul Chyba tak, w przypadku moich rodziców też w wielu przypadkach ich cała sytuacja po prostu przerastała czemu się nie dziwię bo sam wielokrotnie nie ogarniam życia a nawet dzieci nie mam.
Zaloguj się aby komentować