Ostatnio David Axe, amerykański dziennikarz wojenny i analityk ISW, napisał że tzw. Błąd trzeciego batalionu jest całkiem prawdopodobną opcją w wypadku ruskiej. W pierwszych miesiącach inwazji Rosjanie stracili w Ukrainie około 50 tysięcy z 200 tysięcy żołnierzy, którzy zostali zabici lub ranni i nie mogli już walczyć. Po mobilizacji armia ma kilkaset tysięcy więcej ludzi na froncie, ale równocześnie traci ich dwa razy więcej - pisze na łamach "Forbesa" publicysta David Axe. W tym tempie na koniec 2023 po rosyjskiej stronie straty mogą sięgnąć miliona zabitych i rannych - przewiduje.
Dane z ogólnodostępnych źródeł na temat liczebności rosyjskich wojsk zebrał ukraiński analityk Wołodymyr Dacenko.
Przed mobilizacją, ogłoszoną latem ubiegłego roku, rosyjska armia traciła, twierdzi Dacenko, około 380 żołnierzy dziennie, zabitych przez ukraińskie siły. Po mobilizacji dzienny bilans zgonów niemal się podwoił, osiągając 650 dziennie.
"Tak długo, jak armia walczy, rosyjscy przywódcy, współwinne media i zastraszone społeczeństwo mogą przedstawiać działania wojenne, jakkolwiek nie byłyby one kosztowne, jako zwycięstwo" - ocenił David Axe.
"Niewyszkoleni, niezdolni do walki rosyjscy rekruci zjawili się na froncie, wkroczyli do boju i bezzwłocznie zostali ranni lub zabici. Aby ujrzeć tę tragedię w czasie rzeczywistym, wystarczy zaobserwować rosyjską "ofensywę", mającą na celu zdobycie miasta Wuhłedar, leżącego w odległości ok. 4 km od będącej pod kontrolą rosjan Pawliwki - opisał Axe.
Rosyjskim brygadom nie udało się posunąć o tych kilka kilometrów i doświadczyły olbrzymich strat podejmując się tej próby kilkakrotnie. Rosjanie stracili cały batalion, 30 lub więcej pojazdów, prawdopodobnie setki żołnierzy w ciągu jednego dnia - przekazał dziennikarz.
Jego zdaniem takie są "owoce chorego drzewa", a kreml, "desperacko próbuje podtrzymać iluzję zwycięskiej kampanii wśród rosnących strat".
"Nie bądźcie zdziwieni, jeśli dzienne straty rosji znów podwoją się w tym roku. W pierwszym roku wojny zginęło bądź zostało rannych 270 tys. Rosjan. Drugi rok może sprawić, że łączna liczba ofiar osiągnie milion" - podsumował publicysta.
#wojna #ukraina #rosja
Źródło: PAP
@PomidorovaLova tylko jak Rosja będzie miała milion strat, to Ukraina będzie miała niewiele mniej. Kto w takim wariancie ma gorzej? Ukraińców jest mniej.
@Argony Ukraina nie straciła 270 tysięcy w ciągu pierwszego roku wojny. Straty Ukraińców z okresu najcięższych walk o Sołedar sięgały 100 osób dziennie i to ostatnie wiarygodne źródło jakie znamy. Ukraińskie dowództwo utajniło te dane do końca wojny i podejrzewam że poza pogłoskami i szancunkami różnych opcji politycznych, nie zapoznamy się z prawdziwymi liczbami. Tak, są one ogromne jak na Ukrainę, nawet jeżeli to są straty tak niebotycznie mniejsze od strat rosjan.
Wątpię, to kiedy skończy się dla Rosjan wojna nie zależy od tego czy wybuchną antywojenne nastroje.
Rosja to dyktatorski kraj, wielu porównywać chce to do sytuacji gdy Amerykanie zmuszeni byli przez społeczeństwo do wyjścia z Wietnamu jednak nie ma co tych sytuacji porównywać, Amerykanie to demokratyczny kraj i nie złapie nigdy za mordę tak społeczeństwa jak dyktator.
Poza tym w Rosjanach zadziała ta sytuacja odwrotnie, będą chcieli bardziej zemsty za poległych niż wycofania się z wojny. W Afganistanie siedzieli 10 lat a " komitet matek " był tylko pretekstem do wycofania się niż jakimś bodźcem, wtedy już arabska ropa dobiła tak ruski budżet, że zwyczajnie ten komitet był im na rękę.
Sorry ale nie sądzę aby Ukraina miala niewiele mniej. Sa dobrze ufortyfikowani, kacapy mają kryzys amunicji i nie zalewają już ukrainskich pozycji deszczem pocisków. Nie robią też póki co głupich manewrów których ruskie mają na koncie kilka co tydzien
@PomidorovaLova śledziłem w czasie pandemii covid liczbę ofiar na świecie i w Rosji był rok, gdzie ubyło w ciągu roku milion osób. Kraj się od tego nie zawalił, funkcjonują sobie dalej.
@PomidorovaLova aha, no jak akceptujesz tylko informacje dla ciebie wygodne, to nie ma o czym dyskutować.
śledziłem w czasie pandemii covid liczbę ofiar na świecie i w Rosji był rok, gdzie ubyło w ciągu roku milion osób. Kraj się od tego nie zawalił, funkcjonują sobie dalej
@jjot czy były to osoby w wieku produkcyjnym, młode, mające przed sobą jeszcze 30-40 lat płacenia podatków, ubezpieczeń społecznych, emerytalnych oraz konwertowania swojej energii cieplnej na promil PKB?
https://www.nytimes.com/2023/02/02/us/politics/ukraine-russia-casualties.html
UWAGA, Informacja niewygodna!
@PomidorovaLova oczywiście, że nie. Pewnie umierali tacy jak u nas - głównie starzy i schorowani. Nie mniej jednak liczba zgonów nie spowodowała szoku w społeczeństwie. Zobaczymy jak kolejny milion. Pamiętajmy jednak, że do Rosji wyjechało 2,8 mln Ukraińców od początku wojny. A jak nie daj Bóg zatrzymają przy sobie jakieś terytoria Ukrainy to nadrobią i ten milion zgonów. Z nawiązką.
aha, no jak akceptujesz tylko informacje dla ciebie wygodne, to nie ma o czym dyskutować.
@Argony Nic z tych rzeczy, prasę rosyjską także czytam, ale wg prasy rosyjskiej rosja walczy na tej wojnie z Polakami, a ruska armia zniszczyła już - w zależności od źródła - od 120 do przeszło 2 tysięcy Himarsów. Takim źródłom raczej się nie ufa.
@Argony tak bardzo niewygodna że aż ma paywall
Pogodzę Was i napiszę, że wojna się skończy, jak Rosja straci 140 milionów karaluchów. Rosja wtedy też się skończy, skończy się strach, terror i wsadzanie brudnych łap w wewnętrzne sprawy niemal każdego kraju na świecie.
@PomidorovaLova Rosja już przed wojną miała poważny kryzys demograficzny, oto przykładowy artykuł ze stycznia zeszłego roku, krótko przed wojną:
https://www.rp.pl/gospodarka/art19248381-szybko-ubywa-rosjan-gospodarka-traci-pracownikow
To niesamowite, że ten zły i tępy naród sam na sobie popełnia rytualne samobójstwo. Nie mówimy tylko o tych którzy zginą na wojnie, gdyż z pewnością dodatkowo setki tysięcy lub miliony osób uciekną z kraju lub umrą z innych przyczyn, spowodowanych np. przez traumę wojenną, pogorszenie opieki medycznej lub sytuacji ekonomicznej.
Można powiedzieć: przed wojną stali nad przepaścią, teraz zrobili wielki krok naprzód.
@Argony ale co ty w ogóle wstawiasz ? To jest artykul o ogromnych ruskich stratach. Chciales wygooglowac o ukrainskich, znalazłeś to i wklejasz bez czytania i nawet zrozumienia naglowka ? Screen poczatku artykułu:
@edmund-kwas o, dzięki za screena bo mi wyświetlało paywall i nie mogłam zweryfikować co tam było
@edmund-kwas jest o stratach obu stron, więc to ty wklejasz bez czytania, i ograniczasz się do nagłówka. No i nawet w tym nagłówku widać, że mowa raczej o 200k, a nie 270, jak twierdzi OP.
@PomidorovaLova mam powolny internet mobilny i zanim wyskakuje paywall mam 3 sekundy zeby przewinac w dół i zrobić screena. @Argony nie moge tego w calosci przeczytac przez paywall. Jesli ty mozesz to wklej moze interesujace fragmenty ? A co do szacunków to te 200k to pewnie ostrozny szacunek USA, wcale nie znaczy znaczy ze jest tego dokladnie tyle. Jest pozniej dodane ze ciezko oszacowac prawde bo ruscy ukrywaja swoje straty. A ty wklejasz to jako informacje niewygodna mimo, zs jest tam glownie ze slabo wyszkoleni ruscy sa masakrowani. Tak w ogole to wklej arta na dowód, ze to czytales bo cos czuje ze jednak to ty wstawiasz linka nie wiedzac co w nim nawet jest. No i dodatkowo, tam jest podane 200k ale artykul sprzed 3 tygodni, a szacunki moze sprzed 4 albo nawet 6 ? Wtedy wg tych samych szacunkow juz jby bylo aktualnie blizej 250k
@edmund-kwas chcesz mi powiedzieć, że wystawiłeś coś bez czytania jednocześnie mówiąc, że zrobił to ktoś inny? xD
Czasami można się tu uśmiać
@Aquamen nie kurwa naucz się czytać. Pisałem, że zanim wyskoczy paywall mogę przewinąć na dół i zrobić screen, którego wstawiłem. Przeczytałem pierwsze 3 akapity. A to ten gościu wstawił linka pisząc niewygodna prawda i nic poza tym , gdy w treści jest niewygodna prawda, ale dla niego.
I naucz się pisać z sensem co ja niby wstawiłem? Ja się odniosłem do tego co wstawił ten gościu. Mogę przewinąć prawie pół artykułu. Nie ma tam żadnej niewygodnej prawdy, więc jestem prawie pewny, że gość sam nie wie co tam jest, bo by wstawił cytaty z tą niewygodna prawdą.
Ukraina ma znaczenie mniejsze straty a i tak nie stać jej na taką wymianę. Z drugiej strony, po Buczy i Irpieniu to nie mają wyjścia
@edmund-kwas ok ok nie denerwuj się xd Na dobrą sprawę kłócisz się z samym sobą i nie wiem czy ci przeszkadzać bo dobrze ci idzie i mnie to bawi xd
@PomidorovaLova Dwie wojny jednocześnie to zbyt wiele.
@Aquamen klasyka. Wyszedłeś na debila, to teraz po prostu dobrze się bawisz. To ty się do mnie przypierdoliles, a piszesz ze ja się z kimś kłócę. Jeśli robisz to celowo to gz bo jesteś dobrym trollem. A jeśli postujesz na serio to pozujesz na racjonalnego intelligenta a jesteś szczekającym ratlerkiem
@edmund-kwas xD Weź teraz nie blaznuj, przeczytałeś połowę nawet nie i zarzyciles innemu użytkownikowi kłamstwo i manipulacje.
@Aquamen japa smieciu
@edmund-kwas uuu antysemityzm
@Argony co tam krzyczysz? Kto tu nie czytał?
cc. @PomidorovaLova @edmund-kwas
@PomidorovaLova @Aquamen
Jakby kogoś interesowało, to archive pomija paywalla
@maximilianan ale co ci nie pasuje? Rosja około ~200k, Ukraina 100-120k + 30k cywili. Uwzględniając rozmiar populacji, wynik na niekorzyść Ukrainy. O tym piszę, od samego początku, wytłumacz mi z czym masz problem?
@PomidorovaLova twierdziła, że w najgorszych dniach Ukraińcy tracili 100 osób dziennie, a to bzdura. Trup się ściele po obu stronach.
@Argony umniejszasz istotność strat kacapskich jednocześnie pomijając morale i wyszkolenie. Dodatkowo podajesz artykuł, który miałby być informacją niewygodną, gdzie w samym nagłówku piszą (picrel).
Do czego dążę: artykuł mówi, że im dłużej będzie trwała wojna tym bardziej rosjanie będą wysyłać niedoświadczonych rekrutów i przestarzały sprzęt, więc twoje twierdzenie:
tylko jak Rosja będzie miała milion strat, to Ukraina będzie miała niewiele mniej
Jest, w świetle tego co sam zalinkowałeś, bezpodstawne.
Poza tym zauważ, że unieszkodliwienie 200k kacapów względem 130k Ukraińców, to różnica 65%.
@maximilianan ale to ty tutaj uprawiasz cherrypicking. Zapomniałeś wspomnieć, że największe straty, Rosjanie ponieśli na początku konfliktu. Rosjanie nadal mają przewagę artylerii. Rosjanie mają przewagę liczebną, o czym ten artykuł też mówi, no i pomijasz straty cywilne, które występują tylko po jednej stronie.
Ale w porządku, powiedzmy, że straty wojskowych będą wynosić 2:1, na korzyść Ukrainy, czyli wariant bardzo optymistyczny. Zaczynając od stanu 200k Rosjan, 100k Ukraińców. No to jeśli Rosja dobije do 1kk, to Ukraina będzie miała 500k, do tego ludność cywilna. To nadal jest większa część populacji, niż po stronie Rosji. No i to nie są pijaki i więźniowie, tylko osoby, których śmierć bardziej ciąży Ukrainie. Więc nie zgadzam się z wpisem OPa, że gdy Rosja dobije do miliona strat, to się zacznie zapadać, bo w tym scenariuszu, Ukraina wykrwawi się pierwsza.
@Argony pozwól, że przedstawię to w ten sposób:
rosja - armia złożona z poborowców, przestępców i grup najemników. Jak sam zauważyłeś największe straty ponieśli na początku wojny (czyli de facto doświadczeni żołnierze poszli robić za karmę dla bezpańskich psów). kacapy jak najbardziej mają przewagę w artylerii, którą wykorzystują do ostrzeliwania celów cywilnych. rosjanie mają też potencjalną przewagę liczebną. Zauważ jednak, że póki co łapanki do wojska omijały Moskwę, w której mieszka blisko 10% całej populacji kacapstanu, a kacapy jak to kacapy - jak mnie problem nie dotyka to nie mój problem. Strzelam, że zmienią zdanie jak zaczną się powołania w stolicy, a nie Jakucji.
Ukraina - armia złożona z silnie zmotywowanych żołnierzy (bronią swojego kraju), która od 2014 przeszła znaczną przemianę technologiczną. Otrzymują uzbrojenie z krajów NATO, dodatkowo wspiera ich wywiad USA. Dodatkowo są wspierani przez ochotników i weteranów z prawie całego świata. Uzupełnianie braków w wyposażeniu jest cały czas w dyskusji, pojawiły się np. informacje, że amerykańscy wytwórcy broni zwiększają zdolności produkcyjne amunicji czy sprzętu.
Twoje założenia są poniekąd słuszne, ale omijasz potencjalne konsekwencje dalszych mobilizacji po stronie kacapów lub dostarczenia Ukrainie broni dalekiego zasięgu.
@Argony Ten artykuł, te 100-120 tys. strat po stronie Ukrainy przeciw 200 tys. po stronie rosyjskiej, to w dalszym ciągu są szacunki dziennikarzy. W artykule pojawia się kwestia ofiar cywilnych - ok. 30 tys., oficjalne dane ukraińskich władz to ok 10 tys (bo tych danych nie da się ustalić, można posługiwać się jedynie liczbą ciał zidentyfikowanych tj. ekshumowanych). Zatem artykuł z ww. NY Times to dalej tylko szacunki bazujące na innych szacunkach.
@Argony zauwaz ze te liczby lacza rannych i zabitych w calosc. Nawet po niegroznym (długoterminowo) zranieniu wyłącza sie żołnierzy z walki na kilka miesiecy ze względów psychologicznych. W końcu jednak czesc rannych moze wrócić do służby.
Jak myslisz czy ruscy dostaja solidna pomoc ? Ukraina wysyła rannych na zachod. Ma pomoc z zachodu u siebie, w kwesti personelu i sprzetu.
Mysle, ze u ruskich o wiele, wiele wiecej rannych to smierc i kalectwo. Na pewno wielu Ukraińców z mniejszymi ranami po paru miesiącach bedzie mogła wrocic. Nie mówię, ze ochoczo ranni poleca na 1 linię, ale jako personel techniczny, do obslugi dronow czy artylerii, czy zabezpieczania tylow wielu pewnie wróci.
Statystyki nie są kolorowe dla Ukrainy, ale z kilku powodów mozna sądzić ze to ruskim bedzie coraz gorzej:
- Na początku roznica w uzbrojeniu byla kolosalna na korzyść rosji. Ukraina dostala himarsy po wielu miesiacach z najslabszymi rakietami 70 km, a dopiero po roku, w ostatnich dniach, wyglada na to, ze dostali pocisiski o zasiegu 150-200km. To bedzie spory game changer. Odrazu jednej nocy zniszczyli 5 hubow logistycznych na tylach rosjan.
Ukraina dopiero po wielu mies. zaczela dostawać stary poradziecki sprzet ciężki. Prawie po roku, w ostarnich miesiącach, zaczela dostawac ciezka, nowoczesna artylerie i wozy bojowe z calego swiata. Dopiero teraz wjezdzaja zachodnie czolgi i niedlugo samoloty.Ruscy zmniejszyli ilosc ostrzalu z 50 tys. pociskow dziennie do 10. Niedlugo to ukraina bedzie miala przewage w artyleri i w ogole w sprzecie. Jakosciowo i ilosciowo. Chiny zadnej powaznej pomocy nie udziela, wypuscily twraz jakis smieszny plan zeby dalej zawierac z rosja bardzo niekorzystne deale i de facto żerować na trudnej sytuacji ruskich. Jak wleci ciezki sprzet od chin to pogadamy.
- Pomoc finansowa dla ukrainy plynie ciagle sporym strumieniem, i to wciaz tylko grosze dla pomagajacych krajow. Sankcje w rosje dopiero zaczynają sie rozkrecac, tak samo brak mezczyzn ktorzy zniknęli z gospodarki. Putin wyrzucal oligarchów z okna zeby przejac ich dolary itp Dlugo tak nie pociągnie.
- Rosjanom konczy sie zmotywowane mieso armatnie chetnych więźniów. I ogólnie zmotywowani wyszkoleni żołnierze juz dawno gryzą piach. Wagner juz nie rekrutuje w więzieniach. Masa z nich byla ochotnikami. Silni, sprawni, zmotywowani, wierzacy w potege rosji. Teraz moga brac pod przymusem starych cherlawych, ktorzy wczesniej nie chcieli/nie byli brani pod uwage ktorzy ledwo utrzymaja karabin w rekach. I oni tez sie kiedys skoncza. Ukraina jeszcze niedawno nie przyjmowala ochotnikow, jesli nie mieli doswiadczenia wojskowego. Nie wykluczone, ze dalej tak jest. Caly czas szkola ludzi. U siebie i na calym swiecie, z udzialem instruktorów z calego swiata.
4.Trzeba pamietac o kolosalnej roznicy w swiadomosci operacyjnej dzieki danym wywiadowczym z m.in. satelit i samolotów zwiadowczych USA. To jest najlepsza swiatowa technologia w tej dziedzinie.
Podsumowujac, trzeba poszukac statystyk z ostatnich miesiecy, teraz stayustyki moga byc 3 albo 4 do 1 zamiast tych calorocznych 2 do 1. A ukraina dopiero co dostala i ma dostac najlepszy sprzet. Wiec mozliwe ze straty niedlugo to bedzie 5 do 1 lub wiecej na korzysc UKR.
@PomidorovaLova to szacunki generałów natowskich.
Zaloguj się aby komentować