Wódz Cochise (1805-1874)
#mortadelanadzikimzachodzie
We fought him hard, we fought him well, out on the plains we gave him hell. But many came, too much for Cree. Oh, will we ever be set free?
@KLH2 No i mi, cholera, dzień ustawiłeś, odpalam Ironów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mortadelajestkluczem A, nie ma za co
@KLH2 W podobnej tematyce jest jeszcze dużo późniejszy kawałek:
@jonas Bardzo mnie rozczarowała ta płyta. Doszedłem do wniosku, że to po prostu wiek (ich
Na Dzień Kobiet (sprawdziłem teraz w wiki i to będzie 08.03.24)
Brzmi to jak Judas Priest i jeszcze nie robi wrażenia autoparodii. Natomiast wideo do Trial by Fire wygląda trochę jak wideo do Keine Lust Rammsteina. Tylko nie musieli się przebierać
Panic Attack bardziej mnie przekonuje (może dlatego, że ich nie widać
@KLH2 Z Iron Maiden się stało coś złego. Niepotrzebnie płyną w tym, powiedzmy, progresywnym kierunku. Tak naprawdę, ostatnią płytą, którą lubię w całości jest "Brave New World". No ale kupuję kolejne albumy, kiedy wyjdą. Raczej z sentymentu do zespołu.
A "Firepower" Judas Priest bardzo ładnie im wyszedł, choć po drodze też machnęli smętnego "Nostradamusa" i obawiałem się, że zapadli na tę samą chorobę co Iron Maiden
@KLH2 Wiek robi swoje, tegoroczny koncert w Krakowie dobitnie to udowodnił. Cóż, czas nikogo nie oszczędza, a od Rock in Rio w 2001 (Bruce Wszechmogący w autobiografii pisał, że uważa to za najlepszy koncert, jaki dali w swojej karierze) minęło ponad 20 lat. Bardziej niż "Senjutsu" podobał mi się album "Book of Souls", niemniej to z tego pierwszego jest "Writing on the wall". Teledysk pokazałem swojemu ośmioletniemu synowi i zrozumiał - oto samuraj-anioł z ognistym mieczem zstępuje między niegodziwych czcicieli rogatego kozłodiabła, by wywrzeć na nich srogą pomstę, zesłać plagi i uwolnić Adama i Ewę. No i kiedy innego razu spytał co to jest orkiestra, pokazałem mu "Nothing else matters" w wykonaniu Metalliki i symfonicznej orkiestry z San Francisco, na YT bez trudu można znaleźć.
Kolejne pokolenie metalheadów samo się nie wychowa.
@jonas co się odwaliło w tym Krakowie? Na krzesłach śpiewali?
@Czemu Nie byłem osobiście, ale z nagrań widać, że to już nie ta energia i wiek na sceniczne hopsztosy w szybkim tempie.
@KLH2 Ostatnio słuchałem najnowszych solowych rzeczy Dickinsona - tam to jest w ogóle masakra. Wszystko brzmi jak nagrywane amatorsko w piwnicy, wokal za cicho, ani słowa się zrozumieć nie da, żenada..
@Mor To Senjutsu też tak dziwnie nagrane. Przynajmniej wg mnie. W zasadzie pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy, kiedy pierwszy raz to usłyszałem, to było "kto to nagrywał?".
@KLH2 Ale nie aż tak... Kawałek sprzed dwóch tygodni!
https://www.youtube.com/watch?v=yulfvacpvTc (wokal od ok. 1:30)
No ale szlachetne, biały najeźdźcą postawił pomnik pokonanemu, sprawę uważam za zamknięta, winy zmazane xD
@Mortadelajestkluczem mnie to ciekawi w jakim roku powstał pomnik, kto sfinansował i jaki był powód
@UmytaPacha Który dokładnie rok nie wiem, natomiast kto i dlaczego - tutaj więcej:
https://en.wikipedia.org/wiki/National_Hall_of_Fame_for_Famous_American_Indians
@Mortadelajestkluczem
Polecam każdemu "Pochowaj moje serce w Wounded Knee" historię genocydu (bo chyba tak to można określić) Indian Ameryki Północnej.
Gx
@Man_of_Gx Ta pozycja aż prosi się o wznowienie
@Man_of_Gx czemu wymyślony "genocyd", a nie ludobójstwo?
@UmytaPacha Bo nie ma u i ó a co za tym idzie łatwiej napisać
Gx
@Man_of_Gx mhm
Zaloguj się aby komentować