Wracałem w nocy do siebie wichurą i w pewnym momencie jebło coś pod prawym kołem, ale było ciemno, więc nawet się nie zatrzymałem.
W garażu okazało się że mam pęknięte nadkole i trochę w gniotek zderzaku.
Rano zobaczyłem na fanpeju mojej wiochy, że szukają świadków, bo ktoś o 1 w nocy rozjechał bulldoga francuskiego i będzie on sparaliżowany xD

Jest jakaś opcja zrobić to z ich kasy (w sensie moje auto) skoro frajerzy się przyznali, że to ich pies?

#prawo #samochody i #pokazpsa
a9a111ed-cf25-4b2c-944d-ffc2d74d09c7
Lubiepatrzec

Komentarz usunięty przez moderatora

GODPL

Komentarz usunięty przez moderatora

cebulaZrosolu

@GODPL ty a skąd wiesz, że to akurat Ty w niego walnales?

Może potrąciłeś człowieka?

GODPL

Nie możliwe, bo bym go widział w światłach i raczej byłby większy damage. No chyba że karla jakiegoś ale to trudno wtedy.

cebulaZrosolu

@GODPL oglądałeś chłopaki nie placza? Tam przejechał jeżozwierza wielkości człowieka i żadnych uszkodzeń nie było

Erebus

@GODPL ale zgniłem xD to ci wyszło opie

morrowind

Buldogi Francuskie trzyma się w domu. W końcu szczeniaki kosztują po 3k. Także fajny bajt.

Zaloguj się aby komentować