Wyszłam dziś na szczyt Sant Jeroni (1240m) w Katalonii. Ale żeby nie było tak za łatwo to startowałam z Collbato. Trasa prowadziła przez zakon Montserrat. W sumie 6h w górę i w dół, ok 20km w nogach, przewyższenie ok 1000m.
Nogi wchodzą mi w zad, ale było warto:D dobry trening przed nadchodzącym wyzwaniem, ale o tym wkrótce:)
#hiszpania #gory #podroze
Nogi wchodzą mi w zad, ale było warto:D dobry trening przed nadchodzącym wyzwaniem, ale o tym wkrótce:)
#hiszpania #gory #podroze
Niczym nie różni się to od wejścia na Śnieżkę.
bardzo ładne widoki. udanej wyprawy życzę.
@Today Ja właśnie z Beskidów wróciłem, zazdroszcze i pozdrawiam
po chuj on sie tam wpierdalal xD
@Today uwielbiam śródziemnomorskie góry. Widoki super.
@Budo nooo, jest bajka. Ale niesamowicie sucho, wg mojej znajomej nie padało od stycznia!
@Today wiem, ale na szczęście jest trochę zieleni, bo tam często jest gęsta mgła, która rankami nawadnia okolice.
Zaloguj się aby komentować