W Polsce teraz odbywa się granie. W wielu mieszkaniach, na blokowiskach, w domkach jednorodzinnych i szeregach, w pociągach, hotelach.
Granie leje się strumieniami. Spocone nerdy skaczą na fotelach, wydają dźwielęki typu "plantuj na B". Mówiąc krótko jest młucone. Być może nawet za Waszą ścianą ktoś kampi na długiej na dd2. Wy szykujecie się do snu, konsumujecie ulubione ciperki, uprawieacie seks, a w Polsce granie unosi się w powietrzu, ręce wręcz parują.
Niebieskie paski krzyczą, przeklinają, jęczą i wzdychają, no po prostu grają.
Wiecie co łączy te wszystkie gierki? Jaką cechę wspólną mają? Już Wam mówię. Wszystkie te gry są ogrywane przez nerdów, zakolaków, gamerów, pro playerów itp. Zwykły sebix, łobuz czy chad nie ma nawet podjazdu na najmniejszy kawałek tego tortu bo jest totalnym noobem.
Granie chadowi nigdy nie będzie dane, nigdy chyba że w rzutki czy piłkarzyki w knajpie ale nawet tam nie ma gwarancji, że nie będzie noobem.
#pasta #przegryw
karix98

Granie>cokolwiek innego

imnotokej

Teraz tak sobie pomyślałem jakie to będzie epickie do opowiadania wnukom! Wykop nie będzie już istnieć, hejto w najlepsze prosperować, a ktoś zapyta dziadku dziadku a skąd się wzięło powiedzenie niebieskie/różowe paski?

Zaloguj się aby komentować