Ukraina mimo wojny zmniejsza podatki
tsn.ua(Artykuł po ukraińsku)
#ukraina #podatki #zelenski
Ten moment gdy skorumpowany i w dodatku w stanie wojny kraj jest rozsądniej zarządzany niż pewien kraj UE który 'wstał z kolan'. 'Dżizas kura jprdl' cytując klasyka.
Ad pisorum: Ukraińcy mówią, że przy wysokich podatkach odrodzenie gospodarcze jest niemożliwe, co wy na to?
@qebeq "wystarczy nie kraść" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@qebeq Żyjąc z dotacji,darowizn i kredytów podczas gdy połowa ludności leczy się, mieszka i korzysta z pomocy innych w innych krajach łatwo podejmować takie decyzje.
U nas Gierek też brał kredyty, było fajnie, gorzej było to potem spłacać.
@Aquamen reforma i tak była potrzebna więc nie wiem o co ci chodzi, tym bardziej że na dobrej konjukturze Ukrainy skorzysta cała Europa, po drugie jak myślisz czy łatwiej będzie spłacić kredyty z silną czy słabą gospodarką powojenną?
@Aquamen pacz pan, a Polska w stanie wojny niby nie jest, a i tak jedzie na kredycie - zadłużenie publiczne - które tak naprawdę nie wiadomo nawet jakie jest bo ma miejsce pozabudżetowa, kreatywna księgowość. Ten kraj (Polska) to jakieś wynaturzenie jest, naprawdę...
@qebeq dlaczego tylko PiS? Po i sld czy wiosna mówią coś o niskich podatkach?
@qebeq porównaj teraz skalę i stopę życia przeciętnego obywatela Polski iUkrainy.
Pewnie możemy obniżyć podatki do 10% ale zaczniemy żyć na poziomie Ukraińców jeśli chodzi i sferę publiczną. To raczej kwestia wyboru.
Ukraina i tak na tym nie zyska bo to tylko sposób żeby ludzie wracali i nie uciekali dalej, Unia Europejska nie pozwoli przecież wejść do niej z tak niskimi podatkami ani nie pozwoli naszym przedsiębiorcom zakładać tam firm.
@Aquamen co ty pierdolisz, te stawki to nawet nie są najniższe na jakie pozwala UE, a do zakładania firm przez Polaków to specjalny status został już nadany parę miesięcy temu https://www.ukrainianinpoland.pl/the-special-status-of-poles-in-ukraine-pl/
@Aquamen ale zauważ, że ten nieporównywalnie niższy poziom życie na UA miał miejsce przy wysokich podatkach właśnie (skoro myślą o ich obniżeniu teraz). Wniosek z tego zatem jest taki, że wysokie podatki bez ich rozsądnego i uczciwego rozdysponowania nie są wyznacznikiem dobrej jakości szeroko pojętych usług publicznych (w tym służby zdrowia, edukacji, służb mundurowych itd.) i nie są wcale żadnym lekarstwem!
Wysokie podatki to hamulec dla gospodarki, który tłamsi przedsiębiorczość społeczeństwa i jedyne do czego zachęca to przechodzenie do szarej strefy (albo do emigracji co jest dla kraju jeszcze gorsze) a jak nie ma silnej gospodarki to nie ma ściągalności podatków (bo nie ma ich z czego ściągać) i ich redystrybucji w postaci choćby świadczeń socjalnych czy wspomnianych wcześniej usług publicznych, a jak nie ma ściągalności podatków to powstaje zaklęty krąg 'biedy' w kraju, krąg który bardzo trudno przełamać.
Pis powinien przede wszystkim zastosować się do swojego starego hasła 'wystarczy nie kraść' bo teraz nieważne ile się nakradną w podatkach to w żaden sposób nie wpływa to na dobrobyt obywateli i taka jest prawda. To jest wór bez dna który mało, że nic obywatelowi nie daje, to w dodatku z powodu wysokich kosztów zatrudnienia, zniechęca innych do podjęcia działalności - nie wspominając o monopolu na rynku energii i jej ceny która też jest dyktowana przez partię.
PS: do UE Ukraina i tak szybko nie wejdzie i to nie dlatego że ma niskie podatki, tylko dlatego że nie spełnia kryteriów z Maastricht. UA jest zrujnowana i bez dogłębnych reform które wprowadzą tam trochę cywilizacji nigdy kryteriów konwergencji nie spełni.
Ale się rozpisałem...
@qebeq Wystarczy że u nas podnoszą, ukraińcy nie muszą się drenować z kasy. Dej, mam nizkie p0datki.
@qebeq Normalnie Ukraina to cudny kraj możesz tam emigrować. Ukraina jest cudnie zarządzana, dobrobyt tam jak nie wiem dlatego musieli wyjeżdżać na zachód do tego strasznego kraju na P. Ukraincy to teraz autorytet trzeba wprowadzić ich system rządzenia do Polski to wstaniemy z kolan.
@qebeq Dobra może inaczej. Dam ci 13% podwyżki do wypłaty, ci tam dam ci nawet 50%
Czy będziesz wstanie wysłać za to dzieci do nawet średnich prywatnych szkół, wyleczyć się prywatnie, nie wspominając już i poważnych operacjach i chorobach przewlekłych?
Tam poprawi się stan majątkowy ale najbogatszych, bo dla nich skala robi robotę i 10% zamiast 23% odprowadzanych co miesiąc to dla nich wielki zysk. Właśnie dla najbogatszych bo to oni odprowadzają najwięcej i tej różnicy nie będzie teraz w budżecie Ukrainy, nas na coś takiego zwyczajnie nie stać
@Krzysztof_Listonosz A gdzie ja napisałem, że UA to cud kraj? Polecam przeczytać cały mój dłuższy wywód (szkoda że nie ma tutaj wątków bo nie wiadomo do którego komentarza się człowiek odnosi), szczególnie część 'PS' na samym końcu.
@Aquamen Ok, nie rozumiemy się. Zostawmy to na "let's agree to disagree"
Wniosek z tego zatem jest taki, że wysokie podatki bez ich rozsądnego i uczciwego rozdysponowania nie są wyznacznikiem dobrej jakości szeroko pojętych usług publicznych (w tym służby zdrowia, edukacji, służb mundurowych itd.) i nie są wcale żadnym lekarstwem!
@qebeq Prawda, ale przy niskich podatkach nie sfinansujesz wysokiej jakości usług publicznych, więc też zamykasz się na tę możliwość. No i jeszcze zostaje kluczowe pytanie - gospodarka powinna służyć samej sobie, czy ludziom? Gdy na przeciwko siebie stają szybszy wzrost PKB, albo np. większa dostępność mieszkań, szkół i lekarzy, co powinniśmy wybrać?
@Aquamen Ja tylko przypomnę, że w demokratycznych krajach to przedsiębiorcy (a zatem ludzie nie tylko z pomysłami, ale i właśnie z kapitałem) stanowią trzon zatrudnienia i główne źródło wpływów do budżetu państwa. Kraj oparty na "państwowych zakładach" daleko nie pociągnie... Luzując politykę podatkową można swobodniej prowadzić biznes, rozwijać go i dzięki temu zwiększać zatrudnienie. Ktoś, kto ma kapitał i zachętę do prowadzenia biznesu, a nie tylko do płacenia podatków, będzie biznes prowadził, a nie lokował zarobioną (czy ukradzioną) wcześniej kasę w nieruchomościach czy złocie. Nas faktycznie nie stać na takie działania, bo od lat wg polityków wszystkich opcji jedynym remedium na wszystkie problemy związane z "dziurą budżetową" jest podniesienie podatków. Nikt nie pamięta o tym, jak to wprowadzając obniżenie akcyzy na wyroby alkoholowe zdaje się rząd millera zanotował paradoksalnie wzrost wpływów z tego tytułu do budżetu państwa - ludzie zaczęli widzieć sens w płaceniu kilkunastu-kilkudziesięciu PLN za butelkę z pewnego źródła, zamiast 10-12 PLN za butelkę z ruskiego przemytu. Ale jednocześnie trzeba byłoby przykręcić wydatki w całej sferze rządowej, od socjalu poczynając, na wydatkach rządu na kancelarie i uposażenia urzędasów oraz samych rządzących kończąc, że nie wspomnę o mega premiach w szeroko pojętej budżetówce. Tego nikt przy zdrowych zmysłach w roku wyborczym nie zrobi ani nie obieca, bo pewnym będzie, że te wybory przegra...
A co do prywatnej działalności - państwo wiele zabiera i o wiele lepiej bym własnymi środkami zagospodarował, niż to, co "państwo" mi za to w zamian daje. Patrzysz tylko na koszty szkół, służby zdrowia - popatrz ile z moich podatków finansuje się przedsięwzięć, z których nie mam żadnej korzyści - choćby miejski basen czy rower miejski, MOPSy/GOPSy... Wielu moich znajomych dzieci posyła do prywatnych przedszkoli czy żłobków, bo miejsc nie ma (mi się udało posłać dzieci do publicznego przedszkola). Prezydent miasta od lat ignoruje prośby o pomoc w wyremontowaniu przedszkolnego placu zabaw, który pamięta PRL, za to kasa na pierdoły z których korzystają głównie przyjezdni leje się szerokim strumieniem... Przykłady można mnożyć
Obniżanie podatków w aktualnej sytuacji ma jeszcze jeden cel: zachęcanie ludzi do ich płacenia w jakiejkolwiek formie. Przecież ściągalność jest minimalna, państwo zasadniczo nie funkcjonuje. A i przed wojną Ukraina była państwem praktycznie hipotetycznym. Im bardziej rozwinięta gospodarka i kraj, tym wyższe podatki, bo utrzymanie usług publicznych na wysokim poziomie wymaga dużych nakładów.
@qebeq odrodzenie Ukrainy jest niemożliwy, taki jest plan starszych i mądrzejszych... Lata temu ludzie się w głowę pukali jak mówił o pomyśle stworzenia "nowego Izraela" między Ukrainą i polska, teraz ten pomysł nie jest już taki oderwany od rzeczywistości....
@Loczek18 wtedy zostanie wincyj dla innych do kradzieży (☞ຈل͜ຈ)☞
No i paradoksalnie mimo obniżki podatków mogą już teraz notować zbliżone lub nawet większe przychody z tego tytułu. Zawierucha wojenna sprzyja robieniu wszystkiego na lewo, bo aparat biurokratyczny nie jest wydolny i ma miliony nowych obowiązków niż ściganie szarej strefy. A niski podatek zapłaci więcej ludzi, bo to niewielki koszt, a mają święty spokój. Jest mniejsza japonka o walkę o każdy grosz i chowanie dochodów za wojną. Dobra decyzja i chyba właśnie tym podyktowana.
@onpanopticon >niz sciganie szarej strefy
Pierwszy droid, ktoremu odpowiada panstwowy haracz znaleziony.
Podatki = kradziez
Ten moment gdy skorumpowany i w dodatku w stanie wojny kraj jest rozsądniej zarządzany niż pewien kraj UE który 'wstał z kolan'. 'Dżizas kura jprdl' cytując klasyka.
@qebeq ale wiesz, że da się to wszystko zrobić, mówiąc emerytom, żeby wrócili do pracy, bo emerytura to od dziś 200 zł, mówiąc pacjentom, że od dziś płacą za swoje łóżko w szpitalu i lekarzowi, który przyjdzie ich obsłużyć, tak jak trzeba będzie zapłacić prywatnym nauczycielom dla swoich dzieci?
Ten kraj może tak robić, bo wszystkie jego usługi publiczne zostały zawieszone i gdybyśmy my wydawali pieniądze tylko na wojsko i policję to też moglibyśmy. Ale wiadomo, że podatki po 10% chce każdy, ale potem jest płacz, bo dziecka chorego nikt nie leczy a emeryt nie ma co jeść.
Niskie podatki to gwarant rozkwitu kraju - dlatego PIS chce wysokie podatki bo chce ponownie komuny w jakiej byli jego główni ludzie. Bo to ich ustrój jaki najbardziej im odpowiada.
@Loczek18 IMO to jest miks dwóch czynników
Raz że chcą uprościć system do maksimum, bo w stanie wojny nikomu nie chce się pieprzyć z papierologią
Dwa, prawdopodobnie oczekują przejęcia zablokowanych ruskich aktywów i ogromnych wpływów do budżetu z tego tytułu
Niskie podatki to gwarant rozkwitu kraju
@tom-hetman Gwarant mówisz? Tzn nie znajdę krajów o niskich podatkach, a z biedną populacją?
@qdco Nie nie znajdziesz krajów w Europie takich bo bananowa republika gdzie ma chatki z gówna i niskie podatki nie jest tym co kraj z infrastrukturą i niskie podatki. Chyba że chcesz rzaglować logiką jak dziecko - że biały karton to to samo co biały dom
@tom-hetman No masz choćby Rosję, gdzie masz znacznie niższe podatki, niż u nas i jest w Europie. Gdzie te ich bogactwo?
I za co wybudujesz tę infrastrukturę, jak nie z podatków? xD
@qdco podatki na papierze a opłacanie realnych "podarkaw" dla lokalnych kgbcznieków to dwie rzeczy
@tom-hetman to bzdura. Niskie podatki krótkookresowo stymulują rozwój gospodarki. Im wyższy standard życia obywateli i im wyższe zadowolenie społeczne, tym wyższe podatki. Wiara w to, że można stworzyć rozwinięte państwo, w którym się dobrze żyje, bez państwa i bez płacenia podatków, to typowy korwinizm.
@Loczek18 O kurcze, to może jednak niskie podatki nie są gwarantem rozkwitu kraju?
@qebeq napisałeś to wyżej.
Nie mimo wojny a przez wojne
@Camelinthejungle Z Powodu ten wzrost podatków jako uzasadniony?
@qdco Rosja to ten kraj co gówbo mają i nawet toalet nie ma w domach? I równasz to z europą - rosja to głównie azja a nie eruopa
@tom-hetman możesz zadać jeszcze raz to pytanie?
@Loczek18 polecam książkę Naomi Klein "Doktryna Szoku", ona tam bardzo dobrze opisuje, jak tragiczne sytuacje w historii wielu krajów były wykorzystywane do wprowadzania radykalnych reform spod znaku Miltona Friedmana. I jak poszczególne kraje na tym wychodziły
Wszystko po 10: nowa reforma podatkowa dla Ukrainy.
Ukraina potrzebuje reformy podatkowej dla wzrostu gospodarczego po zakończeniu wojny. W obecnym systemie podatkowym ożywienie gospodarki jest prawie niemożliwe – deklaruje Kancelaria Prezydenta. Obecna reforma podatkowa była popularnie nazywana „wszystko po 10”. Przewiduje obniżenie stawek VAT, podatku dochodowego i podatku dochodowego od osób fizycznych do poziomu 10%. Autorzy zapewniają, że innowacje zmniejszą szarą strefę i usuną korupcję w sektorze finansowym. Jako przykład podają udane doświadczenia Irlandii, Cypru i Bułgarii. Ministerstwo Gospodarki kategorycznie sprzeciwia się obniżeniu podatków, pomysł ten nie podoba się także Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu.
Noo, bo na pewno ktoś je ściąga w tym momencie, jak im państwo nie funkcjonuje.
A wiecie że dzikusy w plemionach w afryce to w ogóle nie mają podatków? Szok!
@tellet A wiecie że dzikusy w plemionach w afryce to w ogóle nie mają podatków? Szok!
Te dzikusy nie mają też pisu, pinokia i długopisa w władzy więc jakąś przyszłość mają.
Rosja to ten kraj co gówbo mają i nawet toalet nie ma w domach? I równasz to z europą - rosja to głównie azja a nie eruopa
@tom-hetman Jeszcze troszeczkę ci brakuje i zaczniesz zauważać, że może ma to coś wspólnego z tym, że jednak niskie podatki dobrobytu nie zapewniają. Za to dużo częsciej dobrobyt możemy obserwować w silnych, sprawnie zarządzanych państwach z wysokiej jakości usługami publicznymi, a to wymaga środków.
Jasne, nie dzieje sie to automatycznie, że zwiększymy podatki i będzie dobrze, często jest wręcz przeciwnie. Za to oszukiwanie się, że obniżenie podatków jest jakimś cudownym panaceum na problemy gospodarki, a nie powoduje po prostu jeszcze szybszej koncentracji kapitału, a biedę dla reszty, za to bez usług publicznych, które teraz muszą sobie opłacać z pensji.
@qdco Pan od dupy strony to roztrząsa. Niski podatek nie znaczy taki sam podatek przez 100 lat ale relatywnie niski wraz wzrastający ze wzbogacaniem się społeczeństwa a nie rosnący podatek gdy społeczeństwo się nie bogaci a nawet biedniej. Kurde rozmowy jak dziećmi. Podatek niski nadal będzie niski nawet jak będzie 10x większy jeśli społeczeństwo będzie 10x bardziej bogate niż stan wyjściowy.
@tom-hetman No dobra, to skoro chcesz w tę stronę, to zmieńmy pytanie. Uważasz, że w Polsce podatki są za wysokie, odpowiednie, czy za niskie? Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
@qdco Bez znaczenia co ja mogę twierdzić i jaki wykład napisze długi, i tak ty wiesz swoje.
@tom-hetman No ja ci zadaję normalne pytania, licząc na rzeczową dyskusję, ale widać się przeliczyłem, skoro się zwinąłeś z podkulonym ogonem. Jak tam wolisz
@qdco Spoko spoko, dałeś mi tylko pewniaka że dobrze że nie marnuję tekstu na to. Bo już nawet do mnie swoją inpterpretaę o mnie wyciskasz bo ty wiesz lepiej o mnie niż ja. Cała szczęście że nic nie pisałem z takimi dzieciakami. Może kiedyś dorośniesz a jak nie zawsze będziesz kładł swoje własne interpretacje żył na bazie fikcji.
Zaloguj się aby komentować