11k km temu u mnie, na koniec listopada razem z reszta listy zaplanowane,

Druga fura 2k km

Trzecia i czwarta maja po 1k zrobione ale rok zaraz minie wiec w grudniu wymiana

@nobodys Kiedyś chcąc jechać z kumplami na letni wypad pożyczyłem auto od babci. Sobota wieczór i się okazuje, że oleju bardzo mało - nie wiadomo czy i kiedy był wymieniany, filtry to samo. Ogarnąłem co się dało o tej porze i taka myśl - ciekawe czy chociaż przegląd jest? Oczywiście nie było xD Zaledwie od pół roku.

Ale koniec końców auto szczęśliwie sprzedane, bo wiadomo - jeździła starsza kobieta wokół trzepaka, więc auto w świetnym stanie, prawda?

@nobodys co roku na wiosnę we wszystkich autach starych, a w nowym w aso w grudniu

@nobodys z zasady wymieniam co rok, bo małe dystanse robię.

Kiedyś raz tylko mi się zdażyło że zacząłem więcej jeździć ale nie uwzględniłem tego w kontekście serwisu i trafiłem na wymianę po 35k (ʘ‿ʘ)

@nobodys ma szczęście mój najlepszy kumpel jest jednocześnie mechanikiem w pobliskim warsztacie więc sam mi przypomina o wszystkim i to wymienia

@nobodys no co 10k km wymieniam :D

Co to za problem? :p

@nobodys Jeszcze lepiej by było, jakbyś napisał, że auto ma przebieg 50kkm i to była pierwsza wymiana

Ja mam pracę zdalną, autem robię do 12kkm rocznie i wymieniam olej co 10-12 miesięcy. To nie są duże koszty, olej ~120zł, filtry (oleju, paliwa, powietrza) po ~50zł każdy. Niech za wszystko wyjdzie 300zł, a da się olej kupić taniej i filtry na pewno są zamienniki. Przy wymianie oleju mam go dokładnie tyle ile wlałem i całe zero awarii, więc można powiedzieć, że auto się odwdzięcza Dodam, że prawie dziesięcioletnie.

@nobodys interwał serwisowy we współczesnym aucie (15 letnim?) przypomina przecież się na zegarach/komputerze. Trzeba z premedytacją olewać komunikaty.

Mi teraz przypomina, że bateria w pilocie słaba i wypada wymienić (nigdy nie wymieniana).

Nie szanuję ludzi olewająch serwis swoich samochodów

@nobodys czyli teściowa jest po prostu tępa. U siebie wymienia mi Aso co roku, dawno temu w swoim gruzie też wymieniałem co roku

50k bez wymiany, ja pierdole xD Kiedy jesteś ignorantem i zamieniasz samochód w jednorazówkę - od wyjazdu z salonu do chwili aż stanie zatarty xD

O cię uj xD no to elegancko cylindry porysowane muszą być że aż tyle żre

Wymieniłem olej i wszytkie filtry po 13 miesiącach od kupna, zrobiłem może 4 tys km

Filtr oleju realnie filtruje przez jakieś 5-10k kilometrów, potem wszystko idzie przez zawór upustowy. Jeśli teściowa zrobiła tyle na starym oleju, którego było tak mało, a dodatkowo pewnie połowa z niego, to było paliwo, to nie sądzę, żeby jakąkolwiek płukanka pomogła, bo to nie są zapieczone pierścienie, tylko przytarte cylindry. Wymiana oleju, w porównaniu z nowym silnikiem, czy w ogóle całym autem, kosztuje grosze, zajmuje chwilkę. Wymiana oleju jest NAJWAŻNIEJSZĄ rzeczą o jakiej trzeba pamiętać przy eksploatacji samochodu

Jeżeli kolejna płukanka nie pomoże to prawdopodobnie będzie jeszcze próba z naftą. Jeżeli to nie pomoże to, cóż..

@nobodys jak ci auto bierze litr oleju na 1000km to rzadna płukanka nie pomoże chyba ze w silikonie xD

Olej zawsze raz do roku lub co 10-12 000 km.