W słowach, H.Kissingera: "Ameryka nie ma stałych, przyjaciół czy wrogów, tylko interesy". Dodałbym, że to cecha każdego imperium gospodarczego, w historii.

#polityka
85d4dee8-884c-4f3c-b63d-5c2df582476d
NiebieskiSzpadelNihilizmu

I cyk cały magiczny BRICKS zmienia się w shitbrix

cweliat

@ChrissXRezner no i co to właściwie znaczy. Już od początku wojny widziałem z 5 artykułów, że Chińczycy odłączają Rosję od czegoś i olaboga teraz to dopiero będzie. A jeśli jest to bardzo nieznacznie albo powoli, bo już potem o żadnych wielkich konsekwencjach tychże nie czytałem

malkontenthejterzyna

Obstawiam, że to po prostu przypominanie rosji, że Chiny nie życzą sobie eskalacji konfliktu.


Chiny cieszą się, że US musi angażować się w Ukrainie. Przyglądanie się działaniu zachodnich broni z daleka jest dla nich wartościowe. Uzależnienie Rosji od chińskich technologii również jest świetne, dlatego warto być Rosyjskim sojusznikiem.


Natomiast zerwane szlaki komunikacyjne oraz izolojąca się Europa są mniej korzystne. A zbrojąca się Europa jest niepokojąca.


Dlatego też Chiny próbują wysterować optymalny poziom eskalacji kijem i marchewką.


Co więcej, za kilka lat będą mogły przypomnieć, że również nakładały sankcje na złą rosję.

Zaloguj się aby komentować