Piękny jest ten atlas. Przekartkowałem go i muszę powiedzieć że warto było. Mapy oraz ilustracje są piękne, bardzo szczegółowe. Dosłownie można prześledzić krok po kroku dzieje różnych bohaterów ze wszystkich er Śródziemia. Pierwsze wrażenia: bardzo pozytywne. Do perfekcji brakuje mi tylko dwóch rzeczy: obwoluty oraz spasowania z całą serią Tolkienowską od wydawnictwa. Rozumiem że przez inny rozmiar nie dało się tego zrobić 1:1, ale choć jakieś nawiązanie.... Szkoda, na pewno ładniej by wyglądało na półce.
#lotr #ksiazki
nie dość, że zrobili serię dużo brzydszą niż Amber to jeszcze jedno nie pasuje do drugiego xD
@smierdakow Nie no seria Tolkienowska od Zysku jest przepiękna(szkoda tylko że nie mają trylogii w tłumaczeniu Skibniewskiej). Co do spasowania w 100% się zgadzam, szczególnie że w zapowiedziach pisali że będzie zgodna z serią ;( A brak obwoluty w książce wycenianej na 130zł uważam za straszne pójście po taniości.
@Endrevoir Wygląda lepiej niż się spodziewałem ale i tak #piekloperfekcjonistow jeśli chodzi o dopasowanie do serii
@Endrevoir A mógłbyś wrzucić stronę o Morii? Chciałbym porównać ze starszym wydaniem
@bori wrzucę po południu jak wrócę z pracy.
@Endrevoir Pamiętasz o mnie?
@bori Jak powiedziałem że wrzucę to wrzucę. Nie musisz co pół roku powtarzać xD
@Endrevoir Widać poprawę w stosunku do z 2011
Uff. No z grzbietem to się nie popisali wcale. Myślałem, że to rozwiążą jak w Tomie Bombadilu (oczywiście z czarnym, nie brązowym kolorem). Brak obwoluty też posysa, Vesper w albumach Lovecrafta jakoś daje radę.
Inaczej to sobie wyobrażałem, liczyłem na bardziej spektakularne czy baśniowe grafiki, a to zwykłe mapki.... Teraz to nie wiem czy kupię.
Płaku, płaku malkontentów XD
A najlepiej, żeby wszystkie mapy narysował ponownie Alan Lee i w ogóle za mało obrazeczków, bo co to za atlas bez obrazeczków no i nie świeci się
A tak na poważnie, bazowali na najlepszym francuskim wydaniu i świetnie się spisali.
Zaloguj się aby komentować