A najlepsze, że na tym zjebanym OLX, już po takim kontakcie, ten facet może Twojej żonie wystawić opinię. Oczywiście negatywną. Nie musi dojść do żadnej transakcji.
Może, trudno. Zgłosiłem typa bo to jakiś żart 🤣
@staryhaliny miałem podobną sytuację. Napisałem do admina, ten kazał załączyć zdjęcia konwersacji. Po kilku dniach opinia została usunięta. Byłem wręcz ździwiony, że dało się rozwiązać problem.
@kwiatek87 Skąd się biorą tacy „frustraci” ? To jest jakaś plaga takich matołów ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Też nie wiem. Muszą mieć strasznie przykre życie, albo być egocentrykami. Na koniec zapakuj mu wszystko i daj 50% zniżki 🤣
@Weedler życie w Polsce potrafi dojebac
@wrukwiony Wierze, ale nigdy nikomu się nie udało dobrych biznesów w ten sposób ugrać, w sensie takimi tekstami. Jak zaczniecie coś sprzedawać, to się sami przekonacie. Jakoś mnie to mega nie dziwi jak gadam ze znajomymi, że nie chcą się męczyć z ludźmi na olx/Allegro ¯\_(ツ)_/¯ Jeszcze potrafią się umówić na konkretna godzinę odbioru osobistego i 5 minut przed dać znać, że No on jednak nie chce tego przedmiotu XDD @kwiatek87
@Weedler to są ludzie z #przegryw
@Weedler Powszechna edukacja plus niedożywienie = choroby psychiczne oraz brak kontroli nad emocjami.
Niby tak mu zależy na czasie, a marnuje go na pytanie "czy aktualne". Mało że zjeb, to jeszcze nie potrafi zapytać o to co chce wiedzieć.
@kwiatek87
Jakiś czas temu sprzedawałem akumulator
Typ pisze proszę o kontakt
Na co mu odpisałem witam
To on, że mu chodzi o numer telefonu
Dałem
Dzwoni po jakimś czasie i mówi, że on już w domu i mogę mu ten akumulator podwieźć
A ja, co, pomyłka, na nic takiego się nie umawiałem
No jak to nie, akumulator, taki śmaki, przecież rozmawialiśmy wcześniej
No nie, pierwszy raz pan do mnie dzwoni
Coś tam sprawdza, no dobra, to za ile go pan sprzeda?
80
No gdzie pan, 70, piwo jeszcze muszę kupić
80
No dobra, wyspie pan adres SMS
Dobra
No i na tym się skończyło, nie kupił
Ostatecznie kupiła go babka za 90 i też dobra, bo pytała mnie czy do jej Vectry wejdzie, źle wbiła adres w bolcie to jeszcze musiałem jej 100m go zanieść...
Ja bym nie szedł xD
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz w bolcie? Znaczy przyjechała taksówką po akumulator? I nie mogła potem sama podejść tych 100m bez akumulatora albo podjechać z gościem? A jak wracała do domu z tym akumulatorem? Pojebana sprawa jakaś ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz Ja sprzedawałem uszkodzoną elektronikę, gdzie dokładnie opisałem że jedna rzecz nie działa a reszta tak. Cena była o połowę niższa niż cena za całkowicie sprawny sprzęt w takim stanie (sprzedawałem z myślą o jakichś majsterkowiczach amatorach lub serwisantach, którzy mają narzędzia oraz doświadczenie, dostęp do tanich części i będą mieli zarobek albo sprzęt w dobrej cenie).
Pierwszy kupujący to był jakiś gość o ksywie seba0987. Kupił ale później doczytał opis i zaczął brąchać że jestem oszust i żebym to wyrzucił do śmieci, bo nikt nie kupi.
Następny kupujący to był gość o ksywie z "serwis" w nazwie, zbił cenę o 10 zł, zapłacił, odebrał i więcej się nie odezwał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Drugi przypadek: sprzedałem nie używane buty do brodzenia w wodzie dla dzieci za 10 zł, byle nie wyrzucić bo naprawdę były założone raz na wakacjach i szkoda ich było. Facet kupił po czym nie odebrał paczki, i musiałem chodzić dwa razy do paczkomatu. Już miałem je wyrzucić ale wystawiłem jeszcze raz i sprzedałem na szczęście.
@kwiatek87 Olx przyciąga największych matołów ze społeczeństwa. Ostatnio podałem tam nr. tel jednej babie około 35 lat i przez pół dnia mi pisała że zły nr. podałem a ja odpisywałem że dobry i w końcu po kilku godzinach, po wielu próbach okazało się że nie umiała przepisać poprawnie numeru do telefonu aż w końcu około wieczora udało się jej wklepać ten nr i zadzwonić. Chodziło o mebel którego wymiary były podane w ogłoszeniu. Przyjechali około 30 km do mnie żeby go zobaczyć. Na miejscu spytali o wymiary i powiedzieli że jadą do domu zmierzyć czy im się zmieści, czyli zamiast zmierzyć odrazu w domu na darmo się przejechali. Za kilka godzin ponownie pokonali ten dystans po pomiarach w domu i kupili ten mebel. Po rozkręceniu wpakowali wszystko do osobówki gdzie jedna płyta była oparta na górze fotela kierowcy a zagłówek zdjęty żeby się mieściło. Typ miał płytę z tyłu szyi która przy wypadku zadziałała by ja gilotyna i tak pojechali
Ja pier... 🤣 Zastanawiam się jak tacy ludzie egzystują.
Ja miałem lepszą akcje. Sprzedałem ukraińcowi czy innemu ruskiemu słuchawki Marshalle. Oryginalne z pudełka. Los chciał, że kabel mi jebnął w nich a one tylko na kabel. Przyjechał jaśnie hrabia, sprawdził. No działa. Kupił. Wrócił i nagle dostaje pierdyliard powiadomień od niego, że sprzedałem mu podróbe i oszukałem go, bo on na kodzie kreskowym patrzy i jest napisane „speakers”. To zaproponowałem, że kase mogę oddać a słuchawki wracają do mnie. Po czym już nie pisał i negatywną opinie mi wystawił, bo „oszust” jestem XD
@Tomoe żebyś się nie nadział kiedyś, że dostaniesz podróbkę zamiast swojego sprzętu
@Tomoe Uważaj z przyjmowaniem takich "zwrotów". Czasem cwaniaki oddają inny(zepsuty) egzemplarz, albo wymontują jakąś część co im brakuje.
I tak w sumie się kończy w sposób taki, że cwaniaczek nie oddaje i kontakt się urywa xD
I tak najlepsze jest zawsze "daję X (gdzie X to np 50% ceny za jaką jest rzecz wystawiona) i zabieram za pół godziny". Wydawać by się mogło, że po memach i żartach na ten temat w internecie jakoś ilość takich osób się zmniejszy, ale nie.
Zwiększa się XD albo pan wyśle za pobraniem, by za przesyłkę było taniej XD
@KLH a może by tak odpisywać w ten sposób
@Tomoe Ja wiele nie sprzedaję, ale i tak mi się podoba*
Mój przedmiot miał 22 miesiące gwarancji i znałem jego cenę w sklepie, bo przecież sam kupowałem. Sam z wysyłką bym pewnie wybrał sklep, bo 10 zł to żadna różnica, ale wystawiłem licząc, że kupi ktoś lokalnie - wtedy miało to już sens. Ostatecznie i tak kupił ktoś z wysyłką.
*pewnie podobałoby mi się jeszcze bardziej, gdybym miał whatsappa, ale jako że nie mam, to omijają mnie wszystkie oferty od naciągaczy i ich botów.
@KLH
Wydawać by się mogło, że po memach i żartach na ten temat w internecie jakoś ilość takich osób się zmniejszy, ale nie.
W niezłej bańce siedzisz, skoro myślisz, że memy i żarty w internecie są jakimś wyznacznikiem zmian w społeczeństwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A w praktyce, dlaczego rezygnować z czegoś, co działa? Gdyby ludzie nie schodzili z ceny byle by się pozbyć szpargałów, to nie byłoby tyle natrętnych propozycji. 9 odmówi, 1 się zgodzi i już jesteś na plus.
@rafal155 Memy nie są wyznacznikiem zmian, mogą natomiast być czynnikiem zmiany przyspieszające. To taki sam środek wpływu jak każde inne zjawisko. Jak edukacyjna akcja chińskiego rządu, której celem było wyeliminowanie zjawiska plucia na ulicę.
@KLH ty sie smiejesz a komus co cos zalega to powie 50 to nie ale 70% i okej i biora. Jak nie probujesz zbic ceny to nigdy nie zbijesz. Ja w ten sposob steper i krzeslo kupilem, powiedzialem tyle moge dac tam 60% i jestem jutro 16 zadnych telefonow ogladania mierzenie czy innych dziwnych akcji. no i stepper wart 300 pln za 40 kupilem a laska 100 chciala ale sami debile jej aby czas zatruwali milionem glupich pytan zeby potem i tak nie zabrac to ludzie sie decyduja
@KLH Ale nie mówimy o akcji chińskiego rządu, tylko o memach z nosaczami, którzy chcą kupić coś na olx za połowę ceny z oferty.
A te mają wpływ żaden na ten mechanizm - szczególnie, gdy takie wiadomości są anonimowe i po prostu działają, a tacy ludzie kupują rzeczy taniej.
@KLH Zawsze mnie zastanawia logika tych ludzi. Może oni myślą, że ja tam siedzę głodny i czekam aż ktoś kupi żeby mieć za co zakupy zrobić.
Zawsze odpisuje takim, że cenę obniżam o 10% każdego tygodnia jeśli nikt nie kupi i żeśmy pozostali w kontakcie.
@Basement-Chad | Może oni myślą, że ja tam siedzę głodny i czekam aż ktoś kupi żeby mieć za co zakupy zrobić.
Mam dokładnie takie same przemyślenia
@rafal155 | Ale nie mówimy o akcji chińskiego rządu
Ja mówię.
@KLH Wyobraź sobie, że sprzedający to często takie same ameby jak kupujący. Nie raz udało mi się coś kupić za połowę wartości. Warto próbować, jak się nie uda to często obracam to w żart.
@kwiatek87 Coś ode mnie na świeżo: mam wystawionych kilka kaset magnetofononwych. Dostaję SMS: proszę o zdjęcie kasety. Dopytuję o którą chodzi, typ odpisuje że kupił y kogoś kto wie co sprzedaje ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽
co do chuja xd
@kwiatek87 dlatego nigdy nie wystawiam nic na olx, zbyt duża polska patologia.
@kwiatek87 @JakTamCoTam
Ja wam lepszego hita powiem, kiedyś wystawilem sprawny monitor crt za 20 pln zeby odsiac darmozjadow. Gosc przyjechał, gotówki nie mial mowie spoko przelewem zaplaci, I tyle go widzialem i słyszałem, gosc sie skurwil za 20 pln xD moj nr zablokowal i zapadl sie pod ziemie. Temat olalem bo poprostu nie chcialo mi sie go taszczyc z 4 pietra do smietnika.
@Shinek Pewnie do dziś się ukrywa w szałasie, gdzieś w środku lasu. Miejmy nadzieję
@JakTamCoTam Patologia nie ma narodowości. Dzbanów spotkasz wszędzie.
@mrozny statystycznie w Polsce jest tego więcej. Oczywiście na tle zachodnich krajów. (Mówimy tylko o rodowitych narodowościach, murzyni wiadomo, że podnoszą patologie, ale Niemiec z dziada pradziada już nie)
@JakTamCoTam Możesz pokazać te statystyki?
@kwiatek87 polecam nie odpisywać na głupie pytania; jak cena odpowiednia to zaraz ktoś inny kupi bez słowa i tyle.
Nie no zablokowaliśmy typa i nara, cześć przecież nie będziemy na niego tracić czasu 🙂
@anervis problem na OLX jest taki że taka osoba może dać ci później ocenę z dupy, bo nie odpowiedziałeś a ty w zasadzie nic z tym nie możesz zrobić.
@kwiatek87 Bo trzeba krótko
@knoor wypierdalaj lepsze
@JakTamCoTam sraken pierdaken
@knoor
Bo trzeba krótko
a później:
czemu nie ma żadnych ciekawych ofery ? : (((
@kwiatek87 A ić pan z tym polactwem. Chciałem kiedyś oddać za darmo cztery lampy do salonu - działające, z żarówkami, wygląd takie mocne 6/10.
Jeden facet umówił się, że przyjdzie dzisiaj o 14, po czym nie przyjechał, ani nie dał więcej znaku życia.
Inna baba powiedziała, że weźmie, ale jak jej dowiozę do miasta X - akurat tam jechałem do rodziców, wiec mówię, że spoko, że możemy się spotkać w mieście X i tutaj dałem 3 różne lokalizacje + możliwość podania adresu, że mogę jej je do domu zawieźć. Baba napisała, że już pojechała na swoją wioskę i czy jej to mogę zawieźć jakieś 30km od miasta X. Wyjebałem lampy na śmieci.
Nauczyłem się już, że nawet jak mam jakieś całkiem dobre rzeczy, a wymieniam na nowsze, bo mam taki kaprys, to wypierdalam z automatu na śmieci, bo ludzie to kurwy.
@HmmJakiWybracNick Zrobiłeś błąd że wystawiłeś za darmo. Jak wystawisz np. za 20zl to odsiejesz większość patoli.
@HmmJakiWybracNick To nie polactwo. W stanach to samo mialem na grupach, i typowe pytania CO TO JES I DLACZEGO TAK DROGO XD
@HmmJakiWybracNick widzę, że połączyły nas lampy
@kwiatek87 Skoro czas na zwierzenia to opowiem Wam moją historię.
Wystawiłem, (jakieś 4 lata temu) za free z odbiorem osobistym 4 lampy wiszące, podałem wymiary (co ważne w tej historii). Oczywiście "X" zapytań o wysyłkę, podrzucenie za free, bo wisz Pan "cinszka sytułacja a jo by kciała takie lampy", etc., ale do brzegu...
Zadzwonił typ, który powiedział, że będzie max. za godzinę i weźmie wszystkie...
Kurtyna, typ przyjechał skuterem (prawie 30km w jedną stronę) po 4 lampy, gdzie średnica najmniejszej to ok. 40cm... Nie, nie wziął lamp i nie, nie zawiozłem mu ich własnym samochodem. Odebrali inni ludzie.
Kiedy widzę skuter na ulicy, to przypomina mi się ten typ, który chciał zabrać lampy... (typie, jeśli jesteś na hejto to wiedz, że nigdy się tak w duchu nie śmiałem, dopóki nie zobaczyłem Twojego wzroku skierowanego na lampy)
Wiadomo jest opcja wystawienia za jakieś grosze, lub ogłoszenia oddam za darmo a ja uwielbiam trzecią opcję która istnieje w Norwegii. Są tutaj sklepy charytatywne, można do nich oddać za darmo ciuchy, bibeloty, mniejsze meble itd oni to wystawiają w sklepie w bardzo atrakcyjnych cenach, pracownicy tam to wolontariusze przeważnie emeryci pracują żeby nie dziadzieć w domu a cały utarg przeznaczany jest na cele charytatywne. Dużo rzeczy się pozbyłam oddając tam i sporo fajnych rzeczy sobie tam kupiłam. Moim zdaniem super rozwiązanie
@Lunek1 W Niemczech też tak jest. To są chyba sklepy Czerwonego Krzyża. Jak nie zapłacisz to nie uszanujesz. Przynajmniej w większości ta prawda się sprawdza.
@kwiatek87 7-8 lat temu dużo sprzedawałem na olx, obecnie tyle tam jest zjebów, że jak mam coś małego w domu do opchnięcia typu czajnik, to wole wynieść na śmietnik zamiast tracić czas na kontakt z takimi melepetami
@kwiatek87 Ale jak wy piszecie godzinę do przodu
Wystawiłem kiedyś wyjątkowo konsolę PS4 na olx nie na allegro bo nie miałem do niej pudełka, a nie mialem innego w którym byłąby dobrze zabezpieczona i chciałem żeby ktoś odebrał osobiście. Z 10 osób było zainteresowanych tylko nikt nie chciał dać tyle ile chciałem (a cena była atrakcyjna) i wszyscy chcieli wysyłkę. Chcieli taniej, ale nie o 100-200zł, najlepiej z 500zł albo za pół ceny. Jeszcze kilku ewenementów proponowało laptopy czy inny sprzęt na wymianę i żebym im dopłacił.
Po tygodniu takich rozmów dostałem piany, poszedłem do znajomego do sklepu, żeby dał mi jakieś porządne pudełko i wystawiłem konsole na allegro o 100 zł drożej. Sprzedała się w ciągu 2 minut i za chwilę jeszcze miałem pytanie czy ogłoszenie już nie aktualne.
@erni-k akurat miałem podobnie. Sprzedawałem 2-3 miesięcznego Switcha z kilkoma grami, w sumie gry gratis za cenę konsoli. Jakie było moje zdziwienie jak jakiś nastolatek zaczął mnie uświadamiać, że zamiast 2k powinienem z pocałowaniem ręki wziąć 1.5k, czyli jego ofertę bo "konsola już po otwarciu pudełka traci ileś tam procent na wartości" xD. Oczywiście kilka godzin później już sprzedałem po swojej cenie bo to po prostu była dobra oferta, ale niektórzy muszą się potargować o 50% a jak nie to foch
Zaloguj się aby komentować