Wielki głód w Indiach, zwany też głodem madraskim – rozpoczął się na południu Indii Brytyjskich w 1876 roku i trwał dwa lata, rozciągając się na prowincje centralne i północne. Objął obszar 670 000 kilometrów kwadratowych, z jego powodu ucierpiało blisko 60 milionów osób, zaś zmarło około 5,5 miliona
Współczesne badania klimatologów wskazują, że głód spowodowała trwająca trzy lata anomalia pogodowa, która objęła swym zasięgiem także część Chin, Afryki oraz Ameryki Południowej. Analizy opadów (istniała już sieć prymitywnych stacji meteorologicznych zbudowanych przez Brytyjczyków) wskazują na analogię z współczesnym zjawiskiem El Niño. Pomimo faktu, że Indie były kolonią brytyjską, nie otrzymali oni pomocy od kolonizatorów.
Do szczególnie dotkliwej klęski głodu ponownie doszło w Bengalu jeszcze w pierwszej połowie XX wieku. Miała miejsce w 1943 roku, a liczbę jej ofiar szacuje się na kolejne 2-3 miliony. Przyczyny katastrofy były różnorakie, takie jak trwająca wojna, czystki, czy po raz kolejny anomalie pogodowe. Jedno wiadomo jednak z całą pewnością. Mimo, że z kolonii słano do Londynu błagania o wsparcie, gabinet Winstona Churchilla konsekwentnie odmawiał pomocy, przyjmując że biorący udział w wojnie kraj ma ważniejsze wydatki i zmartwienia, niż karmienie mieszkańców Indii. To taka mniej szlachetna strona Churchilla.
Zdjęcie 1) Rodzina w trakcie głodu madralskiego
Zdjęcie 2) Ofiary głodu z 1943 roku
Zdjęcie 3) Na zdjęciu mężczyzna strzegący swojej rodziny przed atakiem kanibali w trakcie głodu madralskiego.
64bb6a5f-637a-4655-86a4-27291f264264
#nsfw
073701e5-aad8-483c-a3b1-2bb9773f37ce
#nsfw
99766b9f-435f-4e5c-aa3f-647d42dd01a8
#nsfw
pescyn

to Churchill miał jakąś szlachetną stronę dla nie-brytyjczyków [ew nie-francuzów]?

c__c

@maiahi Świat zawsze miał gdzieś tamtą część świata. Nie ważne czy 200 lat temu, czy 100, czy dzisiaj. Kiedyś się to niestety może zemścić, gdy masowo Ci ludzie ruszą na zachód za dobrobytem, jedzeniem lub przed zmianą klimatu. Z drugiej strony tak jak i ich, nas też może dotknąć jakiś kataklizm, który wywoła niedobory żywności. Warto mieć jakieś zapasy, zwłaszcza żywności, którą można trzymać bezterminowo i się nie zepsuje. Co do samych Indii to powinni się zastanowić nad polityką dotyczącą ilości dzieci w rodzinie, inaczej sami sprowadzą na siebie zagładę. To samo w Afryce właściwie. Rodziny 2+2 powinny być standardem. A 3 dziecko to już w skrajnych przypadkach.

Zaloguj się aby komentować