Za 30 000 euro Mogłem kupić dom w Grecji do lekkiego remontu, ale zacząłem termomodernizację swojego. Na program czyste powietrze zarabiam zbyt dużo, więc z wolna to ciągnę, ocieplanie strychu, wymiana okien i drzwi, styropianu tyle, żeby zmieścić się w granicach działki, trzy lata temu pociągnęli w okolicy gazociąg. Zaraz się okaże, że to wszystko psu w dupę, bo będę dopłacał za ogrzewanie gazem, którego będzie można używać do 2024 roku. na stary dom nie dostanę znośnej klasy energetycznej, więc co pięć lat nowy certyfikat...
Emeryci po sąsiedzku mają gorzej, niedawno wymieniali na kredyt piece na kocioł 5 klasy, okna na dwuszybowe aluplasty, jakoś ocieplali domy, a teraz jedyną nadzieję widzą w tym, że za długo nie pociągną.