Witajcie w serii #mamotoniesazabawki w której przedstawię wam figurki/zabawki pokemonów + duplikaty. A dzisiaj: A co tam, póki jeszcze mnie stać XD

Lapras (Gen. I)
O Laprasie wiedziałem, że będę go kupował, jak tylko się dowiedziałem, że wychodzi. Otóż już tłumaczę dlaczego: Lapras.
Mało? To rozszerzę. Kurwa jakie to fajne, jakie to urocze, a jaki to pierdolony unit w grach. Mój pierwszy kontakt z Laprasem złapałem oczywiście z anime, gdzie jeździł na nim nasz wieczny 10 latek Ash. Potem przyszły gry, między innymi Fire Red (oryginalnego Reda mało ogrywałem) i Lapras za każdym razem lądował w moim zespole, nawet jak grałem Blastoisem, czyli prawie zawsze.

Figurka jest duża, płetwy przychodzą w paczce osobno i trzeba je zatknąć. Pod Laprasem so kuka i jak się go pchnie to kuka się kręcą i płetwy machają.

Misdreavus (Gen. II)
"JAK TO SIĘ KURWA NAZYWAŁO? JAK TO SIĘ KURWA CZYTA??" pomyślałem kilkukrotnie w ciągu ostatnich dni. To Pokemon z generacji drugiej, co, szczerze mówiąc, mnie zaskoczyło, bo jakoś nie zapadła mi w pamięć i myślałem, że jest z III. Figurka jest mała, przychodzi oczywiście z podstawką, która wpasowuje się od boku (nie wiem czemu) i po skosie, żeby duch był nachylony do przodu. Może ta dziura niesymetrycznie to dla równowagi, ale czemu w bok w takim razie? Nie wiem.

Przyszła w paczce z Magmarem i Piplupem (oba duplikaty ) ale mój Magmar nie stoi na co już narzekałem, to niech będzie. Chociaż mogę powiedzieć, że mam takiego co nie musi o książki opierać, żeby się nie wyjebać i mogę wam go pokazać.

No i by było na tyle
Trzymajta się tam i uważajcie, żeby się nie wyjebać
Jak Magmar
Baj
bfd03339-f302-4017-a30a-91f1312c69d9
73a122f9-42d4-4812-a411-c0a6595d550b
e96cb1f4-a394-4493-a054-a08e42d3ecab

Zaloguj się aby komentować