W sumie przyszły sezon będzie turbociekawy biorąc pod uwagę to, że do stawki dołącza 3 młodych ambitnych zawodników. Chyba najbardziej z trójki Piastri, De Vries, Sarjeant kibicuję Nyckowi.
Do tego, jeśli uwzględnić karę dla RBR ze skróceniem czasu w tunelu, kompletnie nowe konstrukcje, mniej awaryjne Ferrari, oraz Mercedesa chcącego wrócić do solidnego topu, to walka Verstappen, Leclerc, Russel powinna być fantastyczna do oglądania - trzech kumpli jeszcze z kartingu jadących o wszystko. Liczę gorąco, że dominacja Maxa nie będzie już taka silna jak teraz, jest to nudne do oglądania według mnie. A i miło byłoby zobaczyć Charlesa na najwyższym stopniu podium nieco częściej. Dla odmiany fajnie byłoby zobaczyć na szczycie tabeli kierowców kogoś z "normalną" psychiką, jak dawniej Kimiego.
No i jestem bardzo ciekaw czy McLaren wykorzysta, wydaje się że pierwszy raz od lat stabilny, przyszłoroczny zespół. Jeśli Norris pozostanie na swoim poziomie lub go podniesie, a Piastri okaże się takim talentem jak o nim mówią, to McLaren ma szasnę być tym zespołem który będzie wykorzystywał błędy topowej trójki.
Do tego, jeśli uwzględnić karę dla RBR ze skróceniem czasu w tunelu, kompletnie nowe konstrukcje, mniej awaryjne Ferrari, oraz Mercedesa chcącego wrócić do solidnego topu, to walka Verstappen, Leclerc, Russel powinna być fantastyczna do oglądania - trzech kumpli jeszcze z kartingu jadących o wszystko. Liczę gorąco, że dominacja Maxa nie będzie już taka silna jak teraz, jest to nudne do oglądania według mnie. A i miło byłoby zobaczyć Charlesa na najwyższym stopniu podium nieco częściej. Dla odmiany fajnie byłoby zobaczyć na szczycie tabeli kierowców kogoś z "normalną" psychiką, jak dawniej Kimiego.
No i jestem bardzo ciekaw czy McLaren wykorzysta, wydaje się że pierwszy raz od lat stabilny, przyszłoroczny zespół. Jeśli Norris pozostanie na swoim poziomie lub go podniesie, a Piastri okaże się takim talentem jak o nim mówią, to McLaren ma szasnę być tym zespołem który będzie wykorzystywał błędy topowej trójki.
@maciek podejrzewam ze Mercedes w przyszlym roku neistety znow odskoczy wszystkim.
@RobertCalifornia ja nie mam nic przeciwko mercedesowi, ale byłoby przykro gdyby to była taka dominacja jak RB w tym sezonie. Chociaż w sumie jakby walka między Russelem a Hamiltonem była do końca to nadal spoko, grunt żeby było ściganie do końca.
Zaloguj się aby komentować