@Bombowiec Zwykle, kiedy czytam wymianę między dwoma osobami, z których jedna jest kilka poziomów głupsza od drugiej, to taki (cytując klasyka ) absmak odczuwam. Prawie, jakbym oglądał kopanie szczeniaczka. Jednak w tym wypadku cóż.. Po pierwsze, trudno oczekiwać od pisuara, że będzie funkcjonował na poziomie wyższym niż pogranicze upośledzenia. Po drugie, gdyby to było kopanie szczeniaczka, to ten szczeniaczek byłby pancerny i nie odczuwałby żadnego dyskomfortu, o bólu nie wspominając. Tak Twojego interlokutora opancerza jego głupota
Przecież ten jalicośtam NAPRAWDĘ nie rozumie tego, co tu się zadziało