Wiem ale zostałem przy siostrach, gdyby ktoś chciał szukać jakichś informacji o nich.

Zobaczę potem, ale nie wiem, czy mam coś więcej zapisane, gdyż pobierałem sobie tylko te plakaty, co mi się spodobały.

@yeebhany kurde, dla mnie też przez lata był nr. 1. Teraz nie widziałem go dobrze ponad dekadę i czekam na odpowiedni moment żeby sobie zrobić maraton. Sądzę że dalej uznam go za najbardziej ulubiony bo nie dość że to świetny film, to jeszcze dochodzi element nostalgii. Pamiętam jak pierwszy raz widziałem go na TVNie jakoś w drugiej połowie 2001r, na szczęście nagrałem na VHSa i później oglądaliśmy z kumplem raz za razem.

A potem kupiłem oryginalny soundtrack za chore jak na tamte czasy 63zł.

A potem wjechał Animatrix i kolejne części, już nie takie przełomowe, ale kino akcji na najwyższym poziomie. Dla mnie osobiście chyba żaden film nie był takim "game-changerem".

@Odczuwam_Dysonans wujo piracil ostro wtedy i mialam mase filmow i bajek zanim sama sie nauczylam żeglować. Animatrix zryl mi banie ostro xD. Dobre to bylo. Nostalgia gra duza role, ale tez zawsze bylam zainteresowana sci-fi w sensie ze nasze zycia sa kontrolowane, ze to symulacja. I Matrix "otworzyl" mi oczy, tj. zobrazował idee chodzace mi po glowie i ojezuuu jakie to bylo dobre.