Tyle się mówi i pisze o tym, że nadchodzące wybory są przełomowe. Że PiS będzie chciał utrzymać władzę za wszelką cenę.
Może i tak. Takie wątpliwości miałem przy okazji wyborów w 2015 roku, gdy mówilo się, że PO zrobi wszystko, by wygrać trzecią kadencję. W związku z tym we wspomnianym 2015 stwierdziłem, że chcę patrzyć władzy na ręce i dołączyłem do komisji wyborczych - wybory parlamentarne, prezydenckie (2 tury) oraz przy okazji referendum.

W tym roku zamierzam zrobić to samo i zachęcam wszystkich z wątpliwościami do zrobienia tego samego.
Skontaktujcie się z pełnomocnikiem dowolnej partii biorącej udział w wyborach i odbierzcie zgłoszenie na członka komisji lub męża zaufania do interesującej was obwodowej komisji wyborczej.

Tu macie jedną z możliwości za pomocą formularza Obywatelska Kontrola Wyborów.

Oprócz gadania zróbcie coś konkretnego. Ja już się zglosiłem.

#wybory2023
#polityka