Uroczystości pogrzebowe Józefa Piłsudskiego.
Stan zdrowia Piłsudskiego w 1934 roku nie był dobry, miał cierpieć na bezsenność, obrzęk nóg i częstsze stany podgorączkowe. Podczas uroczystości na Polu Mokotowskim w Warszawie w dniu niepodległości 11 listopada 1934 roku Marszałek Józef Piłsudski zasłabł, a oficjalna część wydarzeń skrócono. Do wiadomości publicznej ten fakt podano dopiero po zakończeniu obchodów. Po nowym roku jego stan się nie polepszał, pojawiły się bóle mięśni, wymioty i problemy z układem pokarmowym, a Piłsudski zdecydował się na medyczną głodówkę, która miała mu pomoc z dwoma ostatnimi dolegliwościami. Brak spożywania pokarmu pomógł co prawda chwilowo, lecz osłabił przywódcę, który aktywność ograniczył do minimum. 2 kwietnia 1934 roku spotkał się z Anthonym Edenem, [Ministrem bez teki, w rządzie Wielkiej Brytanii, odpowiedzialnym za kontakty z Ligą Narodów]. Według Edena podczas tej wizyty umysł Marszałka miał zawodzić, a sam Piłsudski był już bardzo chory. Najbliższe otoczenie przywódcy naszego państwa zdecydowało, że do Polski sprowadzi się holenderskiego lekarza, kardiologa – Karela Wenckebacha, by ten sprawdził stan jego zdrowia. Ten przybył 24 kwietnia 1934 roku. Po profesora trzeba było polecieć aż do Wiednia samolotem, a gdy to uczyniono Wenckebach, wraz z gronem polskich lekarzy stwierdził, że Piłsudskiemu zostało kilka tygodni życia, ze względu na chorobę nowotworową. 11 maja 1935 roku Marszałek doznał krwotoku żołądkowego, który osłabił serce, a dzień później zmarł, na raka wątroby [według innych źródeł: rak żołądka, z przerzutem do wątroby]. Z ciała wycięto mózg i serce. Ten pierwszy organ trafił do badań – czym zajęli się naukowcy [z Wilna], a serce, po uroczystościach pogrzebowych trafiło do Wilna, by mogło zostać pochowane wraz ze szczątkami jego matki, Marii Piłsudskiej.
Miejsce śmierci Marszałka – Belweder, a konkretnie salon pałacu belwederskiego zamieniono na kaplicę żałobną. Trumna z jego ciałem przez dwa dni, trzynastego i czternastego maja była wystawiona w tym gmachu. Zwłoki Piłsudskiego zostały ubrane w mundur, ze wstęgą orderu Virtuti Militari, nad głową wisiały trzy sztandary wojska polskiego, a w dłoniach znajdował się wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej. Przy urnie z sercem znalazły się trzy rzeczy: czapka maciejówka, buława marszałkowska i osobista szabla. U stóp miał umieszczone białe kwiaty, które zostały umieszczone tam przez prośbę córek, Wandy i Jadwigi. Trumna była wykonana ze srebra i dzień później została przeniesiona przez sześć koni, które ciągnęły lawetę do katedry św. Jana. 16 maja odbyła się tam msza pontyfikalna, a 17 maja msza żałobną, która prowadził kardynał Aleksander Kakowski. Tego samego dnia kondukt żałobny ruszył w kierunku Pól Mokotowskich, gdzie odbyła się defilada wojskowa, a trumna została przeciągnięta do lokomotywy i wysłana na uroczystości żałobne do Krakowa.
W tym mieście odbyły się uroczystości żałobne z udziałem rządu, na czele z Walerym Sławkiem i prezydentem, Ignacym Mościckim. 18 marca 1935 roku przybył pociąg żałobny z trumną, ta była przykryta purpurowym suknem z godłem państwowym, położono też szable i czapkę maciejówkę. Sarkofag na peronie otaczały wieńce zagranicznych delegacji, na miejscu znajdowali się m.in. Herman Göring [ówczesny przewodniczący Reichstagu i premier Prus, późniejszy zbrodniarz wojenny i jedna z głównych postaci III Rzeszy], czy Costantin Prezan [rumuński wojskowy i marszałek, dowódca wojsk rumuńskich w czasie I wojny]. Kolej musiała zajechać tak, aby platforma z trumną znalazła się naprzeciw podium z prezydentem, rodziną marszałka i innymi ważnymi osobami. Trumnę przeniesiono następnie z platformy na lawetę armatnią i uformowano pochód, który ruszył do Kościoła Mariackiego. Kondukt trafił do kościoła, a na przywitanie zabił dzwon Zygmunta, a następnie przemówił Ignacy Mościcki. Następnie wzniesiono sarkofag do wnętrza i ustawiono na podwyższeniu. Mszę przeprowadził abp Adam Sapieha. Później przeniesiono się na Wawel, gdzie złożono trumnę w krypcie św. Leonarda. Ponownie zabił dzwon Zygmunta, poszła salwa z 101 armat, a w kraju została ogłoszona żałoba narodowa. W całym kraju w uroczystościach uczestniczyły tysiące ludzi.
Adolf Hitler nie uczestniczył w uroczystościach żałobnych w Polsce. Wysłał telegram z kondolencjami do Prezydenta i Premiera Rzeczypospolitej Polskiej, a żonie, Aleksandrze wyrazy współczucia. Dyktator III Rzeszy przybył jednak na mszę świętą na cześć marszałka, która odbyła się w Niemczech, 18 maja 1935 roku. W katedrze św. Jadwigi w Berlinie ustawiono symboliczną trumnę marszałka, a w uroczystości wzięli udział czołowi przedstawiciele NSDAP i Wermachtu.
Po śmierci Marszałka [w skrócie] sanacja podzieliła się na trzy obozy: grupę zamkową, której najważniejszą postacią był prezydent Ignacy Mościcki, grupę Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych, na czele z Edwardem Rydzem Śmigłym i grupy pułkowników, na czele z premierem Walerym Sławkiem. Środowisko piłsudczyków podzieliło się i bez lidera, nie było w stanie współdziałać, wszystkie trzy stronnictwa chciały przejąć władzę i rządzić samodzielnie. Z walk najszybciej wycofał się Walery Sławek, który 27 listopada 1935 przestał pełnić funkcję premiera, a 30 października 1935 rozwiązał Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, przez co utracił swoją pozycję. Słabość jednego była siłą drugiego i tak grupę pułkowników przejął Edward Rydz Śmigły, który szybko stał się drugą osobą w kraju i 11 Listopada 1936 roku został mianowany na Marszałka Polski. Prezydent Ignacy Mościcki musiał się z nim porozumieć i w taki sposób Polską rządziła czwórka: wspomniany Mościcki i Rydz, Eugeniusz Kwiatkowski, Józef Beck i premier Felicjan Sławoja-Składowski, który wypełniał ich wolę, będąc wspólnie wybranym szefem rządu.
Zapraszam do śledzenia mojego autorskiego tagu: #historiasadboy, jak i do zapoznania się z całym wpisem i piorunowania by treść dotarła do szerszej grupy odbiorców. Dla osób używających przeglądarki Microsoft Edge – polecam zaznaczyć cały tekst i kliknąć prawym przyciskiem myszy, a następnie użyć funkcji "czytaj na głos zaznaczenie" by zapoznać się z moim wpisem przy pomocy lektora.
na fotografii: Trumna z ciałem Marszałka na lawecie na Polu Mokotowskim w Warszawie: [źródło]
Uroczystości żałobne w Berlinie w katedrze św. Jadwigi [źródło]
Józef Piłsudski, fotografia z szabla [źródło]
#historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #historiapolski
Stan zdrowia Piłsudskiego w 1934 roku nie był dobry, miał cierpieć na bezsenność, obrzęk nóg i częstsze stany podgorączkowe. Podczas uroczystości na Polu Mokotowskim w Warszawie w dniu niepodległości 11 listopada 1934 roku Marszałek Józef Piłsudski zasłabł, a oficjalna część wydarzeń skrócono. Do wiadomości publicznej ten fakt podano dopiero po zakończeniu obchodów. Po nowym roku jego stan się nie polepszał, pojawiły się bóle mięśni, wymioty i problemy z układem pokarmowym, a Piłsudski zdecydował się na medyczną głodówkę, która miała mu pomoc z dwoma ostatnimi dolegliwościami. Brak spożywania pokarmu pomógł co prawda chwilowo, lecz osłabił przywódcę, który aktywność ograniczył do minimum. 2 kwietnia 1934 roku spotkał się z Anthonym Edenem, [Ministrem bez teki, w rządzie Wielkiej Brytanii, odpowiedzialnym za kontakty z Ligą Narodów]. Według Edena podczas tej wizyty umysł Marszałka miał zawodzić, a sam Piłsudski był już bardzo chory. Najbliższe otoczenie przywódcy naszego państwa zdecydowało, że do Polski sprowadzi się holenderskiego lekarza, kardiologa – Karela Wenckebacha, by ten sprawdził stan jego zdrowia. Ten przybył 24 kwietnia 1934 roku. Po profesora trzeba było polecieć aż do Wiednia samolotem, a gdy to uczyniono Wenckebach, wraz z gronem polskich lekarzy stwierdził, że Piłsudskiemu zostało kilka tygodni życia, ze względu na chorobę nowotworową. 11 maja 1935 roku Marszałek doznał krwotoku żołądkowego, który osłabił serce, a dzień później zmarł, na raka wątroby [według innych źródeł: rak żołądka, z przerzutem do wątroby]. Z ciała wycięto mózg i serce. Ten pierwszy organ trafił do badań – czym zajęli się naukowcy [z Wilna], a serce, po uroczystościach pogrzebowych trafiło do Wilna, by mogło zostać pochowane wraz ze szczątkami jego matki, Marii Piłsudskiej.
Miejsce śmierci Marszałka – Belweder, a konkretnie salon pałacu belwederskiego zamieniono na kaplicę żałobną. Trumna z jego ciałem przez dwa dni, trzynastego i czternastego maja była wystawiona w tym gmachu. Zwłoki Piłsudskiego zostały ubrane w mundur, ze wstęgą orderu Virtuti Militari, nad głową wisiały trzy sztandary wojska polskiego, a w dłoniach znajdował się wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej. Przy urnie z sercem znalazły się trzy rzeczy: czapka maciejówka, buława marszałkowska i osobista szabla. U stóp miał umieszczone białe kwiaty, które zostały umieszczone tam przez prośbę córek, Wandy i Jadwigi. Trumna była wykonana ze srebra i dzień później została przeniesiona przez sześć koni, które ciągnęły lawetę do katedry św. Jana. 16 maja odbyła się tam msza pontyfikalna, a 17 maja msza żałobną, która prowadził kardynał Aleksander Kakowski. Tego samego dnia kondukt żałobny ruszył w kierunku Pól Mokotowskich, gdzie odbyła się defilada wojskowa, a trumna została przeciągnięta do lokomotywy i wysłana na uroczystości żałobne do Krakowa.
W tym mieście odbyły się uroczystości żałobne z udziałem rządu, na czele z Walerym Sławkiem i prezydentem, Ignacym Mościckim. 18 marca 1935 roku przybył pociąg żałobny z trumną, ta była przykryta purpurowym suknem z godłem państwowym, położono też szable i czapkę maciejówkę. Sarkofag na peronie otaczały wieńce zagranicznych delegacji, na miejscu znajdowali się m.in. Herman Göring [ówczesny przewodniczący Reichstagu i premier Prus, późniejszy zbrodniarz wojenny i jedna z głównych postaci III Rzeszy], czy Costantin Prezan [rumuński wojskowy i marszałek, dowódca wojsk rumuńskich w czasie I wojny]. Kolej musiała zajechać tak, aby platforma z trumną znalazła się naprzeciw podium z prezydentem, rodziną marszałka i innymi ważnymi osobami. Trumnę przeniesiono następnie z platformy na lawetę armatnią i uformowano pochód, który ruszył do Kościoła Mariackiego. Kondukt trafił do kościoła, a na przywitanie zabił dzwon Zygmunta, a następnie przemówił Ignacy Mościcki. Następnie wzniesiono sarkofag do wnętrza i ustawiono na podwyższeniu. Mszę przeprowadził abp Adam Sapieha. Później przeniesiono się na Wawel, gdzie złożono trumnę w krypcie św. Leonarda. Ponownie zabił dzwon Zygmunta, poszła salwa z 101 armat, a w kraju została ogłoszona żałoba narodowa. W całym kraju w uroczystościach uczestniczyły tysiące ludzi.
Adolf Hitler nie uczestniczył w uroczystościach żałobnych w Polsce. Wysłał telegram z kondolencjami do Prezydenta i Premiera Rzeczypospolitej Polskiej, a żonie, Aleksandrze wyrazy współczucia. Dyktator III Rzeszy przybył jednak na mszę świętą na cześć marszałka, która odbyła się w Niemczech, 18 maja 1935 roku. W katedrze św. Jadwigi w Berlinie ustawiono symboliczną trumnę marszałka, a w uroczystości wzięli udział czołowi przedstawiciele NSDAP i Wermachtu.
Po śmierci Marszałka [w skrócie] sanacja podzieliła się na trzy obozy: grupę zamkową, której najważniejszą postacią był prezydent Ignacy Mościcki, grupę Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych, na czele z Edwardem Rydzem Śmigłym i grupy pułkowników, na czele z premierem Walerym Sławkiem. Środowisko piłsudczyków podzieliło się i bez lidera, nie było w stanie współdziałać, wszystkie trzy stronnictwa chciały przejąć władzę i rządzić samodzielnie. Z walk najszybciej wycofał się Walery Sławek, który 27 listopada 1935 przestał pełnić funkcję premiera, a 30 października 1935 rozwiązał Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, przez co utracił swoją pozycję. Słabość jednego była siłą drugiego i tak grupę pułkowników przejął Edward Rydz Śmigły, który szybko stał się drugą osobą w kraju i 11 Listopada 1936 roku został mianowany na Marszałka Polski. Prezydent Ignacy Mościcki musiał się z nim porozumieć i w taki sposób Polską rządziła czwórka: wspomniany Mościcki i Rydz, Eugeniusz Kwiatkowski, Józef Beck i premier Felicjan Sławoja-Składowski, który wypełniał ich wolę, będąc wspólnie wybranym szefem rządu.
Zapraszam do śledzenia mojego autorskiego tagu: #historiasadboy, jak i do zapoznania się z całym wpisem i piorunowania by treść dotarła do szerszej grupy odbiorców. Dla osób używających przeglądarki Microsoft Edge – polecam zaznaczyć cały tekst i kliknąć prawym przyciskiem myszy, a następnie użyć funkcji "czytaj na głos zaznaczenie" by zapoznać się z moim wpisem przy pomocy lektora.
na fotografii: Trumna z ciałem Marszałka na lawecie na Polu Mokotowskim w Warszawie: [źródło]
Uroczystości żałobne w Berlinie w katedrze św. Jadwigi [źródło]
Józef Piłsudski, fotografia z szabla [źródło]
#historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #historiapolski
@sadboy_seeker
Z ciała wycięto mózg i serce. Ten pierwszy organ trafił do badań – czym zajęli się naukowcy [z Wilna], a serce, po uroczystościach pogrzebowych trafiło do Wilna, by mogło zostać pochowane wraz ze szczątkami jego matki, Marii Piłsudskiej.
Widać patologiczna miłość do matki jest powszechna u naczelników
Nie powiem, na miejscu maszynisty pociłyby mi się ręce. Pogrzeb Piłsudskiego a on przejechał podium albo zahamował zbyt wcześnie i zatrzymał się przed nim. Sporo par oczu przez chwilę pewnie skupiało się na tym pociągu.
#historiasadboy
Zaloguj się aby komentować