#zjedzonwszpitalu
@Zjedzon
Trzymam!
Ty też się trzymaj!
@Zjedzon powodzenia
@Zjedzon trzymamy, masz to jestes na dobrej drodze mordzia!
@Zjedzon tylko nie peniaj i nie szukaj wymówek.
Stary, walcz o siebie. Jako dzieciak jeździłem odwiedzać ojca w ośrodkach odwykowych, poznałem też Marka Kotańskiego, który dobrze znał mojego ojca. Widziałem też próby domowych odwyków i skręty. Moje ostatnie i najwyraźniejsze wspomnienia ojca, to jak wracał do domu po metadonie z programu metadonowego i walił w kiblu helupę, bo mając HIV już mu na niczym nie zależało. Potem gięło go w narciarzu, jak na Kensington w Filadelfii, a na koniec zasypiał z nosem w makaronie z serem. Często z nim zostawałem sam w domu.
Wiem jakie to gówno. Sam miałem wkrętki psychiczne na niektóre zabawki i walkę sam ze sobą. Opiaty używałem sporadycznie, tylko jako opcjonalny dodatek i wygładzacz końca fazy innych tematów, aby broń boże nie zacząć nawet kilkudniowego ciągu i nie wjebać się fizycznie, bo zawsze z tyłu głowy miałem obraz starego, będącego w nałogu ponad 20 lat i jego boje z życiem.
Trzymaj się i nie poddawaj.
Przeczytałem Jazon i mówię co temu od kalisteniki się stało xD
Zaloguj się aby komentować