Wk*rwia mnie ten podział na lewo i prawo. Jest tylko czarne albo białe rozwiązanie. Żadnych innych odcieni, żadnych kompromisów. Rządzić można tylko dzieląc. Nie można pójść środkiem? #polityka #gownowpis
bobse

Polacy są tak głupi, że to działa.

slynny_skorpion

@bobse Polacy nie są głupi, tylko biedni.

KLH2

@slynny_skorpion


"Czemuś biedny? - Boś głupi. Czemuś głupi? - Boś biedny" ?


slynny_skorpion

@KLH2 Jak przerwać to koło?

A serio to porównuje sobie jak żyłem na początku lat 90-tych i teraz. Olbrzymi przeskok ekonomiczny - na plus. Patrząc na te spierdolone ideologie wlewające się z zachodu - na minus. Ze klimatu wschodu nawet nie biorę pod uwagę, mają swój ruski mir.

Można było nie napierdalać Polski wszystkimi możliwymi podatkami, normami. przepisami i innymi duperelami. Bo przecież jesteśmy potęgą humanitarną. Kurwa mać. Ale ktoś się godził, ktoś podpisał, ktoś miał w tym swój interes.

maximilianan

@HeavyNuts gdzie obecnie jest ten środek?

Karakalla

@maximilianan nie ma, i to jest najgorsze

CzosnkowySmok

@maximilianan środek dupy

HeavyNuts

@maximilianan @Karakalla dokładnie, nie ma, możesz być albo za albo przeciw, nie ma żadnego 'ale'. Albo popierasz imigracje albo jestes rasistą. Albo nie akceptujesz homoseksualistów albo jesteś lewakiem. Albo chronisz kazde zycie albo jestes mordercą. Nie możesz godzić się na jedno ale mieć jakieś "ale", obostrzenie, warunek.

HeavyNuts

@ZygoteNeverborn politycznie jestem chyba niebinarny. Ewentualnie identyfikuje się jako sinusoida.

evilonep

@HeavyNuts wiem co czujesz stary. Mam chyba podobnie i też się czuję niebinarny. Najgorzej, że próbowałem stanąć po któreś ze stron, ale w każdej wkurwia mnie coś, co jest dla mnie nieakceptowalne. Gdybym poparł jednych lub drugich to czułbym do siebie niesmak. Wiadomo, że jedni wkurwiają bardziej od drugich, ale wciąż wkurwiają na tyle, że nie mogę tego przełknąć. Dlatego na tę chwilę mam wyjebane, przemyślałem to. Nie zamierzam się udzielać w takich tematach, bo zawsze jest przyklejana jakaś łatka. Próbowałem to zmienić, ale nie da się. Dlatego przestaje zabierać głos w tych sprawach, przestaje tez chodzić na wybory. Dla mnie zawsze pójście na wybory to był mandat do tego, że mogę narzekać, komentować i oczekiwać. Teraz już nie narzekam. Sram na to. Cieszę się życiem i mam wyjebane jaja na politykę. Szkoda mi zdrowia na ten syf i czasu na interesowanie się tym. Może kiedyś to się zmieni. Polecam Ci to samo.

HeavyNuts

@evilonep nie mogę nie wybierać, od kiedy już nie wybieram dla siebie.

wielkaberta

@HeavyNuts

Parę magicznych fraz:


  • dychotomia

  • pic rel

  • stara definicja z wykopu: wszystko poza konfą jest lewicą


Dziękuje za uwagę.

417ed7f2-f5ce-452e-a538-87bf102ded26

Zaloguj się aby komentować