uzaleznilem sie od dzalapino. odkad zaczalem je widziec w sklepie, kupuje je nieustannie, bo musze dodac je do wszystkiego. burrito, czili con carne, jajecznica nie sa juz dla mnie tym samym. ostatnio usmazylem sobie pierogi ruskie na patelni, bo z 10 lat nie jadlem pierogow przygotowanych w ten sposob i je tez zjadlem z dzalapino. a przed chwila zjadlem sobie kanapke z twarogiem i papryczkami. no nie moge sie powstrzymac przed tym kwasno-pikantnym smakiem
#oswiadczenie
#oswiadczenie
@solly spróbuj jeść druga strona.
@solly my tak mamy z Kieleckim
@solly wczoraj kupiłem chleb z dżalapino.
Nawet spoko, jesz suchy chleb i masz zapach papryczki oraz pikantny smak
Zaloguj się aby komentować