Wiem,ze wiekszosc hejtowiczow nie oglada tv( w sumie nie dziwne,bo same powtorki i reklamy) tak ja klikajac natrafilem w tvp sport na program tvp retro- transmitowali mecze Chicago z mistrzowskiego sezonu 1996 i taka mnie zlapala #nostalgia i drobna refleksja nad kondycja koszykowki jako sportu-owszem,aktualni zawodnicy sa niebo lepiej wyszkoleni technicznie,mecze sa szybsze i momentami bardzo efektowne,ale...
Moim zdaniem to wlasnie tamta koszykowke ogladalo sie zdecydowanie lepiej- nie umiem tego opisac slowami,ale oglada sie to fenomenalnie.

A MJ? Co tu duzo mowic,to jak on sie poruszal na boisku zarowno z przodu i z tylu,wizja gry- tego nie da sie opisac slowami,poezja,magia. A sam zespol Bulls tamtego sezonu to chyba najlepsza druzyna w historii.

Gdyby kogos interesowalo to program jest dostepny online:
https://www.google.com/amp/s/sport.tvp.pl/84615042/retro-tvp-sport-koszykowka-nba-mecze-chicago-bulls-z-1996-roku-transmisja-online-stream/amp
#nba #koszykowka #ankieta
35f280d6-38b4-4a14-b5f4-92bc2b8c2bf7

Najlepsze mecze w nba

73 Głosów
26

Komentarze (26)

Na finały to do 3 w nocy się czekało, a o 6 rano do #pracabaza .

@banita77 oj niewyspany chodziłem do podstawówki jak były playoffy. Piękne lata koszykówki.

@jajkosadzone "Z naszych mieszkań słychać było rap wkrótce

Po tym jak NBA przestało hulać w dwójce

(...)

Ja pieprzę ich styl - oni są tu bo rap jest w cenie

Odkąd NBA zaczęli puszczać w TVN-ie"


tak mi się przypomniało w temacie "tamtych czasów"

Problem z obecną NBA jest brak defensywy, żeby czasem nie połamać gwiazd przynoszących lidze miliony zysku. NBA kiedyś było ligą sportową, teraz jest tylko maszynką do zarabiania pieniędzy.

@dolitd

"żeby czasem nie połamać gwiazd przynoszących lidze miliony zysku"

Nie rozumiem, moglbys wytlumaczyc? Ze niby co, druzyna przeciwna oszczędza rywali czy jak niby to miałoby wygladać? To co mówisz nie ma dla mnie sensu.

@maly_ludek_lego Dokładnie tak. To jest prywatna i zamknięta liga, tzn. im więcej zarabia, tym większe kontakty może zaproponować graczom (i właścicielom).

Zarabiają na gwiazdach i popularnych meczach, gdzie te gwiazdy grają. Gdyby nie to, to mieliby mniej pieniędzy. Dlatego opłaca im się oszczędzanie gwiazd, żeby mieć większe przychody; stąd nacisk na ofensywę, którą lubią oglądać fani, kosztem defensywy.


To jest genialne, marketingowe zarządzanie.

@dolitd Czyli tak naprawde to jest bardziej taki wrestling, niż prawdziwy sport, ciekawe

Dzięki za wytłumaczenie.

@dolitd A powiedz jeszcze, co stało się takiego, że wcześniej było inaczej, a teraz to się zmieniło? Nastąpiła jakaś konsoliadacja jeśli chodzi o właścicielstwo klubów?

@maly_ludek_lego kiedyś pozwalano na mordobicie w trakcie meczy, aktualnie tego nie ma, a bardzo często opisywany "brak obrony" to po prostu koniec napierdzielania się łokciami po twarzach bez żadnych konsekwencji, zmiana korzystna ponieważ aktualnie gra jest na dużo wyższym poziomie technicznym, aktualnie też grają całe drużyny, a nie jeden zawodnik

warto też dodać że aktualnie drużyny mają dużo bardziej wyrównane składy dzięki dopracowanemu systemowi "salary cap" i nie ma już takich sytuacji jak w latach 90 gdzie wspomniani bulls nie dość że mieli bardzo głęboki skład to na dodatek wypchany gwiazdami i przyszłymi członkami hall of fame, a reszta ligi była kilka poziomów niżej, między innymi dzięki temu teraz co roku jest nowy mistrz od wielu lat, a liga dużo bardziej wyrównana

@TytusBomba No to powyższy komentujący nie ma racji?

@maly_ludek_lego jeżeli ktoś nie odróżnia boiska do kosza od oktagonu i zawsze chciałby oglądać mordobicie to na upartego można by uznać że ma rację, ale z tego co kojarzę to koszykówka polega na zdobywaniu punktów a nie okładaniu się po twarzach, łatwo też poznać że ktoś nie ogląda aktualnie koszykówki a leci na sentymencie, nie ma innej możłiwości żeby napisać "brak obrony" o dzisiejszej grze, chyba że w meczu o przysłowiową pietruszkę zawodnicy odpuszczają

@TytusBomba Czy Harden odpuszcza w meczach o pietruszkę? Nie, nie chodzi mi o mordobicie, a o sytuacje do wybronienia, gdzie defensywa zwyczajnie odpuszcza. Brak defensywy to nie tylko moje słowa, a wnioski analityków.


Bullsi mieli skład wypchany gwiazdami? Tzn. Jordan i Pippen, a później Rodman? Houston nie miało Hakeema i Drexlera? Utah Malone'a, Stocktona i Hornacka? LA nie miało Shaqa, Kobego, Horrego, Fishera?


Salary cap na dobre zawitał w NBA w 1984.


Łatwo poznać, że ktoś nie oglądał koszykówki w tamtych latach. Aż szkoda strzępić ryja.

@maly_ludek_lego Steve Kerr, były gracz Bulls w czasach Jordana zmienił tą dyscyplinę przez co jest dziś parodią dawnej siebie. Jako trener GS Warriors wprowadził taktykę polegającą na (w uproszczeniu) rzucaniu za 3 i wygrał dzięki temu mistrzostwa ligi w 2015, 17, 18 i 20 roku. Kerr był świetnym rzucającym ale w latach 90 była to o wiele mniejsza część rzutów niż obecnie. Obecnie nie ma już wiele walki pod koszem, rzutów za 2 sprzed trumny bo wszyscy walą trójkami.

f03aa2ef-4074-4f22-9512-71937c1861cd

@dolitd

Aktualnie nba notuje coraz gorsze wyniki ogladalnosci,wiec nie wiem czy kazdy chce ogladac same rzuty za trzy i brak defensywy.

@dolitd masz rację Horace Grant za którego później przyszedł Rodman to koniec ławki, a nie gwiazda na poziomie All-Defensive, do tego wypchana ławka, sytuacja nie do utrzymania w późniejszych latach


Salary cap na dobre zawitał w NBA w 1984.

a ja myślałem że nawet w tym roku weszły zmiany w podatkach od luksusu,

@TytusBomba Nie wiem czy czterokrotnego mistrza i zawodnika drugiego składu defensywnego oraz all-stara, który był trzecim w Bullsach po MJ i Pippenie można nazwać zawodnikiem końca ławki. Może w końcowych latach.


A widzisz, salary cap i podatek od luksusu to dwie różne rzeczy, z punktu widzenia drużyn. Na tym drugim zarabia liga i są drużyny, które stać na przekroczenie salary cap, bo mogą zapłacić podatek od luksusu. To pogłębia przepaść między najlepszymi i najgorszymi drużynami, które i tak nie generują zysku dla NBA.

@jajkosadzone lecisz na sentymencie, bardzo dobrze że liga się zmieniła i nie ma już aż tak odstających od reszty superdrużyn jak wspomniani bulls, zabawne że wszystkie zasługi jednego z najbardziej wypchanego gwiazdami składu przypisywane są jednej osobie, ale w tamtych latach w sumie grał jeden zawodnik na drużynę, a reszta miała mu tylko pomagać, zero obrony drużynowej, minimum ataku drużynowego.

@TytusBomb Minimum ataku drużynowego? A np. triangle offense to czym było?

@TytusBomba

Czy ja wiem czy sentyment- moze po prostu wybrali takie mecze,ktore byly wow? Bo dziadostwa tez bylo sporo,nowo powstale druzyny,w ktorych grali niechciani rezerwowi innych druzyn. Bulls byli hegemonem,ale w innych zespolach tez bylo wielu zawodnikow na poziomie all-star czy hall of fame.Dodatkowo bulls pomagal fakt,ze dopiero na ostatnie dwa sezony Jordan dostal absurdalnie wysoki kontrakt,wiec CB mogli sobie pozwolic na wiecej gwiazd: teraz na dzien dobry lepsi zawodnicy takie dostaja,wiec trudniej o budowe lepszego teamu,zeby nie obciazyc salary cap.


Co do Bulls lat 90.- wiadomo,ze Jordan byl supergwiazda,ale o pozostalych tez sie sporo mowi...

Czy aktualnie w lidze nie ma auperdruzyn?Byly( a jak nazwac GSW z lat 2015-2019? Piec finalow LM z rzedu. A zespoly Miami z 2011-2014 albo Cavaliers 2015-2018?) i sa,ale w wiekszosci sa to klapy( np. LA Clippers czy Brooklyn Nets),a poziom ligi generalnie wzrosl,bo nastapila komercjalizacja- to samo masz w skokach narciarskich-z nieba nie spadnie taki Malysz,ktory skacze o te 10-15 metrow dalej,tak samo w kosza nie spadnie z nieba zawodnik,ktory zdobywa regularnie 50 punktow i calkowicie zdominuje lige.


Tak samo na IO nie bedzie takiej roznicy jaka byla miedzy DT z 1992 a reszta.


Inne realia po prostu.

@TytusBomba Jeszcze jedno. Nie było ostatnio superdrużyn? Jesteś pewien? Curry, Green, Durant, Thompson. LeBron, Davis, Westbrook. Irving, Harden, Durant. LeBron, Wade, Bosh. Wymieniać dalej?

Minimum ataku drużynowego? A np. triangle offense to czym było?

@dolitd jak sam zauważyłeś było to minimum ataku drużynowego

Jeszcze jedno. Nie było ostatnio superdrużyn? Jesteś pewien? Curry, Green, Durant, Thompson. LeBron, Davis, Westbrook. Irving, Harden, Durant. LeBron, Wade, Bosh. Wymieniać dalej?

możesz wymieniać, ale nie wymienisz drużyny z trzema supergwiazdami w prime (MJ+PIppen+Grant/Cartwright/Rodman) i długą ławką utrzymanej przez parę lat, po to weszły progi podatku od luksusu i dzięki temu mamy kolejny rok innego mistrza i bardzo możliwe że w tym również dostaniemy całkiem nowego o ile Boston nie popsuje trendu.


ps. no chyba że w twoim przekonaniu 50-letni lebron, pół człowiek pół szpital AD i Westbrook który nie był już nawet cieniem samego siebie bez ławki tworzą superteam, a skoro podałeś ich jako przykład zapewne tak jest, więc nie mam żadnych pytań i nie oczekuję odpowiedzi.

Czy aktualnie w lidze nie ma auperdruzyn?

@jajkosadzone nie ma i nie będzie, a wszystko dzięki dokręcaniu śruby zwanej "salary cap" niemożliwe jest już ściągnięcie trzech supergwiazd w prime i posiadanie jakiejkolwiek ławki. Nastał kres ostatniej dynastii jaką było GSW, nawet OKC które nie wykonując dosłownie żadnych ruchów mogłoby iść teraz tą drogą i zostać dynastią z dwoma albo i większą liczba supergwiazd w drużynie nie będzie w stanie utrzymać swojego składu, a liga stanie się jeszcze bardziej wyrównana.

@TytusBomba

Salary cap nie bylo obciazone w Chicago,poniewaz zawodnicy nie dostawali maksymalnie mozliwych kontraktow,,teraz to jest niemozliwe,bo zawodnik taki z dnia na dzien sam sie wytransferuje,jak ostatnio Jimmy Butler czy co robi Paul George.


Sezon 1995/1996- CB jezeli chodzi o wydatki na pensje sa na 15 miejscu w lidze.

https://hoopshype.com/salaries/chicago_bulls/1995-1996/

Dopiero w nastepnych dwoch sezonach placili najwiecej,bo absurdalny kontrakt dostal MJ- owczesne 30 baniek to tak jakby teraz dac zawodnikowi z 200 milionow na sezon.


Jedyny znany mi obecnie zawodnik,ktory zrezygnowal z maksymalnego kontraktu,zeby wzmocnic druzyne to Jalen Brunson w Knicksach.

https://zkrainynba.com/nba-news-nowy-kontrakt-brunsona-zrezygnowal-z-ogromnej-kasy/

@TytusBomba LeBron nawet dzisiaj jest top, AD poza szpitalem był zajebistym zawodnikiem, a Westbrick to nadal lider w triple-double, czyli gracz wszechstronny i czasem pokazywał swój stary poziom.


Tak z ciekawości, odnośnie balansu w drużynach, możesz mi wskazać jedną drużynę która zdobyła mistrzostwo nie mając choćby jednego superstara w składzie?

Westbrick to nadal lider w triple-double, czyli gracz wszechstronny i czasem pokazywał swój stary poziom.

@dolitd 30% za 3, oraz 48% za 2, faktycznie TOP zawodnik

LAC pewnie też uważasz aktualnie za super team, mają w końcu ROTY Simmonsa, oraz dwóch MVP Brodę i Kawhi xD


Tak z ciekawości, odnośnie balansu w drużynach, możesz mi wskazać jedną drużynę która zdobyła mistrzostwo nie mając choćby jednego superstara w składzie?

tak z ciekawości to możesz wskazać gdzie coś takiego pisałem? Czy z braku argumentów uciekasz w najbardziej żałosną stronę i wymyślasz bzudry których autorstwo próbujesz następnie przypisać mi?


A widzisz, salary cap i podatek od luksusu to dwie różne rzeczy, z punktu widzenia drużyn.

oczywiście salary cap ma zapewnić wyrównane składy, a podatek od luksusu dotyczy czegoś zupełnie innego i nie stara się zapewnić jeszcze bardziej kompetytywnych składów, wchodzące właśnie kolejne regulacje nie mają na celu skasowania superdrużyn, a zapewnienie przekąsek kibicom

Rewelacyjny ten wczorajszy program był, mam nadzieję, że częściej będą puszczali mecze z tych lat.

Zaloguj się aby komentować