#gry #vr #oculusquest
Kazdy kumpel co ma vr set mowi to samo : 2 tyg zabawy a potem wyciagasz tylko jak jest domowka zeby goscia pokazac saberquesta
@ErwinoRommelo dlatego nie chcę wydawać majątku na to xd
Tylko kupić używkę, dwa tygodnie się pobawić i sprzedać używkę, zupełnie jak z grami na konsole kiedyś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wynajem 2gen na 3 miesiące to połowa wartości używki ¯\_(ツ)_/¯
A sorry, 2/3 xD
@Felonious_Gru albo kupić nową i oddać w ciągu 2 tygodni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak, generalnie to jest zabawka na 2 tygodnie. Jedyne zastosowanie do którego sprawdza się na dłużej to gry ruchowe jako sport w zimę.
@pokeminatour nie ma tym polegają zwroty konsumenckie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zresztą nie będę blokował całej wypłaty
@pokeminatour a co aby tego używać do jakiś wyścigów typu Dirt czy WRC
Problem z VR jest taki że większość gier pod VR są po prostu mega gówniane niczym nintendo i ich fanboye gdzie tylko sens gry jest w zelde tylko ona chodzi wszędzie dobrze tylko nie na ich własnej konsoli xD
Z VR okularami jest podobnie.
@Quassar to już trzebaby indywidualnie przetestować, dla mnie nawet jak oculus jest podłączony do kompa i ma moc na wyświetlanie wymagających graficznie tytułów to nadal pozostaje problem zasięgu rysowania wynikający z niskiej rozdzielczości. Jak gra jest do tego przystosowana to może to jakoś działać.
Jestem fanem fpsów i mając do wyboru odpalać takiego serious sama na oculusie a grać w niego na 50 calach z niecałych dwóch metrów to wolę drugą opcję, obie testowałem, gra była w wersji VR.
@ErwinoRommelo to u nas musiała się zjebac jedna ze stacji bazowych żeby temat ukrócić - beat saber to jest krul jak szczupak jest król puszczy, tyle potu co to z nas wyciągnęło to masakra jakaś. do tego The Lab i latanie z ręcznymi silnikami odrzutowymi w Ritchie's Plank Experience zjadło mi mnóstwo czasu i dało w chuj radochy, o gierkach dla dzieciaków nie wspomnę.
Zaloguj się aby komentować