Dziś pokonaliśmy trasę oznaczoną jako trudna w przewodniku offroadowym, i faktycznie była trudniejsza niż pozostałe, jeden odcinek - z błotem ominęliśmy ze względu na opady deszczu w nocy i jazdę w pojedynkę, ogólnie trasa była trudna ze względu na wąskie przejazdy, dużo powalonych drzew i wyboisty teren ze stromymi wjazdami.
Reduktor pracował dziś sporo, na szczęście wyciągarka nie była niezbędna - ale na przyszłość muszę kupić piłę do drewna, ręczną albo akumulatorową bo innym razem możemy nie mieć jak przejechać dookoła.
Gdybyście byli w okolicy to polecamy Pizza House w Chęcinach na ul. Armii Krajowej. Jak na pizzerię z małego miasta to była wyjątkowo dobrze zrobiona, spod był chrupiący i pizza nie opadała (zdjęcie poniżej).
#podroze #offroad #turystyka
Zajebistą masz tą Suzi. Wolę większe i nawet mój LR jest dla mnie za maly, ale Twój w terenie jest dzielnym małym tosterem (° ͜ʖ °) Masz jakieś modyfikacje? Czy seryjny? Btw, w końcu Ci wysłałem linka do pokrowca na koło :p
@Klamra mam wyciągarkę 4500lbs, kompresor (sprężonego powietrza) pod maską, opony Yokohama AT i CB radio.
W planach lift 2cale i bagażnik dachowy, ale to raczej w przyszłym roku bo nie jest niezbędne.
@dildo-vaggins korci mnie wyciągarka, ale będzie droższa niż cały Land Rover (° ͜ʖ °)
@Klamra nam duży nie jest potrzebny bo jeśli śpimy w terenie to w namiocie albo hotelu. Ale ogólnie po złożeniu foteli z przodu i tyłu mieści się na płasko materac dla dwóch osób i ja mając 188cm mogę spać prawie na płasko.
Po ostatnich przygodach na Litwie stwierdziłem że lepiej mieć wyciągarkę.
@dildo-vaggins parę kilometrów od mojego rodzinnego domu do którego dotrę już za 16 godzin...
Zaloguj się aby komentować