W walentynki udałem się na test do Pani psycholog w celu sprawdzenia, czy owym posiadaczem AD HD jestem. Byłem pewny, iż tak, ale nie chciałem się samo diagnozować i było to mi niezbędne w celu zaczęcia pracy z tym schorzeniem.
Po przybyciu do biura odbył się krótki wywiad środowiskowy, po co, dlaczego i czemu tu jestem, następnie przeszliśmy do konkretów.
Psycholog zaproponowała zrobienia od razu pełnego testu DIVA-5, który pozwala na wykrycie AD HD.
Sam test składał się z około 70 pytań, o tematyce mojego zachowania, głównie tyczyło się moje dzieciństwa.
Były to pytania pokroju:
-
Łatwo się Pan rozprasza?
-
Czy zapomina/gubi Pan rzeczy?
-
Czy zdarza się być Panu impulsywnym?
-
Czy jeżeli ktoś przestawi Pana rzeczy, to Pan się irytuje?
-
Czy w dzieciństwie lubił się Pan popisywać?
Test niestety albo i stety wyszedł pozytywnie.
Są 3 podtypy AD HD, które różnią się dominującym zespołem objawów:
-
Z przewagą zaburzeń uwagi,
-
z przewagą nadruchliwości i impulsywności,
-
podtyp mieszany.
Jako praca domowa dostaje się kwestionariusz 15-30 pytań do najbliższych (rodziców, partnerów) o nasze zachowanie widziane z 3 osoby. Taki kwestionariusz się odsyła, jest na bazie niego przeprowadzana korekcja wyniku, następnie zwraca się do pacjenta pismo z pokwitowaniem jego stanu.
Jako że wyszło, iż mam Mocny podtyp, następnym krokiem u mnie będzie wizyta u psychiatry i testy leków, tak aby mi pomogły lepiej sobie radzić z utratami uwagi.
Pamiętajcie, z ADHD da się żyć, po prostu trzeba wiedzieć jak :D
#adhd