Wiele razy spotykam się z różnymi artkułami, zbiórkami czy po prostu słyszę w rozmowach o tym jak fatalnie działają ubezpieczenia na podróże. Miliony kruczków i armia pracowników przeciwko klientowi. Siedzisz sobie w szpitalu rozjebany a ubezpieczenie mówi, że nie zapłaci bo np. była to katastrofa naturalna a nie wypadek. Pamiętam też historię, że któryś z polskich czempionów nie chciał wypłacić ubezpieczenia za katastrofę żaglowca bo "nie było wtedy pogody sztormowych a ubezpieczenie od katastrof zachodzi wtedy gdy katastrofa zajdzie w sztormie".
Stąd moje pytanie: czy są jakiekolwiek ubezpieczenia, nawet drogie, na których można polegać? W naszym państwie z dykty pewnie żadne ale może jest możliwość wykupienia ubezpieczenia u jakiegoś francuskiego ubezpieczyciela będąc obywatelem polski? Może są jakieś badania lub profesjonalne analizy umów ubezpieczeń? Cokolwiek więcej niż dowód anegdotyczny?
Moją rozkiminę spowodowała ta historia:
https://zrzutka.pl/ratujmy-renie-i-pacia-let-s-bring-them-back-from-viet-nam Możecie pomóc ( ͡° ʖ̯ ͡°)