Może nie prosto jeszcze ale ważne że już stoi.
@SuperSzturmowiec te, kolego, nie dotykaj w niewłaściwe miejsca mojego brata bo cię wykręci
@SuperSzturmowiec to na krety?
@PlatynowyBazant20 tak
@SuperSzturmowiec a już myślałem że będziesz łapał pioruny i masz DeLoreana w garażu
Czy @SuperSzturmowiec to multikonto @StepujacyBudowlaniec ?
@pierdonauta_kosmolony to zależy czy też robi zajebiste studnie do pomp ciepła i systemów nawadniających
@StepujacyBudowlaniec
To chyba rozstrzyga sprawę.
Instytut Budownictwa Alternatywnego im. Docenta F. Faka jest tylko jeden
@StepujacyBudowlaniec a to nie
Komentarz usunięty
@Nemrod mnie się nie pytaj co ojciec miał w na myśli to raczej z nudów
@SuperSzturmowiec Teraz zauważyłem, że to na krety. No to ok.
@SuperSzturmowiec Ktoś tu mocno idzie w OZE.
Jakiej mocy wiatrak wariacie?
@myoniwy 600W. Słaby
@SuperSzturmowiec Przy jakim wietrze?
@SuperSzturmowiec A jakie ma wymiary?
Bo żeby to wyciągnęło 500 W przy 15 m/s musiałoby mieć 1 m rozstawu i 1,5 wysokości wirnika (w najlepszym wypadku, a nie wiem, czy ten jest najlepszy)
@Nemrod srednica ponad 1,5 metra wysokosc chba troch emniej
@myoniwy nie wiem
@SuperSzturmowiec Nooo, to może faktycznie te 600 W wyciągnie, choć przy jeszcze szybszym wietrze. Ten układ charakteryzuje się najniższą sprawnością wśród elektrowni wiatrowych, dlatego się takich nie stawia. Wiatrak o tej samej powierzchni dałby 4 razy więcej uzysku.
@Nemrod @Nemrod 2,5 obrota na sekunde czyli wiatr 8
@SuperSzturmowiec @Nemrod
@SuperSzturmowiec Ni uja. Masz nawet powyżej taki fajny wykres z wydajnością różnych konstrukcji. Wiatr przy 8 m/s daje 314 W/m2. Tu masz 1,5x1.5= 2,25 m2. Przy 8 m/s daje to moc "czystego" wiatru 706 W. Nawet jeśli wydajność tej konstrukcji osiągnie zawrotne 15% (a bardziej 10%), to miałbyś 106 W (oczywiście jeszcze są straty na generatorze i przewodach).
15 m/s to już 2067 W/m2, czyli tutaj ok. 4560 W wiatru, czyli na prądnicę pójdzie 450-700 W w idealnych warunkach.
@Nemrod moze tak być, to raczej takie hobby ojca. Uzasadnienia finansowego nie ma. Chciał to ma. nie pierwszy wiatrak. chyba z 5 mieliśmy już. w garażu kolejny się robi
@SuperSzturmowiec Ale technicznego uzasadnienia również brak.
Tu masz dane, które wziąłem do tych amatorskich wyliczeń:
@Nemrod tak. jak mielismy inne to albo czasami tak srednio sie kreciły albo znowu wiało jak pojebane i trzeba było zatrzymać
@Nemrod Z wzorów które kiedyś znalazłem jak chciałem zrobić MEW to pamiętam taki:
P=(AV^3)/3
Przy 8m/s i 2,25m2 daje to 384W, tyle że przy takim wietrze efekt samohamowności tej konstrukcji będzie na tyle duży że nie osiągnie nawet tyle.
Dobra. Bo serio nie wiedziałem, czy to jest na krety - co miałoby sens, czy do produkcji prądu, co już ma zdecydowanie mniej sensu. Jeśli to jest do produkcji prądu, to nie warto iść w pionowe wiatraki - mają po prostu kiepską wydajność. Ale za to wyglądają ciekawie.
[to dlatego nie ma pionowych elektrowni wiatrowych, wszystkie są oparte na klasycznych wiatrakach]
@Nemrod w Krakowie taki jest. Ciągle stoi jak go widzę
@PlatynowyBazant20 Nawet gdyby się obracał, to wiatrak o tej samej powierzchni dawałby 4 razy więcej prądu. Dlatego pionowe "elektrownie" wiatrowe są po prostu ozdobą.
@Nemrod tutaj bardziej chyba chodzi o skomplikowanie konstrukcji i produkcji. Taki pionowy jest dość prosty. Przy normalnym jest zdecydowanie więcej trudności. Coś takiego w garażu przy piwku uklepiesz, "normalny" już ciężej (ale da się, wiem). O opłacalności nawet nie ma co wspominać.
@LaMo.zord Łatwiej uklepać, ale nie ma za bardzo sensu = ozdoba.
Ja o opłacalności nawet nie mówię. Zakładam, że ktoś po prostu chce nieco więcej niezależności energetycznej zimą, spoko. Ale ta konstrukcja tego nie da.
@LaMo.zord pytałem się ojca po co mu to skoro skoro zysku jako tako nie będzie. A ojciec na to A po co ci motocykl. Zysku z tego nie ma co najwyżej problemy. Jedynie satysfakcja jak jedziesz. A tak większość czasu stoi. Także nie drążyłem
@SuperSzturmowiec Gówno się znam na wiatrakach, kiedyś trafiłem na kanał na YT gdzie facet omawiał temat z fizycznego punktu widzenia (dlaczego przydomowe wiatraki to scam) i skąd się wziął hype na małe wiatraki. W skrócie chińczycy->aliexpress->tanie turbiny->YT->scam. Obstawiam, że Twój ojciec nie ma za bardzo podejścia naukowego do tematu. Bo gdyby miał to by umiał sobie obliczyć, że to gówno nie działa. A z drugiej strony naoglądał się scamu na YT i dał sobie wcisnąć, że z wiatru i taniej chińskiej turbiny można mieć w zimie darmowy prąd.
Rozmawiając z ojcem możesz użyć argumentu z chłopskiego rozumu: Jakby małe przydomowe wiatraki działały to wszędzie zamiast paneli foto stały by maszy.
@G_O_ watpie by ogladał YT.,
JUz kiedyś bawił się w wiatraki, miał własnej roboty jak i te chińskie.
Po prostu ma taki kaprys i tyle - nic ponad to
Jedni pija piwo a on wiatrak sobie stawia
@SuperSzturmowiec Tylko wrzucam hipotezę, żebyś wiedział skąd taka popularność na wiatraki wśród polskich majsterkowiczów. Chińczyk wymyślił i skutecznie rozreklamował w necie turbiny, inwertery i inne gówna z fikcyjnymi parametrami. Chłopy się naczytali i włączyły im się marzenia o niezależności energetycznej i byciem prekursorem nowych technologii. Tak jak tej co miał pierwszy we wsi panele foto i kolektor słoneczny na chałupie. Cała rzesza Januszów pozamawiała turbinki za kilka stówek na ali i ruszyła do warsztatów spawać wiatraki. Zwykły scam jak kiedyś magnetyzery do oszczędzania paliwa i inne chińskie gówna działające cuda...
@G_O_ Ale w tej chwili wszystko w tym temacie masz chińskie! 99% paneli jest z Chin, tak samo inwertery i magazyny energii (a zwłaszcza znajdujące się w nich ogniwa). Jak kupujesz plastikowy wiatraczek za 200 zł o "mocy 20 kW", to się nie dziw, że zabawka. Da się jednak u Chińczyków kupić normalny wiatrak i mieć całkiem normalną produkcję. Tak samo, jak da się kupić normalne panele fotowoltaiczne, inwertery, bmsy i ogniwa (bo właściwie ciężko kupić jakiekolwiek inne).
@Nemrod Jak kupujesz plastikowy wiatraczek za 200 zł o "mocy 20 kW", to się nie dziw, że zabawka.
Coś ci się pomyliło. Gdzie wyczytałeś, że mnie cokolwiek dziwi? Z dupy ten personalny przytyk na mnie. Wyraźnie opisuję zjawisko janusza majsterkowicza, który łyka chińską ściemę a ty mi insynuujesz że jestem tym januszem który się dziwi, że chińskie gówno nie działa? No koleś proszę cię, czytaj ze zrozumieniem.
Da się jednak u Chińczyków kupić normalny wiatrak i mieć całkiem normalną produkcję.
Według mojej najlepszej wiedzy, nie da się kupić u chińczyka normalnego wiatraka i nie da się mieć normalnej produkcji w wiatraku przydomowym. To jest scam. Chyba, że sprowadzisz sobie z państwa środka 70m maszt, a wirnik będzie mieć 50m średnicy. Ale to nie jest amatorski produkt sprzedawany na ali, tylko profesjonalna konstrukcja, której legalnie nie można postawić w sąsiedztwie innych domów.
Albo chatę wybudujesz sobie na śnieżce obok obserwatorium gdzie średnia prędkość wiatru wynosi 40/50 km/h. Wtedy turbina z aliexpress będzie faktycznie produkować prąd.
@G_O_ Bo sam udowadniasz swoje fałszywe przekonania. Śnieżka nie jest dobrym miejscem, bo tam wiatr nie wieje, a zapierd@la. To jest bardzo złe miejsce do stawiania wiatraka.
Fakt, liczby nie są najlepsze. Dla 5000 W przy aż 15 m/s potrzebujesz min. 3 metrowych śmigieł. Ale już 2000 W wymaga 1,75 m. To wciąż dużo, ale już do ogarnięcia. Czy dla każdego? Nie. Ale są świry, które sobie takie stawiają. I są Chińczycy, którzy ci sprzedadzą elektrownię wiatrową o takich parametrach, choć niekoniecznie na Aliexpress.
SpaceX szuka specjalistów kolego
Zaloguj się aby komentować