Tyrannosaurus Rex Zoologist Perfumes #49 na #barcolwoncha

Tak tak, wiem xD 3 miesiące chłop nic nie pisze a nagle dwie recenzje jednego dnia wrzuca. Ale miałem przygotowane notatki i jakoś tak mi sie udało xD

To chyba pierwszy Zoologist jaki gości na łamach mojego grafomańskiego tagu. O marce słyszałem dużo... ciekawego? Nie chce powiedzieć "złego" ale nie odważę się też na epitet "dobrego", więc zostańmy przy ciekawym xD

Nie jest to pierwszy ich sok jaki wpadł mi w ręce, ale jakoś tak wyszło że to właśnie on wpadł pod pióro jako pierwszy.

Nie będę mu słodził, otwarcie może zabić xD Bucha z diabelną siłą mieszanką gryzących oparów, nie zostawiając człowiekowi wiele miejsca w jego strefie komfortu. Za siłę wspomnianych oparów w dużej mierze odpowiadają nuty iglaka. Przez całą piramidę przebąkiwuje ich całkiem sporo, bo pojawia się i jodła, i cedr, i olej jałowcowy, i szeroko rozumiane żywice. Kto kiedyś sosenkę obierał gołymi rękami ten wie jaka moc w iglakach drzemie. Na wsparcie tej jodły ruszyła garść świeżych przypraw: pieprz, liść laurowy, gałka muszkatałowa. Widząc je w rozpisce, wącham i mówię "tak, jest tutaj na pewno" ale czy poznałbym bez czytania? Chyba za dużo się tu dzieje żeby odpowiedź mogła być pozytywna.

Tak, pierwsze buchnięcie może przywołać migrenę. Mi przywołało. Na szczęście po chwili (wcale nie krótkiej, u mnie potrzebował parunastu minut) decyduje się ustatkować. Teraz już o wiele ciężej jest sięgnąć w stosunku do niego po negatywne epitety. Nadal jest bogaty, ciekawy i złożony, ale w miejsce dzikości przypraw zaczyna wchodzić warstwa kwiatowa, wsparta nadal aromatami drzewnymi i żywicznymi. Gdyby dało się przeskoczyć od razu do tego etapu zapachu, to nawet by mi się podobał, ale tego otwarcia w nim to się autentycznie boję.

Tak jak ciało zapachu jest bogate, tak i długo wyczekiwana baza kryje w sobie wiele sekretów. Umiem powiedzieć że jest żywiczna i złożona, ale to wszystko na co mnie stać. Trwa długo i długo cieszy nos, w tym zapachu nie zachodzi potrzeba dopsikiwania w ciągu dnia xD

Opinia o marce nie bierze się znikąd, i dowód na to leży nawet właśnie teraz na moim nadgarstku.

Bardzo dobre parametry (pierwszy kwadrans za dobre xD) i ładny bogaty złożony zapach wydają się usprawiedliwiać bardzo wysoką cenę. Na pewno nie mogę polecić go każdemu, ale jednocześnie jestem pewien że posiada wielu oddanych fanów. Na pewno wart poznania.

Dodam od siebie że zapachy o podobnym stopniu intensywności mają u mnie tendencję do oswajanie się, a mówiąc bardziej po polsku to ja mam tendencję do oswajania się z nimi w czasie, więc może zanim mój dekancik się skończy, zmienię zdanie co do otwarcia i będę się nim polewał beztrosko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zdjęcie ze strony producenta: https://www.zoologistperfumes.com/products/zoologist-tyrannosaurus-rex-deluxe-bottle

#perfumy #recenzjeperfum #barcolwoncha
Zoologist Tyrannosaurus Rex Deluxe Bottle

Zoologist Tyrannosaurus Rex Deluxe Bottle

A sultry heat wafts across the land, lapped up greedily by the abundant flora that thrives in its midst. Trees soar to majestic heights and plants flower for the first time, their petals spreading to give birth to a world rich in diversity. The Cretaceous period comes of age against a backdrop scorched by wildfire and lightning strikes. Over this turbulent landscape, a massive predator looms. Giants rule the earth, but even giants can be cut down within the powerful jaws of the fearsome tyrannosaur. Standing tall, the terrifying beast fears nothing, until that pivotal moment when a fire in the sky signals the end of their deadly reign. Zoologist Tyrannosaurus Rex is a gargantuan scent that sinks its teeth into the world of delicate fragrances and rips it wide open. Primitive woods and florals seize you and snatch you away to an ancient era. Smoky, charred wood warns of the danger of smouldering fire, setting your senses on edge, while droplets of metallic rose oxide offer a chilling premonition of blood-lust. The mighty Tyrannosaurus Rex is sometimes menacing, sometimes fascinating, but never, ever ordinary. Perfumer: Antonio GardoniParfum Concentration: 23%Size: 60 mL / 2 fl. oz.Top Notes: Bergamot, Black Pepper, Fir, Laurel Leaf, Neroli, NutmegHeart Notes: Champaca, Geranium, Jasmine, Osmanthus, Rose, Ylang YlangBase Notes: Resins, Cade, Cedar, Civet*, Frankincense, Leather*, Patchouli, Sandalwood, Vanilla *Synthetic notes. Zoologist Tyrannosaurus Rex does not use animal products. Made in Canada. Product will be shipped from Canada. Perfumer Interview and Reviews An Interview with Antonio Gardoni, the Perfumer of Zoologist Tyrannosaurus Rex Zoologist Tyrannosaurus Rex Reviews Roundup

Zoologist
0111f49b-1071-490b-bff7-080b561849e8

Zaloguj się aby komentować