#mecz #pilkanozna
Jeszcze zatrzymywać czas gdy gra jest przerywana, to dodatkowo skończy się cwaniactwo i granie na czas w ostatnich minutach meczu, gdy piłka nie jest w grze. Obecnie sędziowie za takie akcje doliczają czas do doliczonego czasu, ale nie wszyscy piłkarze są na tyle bystrzy, by to rozumieć
@ZohanTSW W sumie czemu nie, moglibyśmy grać np. 2 x 40 minut i zatrzymywać czas, gdy piłka nie jest w grze. Kupuję to.
@xniorvox faktycznie gry w połowie jest ok 20-25 minut i nagle mieliby grać 2x tyle?
np.
@utede Umknęło Ci?
@xniorvox nie umknęło, ale irytują trochę pomysły które nie mają prawa bytu. Tak jak niektórzy sądzą że likwidacja spalonego by uatrakcyjniła futbol
@utede Rozumiem, że zadecydowałeś ex cathedra, że ten pomysł nie ma racji bytu i powinniśmy uznać dogmat twojej nieomylności? Może ci umknęło, ale to nawet nie jest mój pomysł, ja tylko dopuszczam jego realizację. A na irytację polecam ziółka.
@xniorvox Dopuszczasz realizację pomysłu z graniem 2x po 40min ze stopowanym czasem który jest fizycznie niemożliwy do realizacji. Tak, pozwalam sobie wyszydzić taką głupotę :)
@utede Człowieku. Ogarniasz, co oznacza "na przykład"? Niech będzie twoje 2 x 20-25 minut, nie mam z tym problemu. Ale tobie najwyraźniej nie o to chodzi, tylko o zaczepkę, więc odhacz sobie w kapowniku że zaorałeś głupka i miłego wieczoru.
Ten pomysł jest dla mnie akurat chybiony. Zacznie się pseudo cyrk jak w NBA gdzie w pierwszej części spotkania czas będzie zatrzymywany w słusznych momentach, a pod koniec spotkania, za byle pierdnięcie będzie stop. I cały mecz, zamiast ustalonych ram czasowych, zacznie trwać x czasu dłużej
@szystah92 FM rozumiem że to dotyczy zatrzymywania czasu, ciekawa uwaga
@ZohanTSW tak tak, słabo ogarniam odpowiedzi tutaj
@xniorvox każdy normalny człowiek to wie. A półgłówki i tak będą płakać, że to zabija sport i jak to tak zatrzymywać mecz, aby coś sprawdzić. Przecież wiadomo, że lepiej aby drużyna nie niesłusznie zdobyła/straciła bramkę, bo tylko wtedy jest prawdziwa piłka nożna xD
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Tak, pamiętam te januszowe teksty, że "pomyłki sędziów są częścią gry" i że VAR "zabije widowisko i nie będzie się dało oglądać". Ja nigdy nie rozumiałem, jak uczciwe sędziowanie ma niby zabić widowisko i zniszczyć grę, przecież fair play leży u podstaw każdego sportu. Idąc tym tropem powinniśmy zlikwidować kartki, bo faulowanie jest częścią gry kontaktowej i niech się tam na murawie połamią albo pozabijają, to dopiero będzie widowisko.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta xD
Idąc tym tropem powinniśmy zlikwidować kartki, bo faulowanie jest częścią gry kontaktowej
@xniorvox ano kiedyś kartek nie było, futbol na zabitego ducha już z 50 lat jak nie lepiej
I żółte kartki za symulowanie faulów, nie znam żadnej innej dyscypliny gdzie ma miejsce takie aktorstwo
Co do tego, że VAR jest potrzebny to pełna zgoda. Ale z tym uczciwym rozstrzyganiem to nie do końca. Wciąż nie brakuje sędziów, którzy nie wykorzystują potencjału tej technologii i podejmują błędne decyzje. Na tym turnieju też już parę takich było, przykład to chociażby mecz Szkocja - Węgry. Ostatnie minuty doliczonego czasu gry, ewidentny faul w polu karnym Węgrów, który powinien skutkować rzutem karnym dla Szkocji, a ewentualny gol dawałby im być może awans do fazy pucharowej. Sędzia nie gwiżdże, nie sprawdza tej sytuacji, a minutę później Węgry zdobywają gola i wygrywają mecz.
@Yarecky Nie widziałem tego, więc się nie wypowiem. Może trzeba wprowadzić kontrolera, który mógłby sędziemu na płycie nakazać gwizdnięcie gdy coś takiego się dzieje, a może trzeba uważniej dobierać sędziów i odbierać licencje tym, którzy nie wiedzą jak korzystać z VAR. Ale to nie przekreśla zasadności VAR jako takiego.
Zaloguj się aby komentować