@zero : "i teraz jest problem żeby cokolwiek zmienić bez protestów. Jak by byli zatrudnieni na zasadach ogólnych, to by to inaczej wyglądało."
protesty ch*ja dają. Likwidacja gimnazjów, wprowadzenie HIT, dodatkowych bezpłatnych godzin, brak podwyżek - to wszystko było oprotestowane i rząd ma te protesty gdzieś. Serio, pracuje w zawodzie 14 lat i nie pamiętam protestu, który by coś uzyskał.
@stfor te 15h tygodniowo to nie wiem skąd wziąłeś. Nawet zakładając absolutne minimum to etatt (godziny przy tablicy) wynosi 18 + obowiązkowe godziny bezpłatne (1 lub 2).
Były też prowadzone badania które wykazały średnią 47h tygodniowo i nawet zakładając, że są zawyżone to raczej nie o taki rząd wielkości (32h)
https://www.portaloswiatowy.pl/wazne-wydarzenia-dla-szkol-i-przedszkoli/czas-pracy-nauczycieli-zaskakujace-wyniki-badan-5068.html
@stfor zwolnienie połowy nauczycieli miałoby ten skutek, że klasy liczyłyby 50-65 osób. Ciekawe która szkoła ma takie warunki lokalowe, że miałaby pomieszczenia mogące pomieścić tak liczne klasy. Chyba, że zakładasz od razu przebudowę wszystkich szkół za miliardy złotych.