Wzorzec projektowy Interpreter - devszczepaniak.pl

Pracuję 10 lat w zawodzie, mam za sobą różne projekty wdrażane na dużą skalę, wiele aplikacji i krytycznych komponentów napisałem i nie potrafiłbym nazwać ani jednego wzorca projektowego. To jest coś czym sumiennie kierujesz się projektując oprogramowanie, czy raczej taki toolbox do podchodzenia do problemów ułatwiający niekiedy życie?

Moim zdaniem większość wzorców to rzeczy podstawowe, w ten sposób się po prostu rozwiązuje problemy niezależnie od tego czy się je nazwie, czy nie. Lubię czasami wrócić do tematyki, spojrzeć na swój projekt z góry i ustalić czemu zrobiłem coś tak a nie inaczej w kontekście wzorców i jak to działa po czasie. Powtarzanie wzorców pomaga mi też otworzyć się na inne rozwiązania - czasami zafixujesz się na jakimś sposobie i wystarczy przypomnienie o istnieniu innych wzorców, by skojarzyć problem z fajniejszym rozwiązaniem.

Temat podstawowy przy nauce programowanie, wart zgłębienia szczególnie jak się idzie dalej i dokłada wiedzę z zakresu architektury. Może być też bardzo pomocny przy ustalaniu struktury kodu w zespole. Uważam, że wszyscy powinni mieć świadomość istnienia wzorców, bez religijnego podejścia.

PS. Używam singletonów i się tego nie wstydzę xd

Faktycznie może być ciężko z zastosowaniem interpretera... Spróbowałem w głowie podciągnąć pod to dwa komponenty, ale chyba jest zbyt niskopoziomowy. Dla przykładu, mamy swój język walidacji pewnych dokumentów, jednak wyraża się on przez odpowiedni konstrukt klas na poziomie języka programowania, a nie wolnym tekstem, który mógłby być interpretowany. Czytelniej by było to zmienić, ale nie wyobrażam sobie kosztu napisania dobrego interpretera.