We Francji firmy z 50 lub więcej pracownikami muszą przestrzegać ogromnego zestawu regulacji, które sprawiają, że bardzo trudno jest kogoś zwolnić. Nie ma więc zaskoczenia w tym, że jest dwukrotnie więcej firm z 49 pracownikami niż z 50.
#francja #pracbaza #prawopracy #kodekspracy #ciekawostki #pieknodanych
@Deykun no tak, duże firmy dzielą się na mniejsze spolki, problem solved
@GrindFaterAnona mogą sprawdzać beneficjenta rzeczywistego poza tym rozdrabnianie powoduje dublowanie stanowisk
@kodyak np jakich stanowisk?
@GrindFaterAnona wszystkich. To zależy jak podzielisz. Co dyrektorów nie ma w firmie?
@kodyak ale po co miałbyś to robić?
@GrindFaterAnona no przecież chcesz dzielić firmie na mniejsze spolki
@kodyak tak ale po co ty chcesz do tego dublowac stanowiska pytam. wydzielasz 50 pracownikow, ustanawiasz prezesem kogos z zarządu spolki matki i swiadczysz uslugi na rzecz pozostalych podmiotów w grupie, znaczy pracujecie tak jak pracowaliscie. i to wszystko.
teraz ty, jakich stanowisk konkretnie przewidujesz dublowanie?
@GrindFaterAnona to tak nie działa. Przynajmniej przy 4 osobach musisz ich koordynować.
Ty myślisz że dział handlowy potrzebuje tyłu samo pracowników co hry?
Jak pracujecie jak pracowaliście. Przecież w takich firmach jest wiele projektów. Ktoś ma wziąć kasę a kto ponosi koszty. Dzielisz to wszystko na spolki. Przecież to przynajmniej 2 razy więcej roboty wszystko tak dzielić. Itd itp
@kodyak chyba dalej nie ogarniasz tej koncepcji. ty ich dzielisz tylko na papierze, są zatrudnieni przez inne spółki. ale mogą pracować nadal w tym samym budynku a nawet w biurze.
Ty myślisz że dział handlowy potrzebuje tyłu samo pracowników co hry?
yyy skąd ten pomysł?
Jak pracujecie jak pracowaliście. Przecież w takich firmach jest wiele projektów. Ktoś ma wziąć kasę a kto ponosi koszty.
Przeważnie takie spółki zależne ponoszą tylko koszty i wykazują stratę
Dzielisz to wszystko na spolki. Przecież to przynajmniej 2 razy więcej roboty wszystko tak dzielić.
Nie, tym sie zajmuje przeważnie księgowość na poziomie grupy.
@GrindFaterAnona to nie zadziała. Jedne spółki będą zabierać robotę drugim żeby ich nie zwolnili. Już to było przerabiane.
Dodatkowo ta sama osoba musi być zatrudniona w kilku firmach i nadal masz w cholerę roboty rozliczeniowej.
Potem masz już tyle spółek że ten jeden. I tak nie wyrobi i musisz zatrudnić następnego i następnego bo się wszystko rozrasta. Wychodzi na to że jedna osobe rozliczać 10 razy w zusie, idzie na urlop 10 razy urlop itd itp
No oczywscie chyba że się nie chcesz rozwijac wtedy spoko.
Przy takim podejściu 1 kontrola wykaze od razu jakies dziwne optymalizacje
to nie zadziała. Jedne spółki będą zabierać robotę drugim żeby ich nie zwolnili.
@kodyak o czym ty piszesz? dlaczego jedne spolki mialyby zabierac robotę drugim, jak nawet nie wiesz kto z twoich wspolpracownikow w ktorej spolce jest zatrudniony. juz ci napisalem, ze to tylko na papierze.
Już to było przerabiane.
Powiem więcej. Pracowałem w takim układzie dla polskiej filii francuskiej firmy. Mają się świetnie i to działa.
Potem masz już tyle spółek że ten jeden. I tak nie wyrobi i musisz zatrudnić następnego i następnego bo się wszystko rozrasta. Wychodzi na to że jedna osobe rozliczać 10 razy w zusie, idzie na urlop 10 razy urlop itd itp
Każda osoba w JEDNEJ spółce tylko zatrudniana, 1x rozliczane wszystko
@GrindFaterAnona tak też to przerabiałem i właśnie następuje ponowna restrukturyzacja bo gówno taki podział dał. Wychodziło że 1 przynosiła dochody a reszta generowala straty.
Poza tym obieg dokumentów rodo itp mnóstwo problemow
@Deykun Prawdę mówiąc, jeśli to proste wyjaśnienie miałoby być jedynym i pewnym wyjaśnieniem, to przed 50 powinniśmy zaobserwować dużą górkę, bo firmy tam hamują, następnie ogromny dołek, bo firmy mające przekroczyć limit o 2 czy 3 pracowników zrobią wszystko, by tego nie zrobić. I później odbicie, bo jak firma po prostu potrzebuje 60 i więcej pracowników, to już się tak nie zoptymalizuje.
Coś na zasadzie wykresu punktacji na maturze, gdzie w okolicy progu jest anomalia, bo egzaminatorzy te 2-3 brakujące punkty podciągają. Tylko odwrotnie.
Coś na zasadzie wykresu punktacji na maturze, gdzie w okolic...
No dostałem do właśnie w odpowiedzi na mój post o wynikach maturalnych w Polsce. ;d
Ktoś też pokazał podobny trend z NY:
@Shagwest maks jest 70 punktów?
@GrindFaterAnona zależy od przedmiotu, na maturze z polskiego maks to 70 pkt (ale mogło się zmienić nie śledziłem tego tak).
Z kronikarskiego obowiązku powinienem dać znać, że ktoś to skomentował, że 50 osób nic nie zmienia względem zwalniania tylko dokłada nowych obowiązków podatkowych i księgowych i dlatego tego firmy unikają, a sytuacja jest taka sama.
I dlatego biedny Gregoire Nitot musiał uciec z biznesem do PL
U nas powyzej 50 pracownikow trzeba zakladac fundusz swiadczen socjalnych, przez co duzo firm dzieli sie na dwa rozne podmioty xD
Zaloguj się aby komentować