@Acrivec liczba patronów rośnie, wpłacane kwoty maleją. No cóż, pierwszy zachwyt zdecydowanie minął i najprawdopodobniej odeszły osoby, które najhojniej wspierały serwis.

Czemu liczba patronów rośnie? Wciąż przychodzą nowi, wpadają w zachwyt (mniejszy lub większy) i to ich prowadzi na patronite.

Ciekaw jestem jak ta historia się dalej potoczy. Jeśli #hejto nie pójdzie w "zawodowy" portal to spadnie z rowerka, ewentualnie zostanie małym serwisem, prowadzonym przez 3 typów dla swego rodzaju nerdów (freaków?), w tym mnie najprawdopodobniej.

@Acrivec Było do przewidzenia dlatego są reklamy. Zostaną ci którzy nie chcą widzieć reklam i których stać na rogala.

Gdybym był jednym z tej trójki tworzącej hejto, to na początek rzuciłbym wszystkie zebrane środki na programistę, który na cito rozwiązałby wszystkie bolączki portalu. Nic nie jest tu w ogóle stabilne. Ostatnio, jak uruchomili blacklisty, spierdolili tagi. I tak w kółko. Z powodu braku lub niedziałających funkcjonalności ludzie odchodzą, bo przyzwyczaili się do ich używania.

Kolejną rzeczą jest ZEROWA komunikacja. Skoro liczą na wpłaty społeczności, to powinni zacząć komunikować swoje działania. Zacząć od informacji na co obecnie przeznaczają środki ze zbiórek, jakie są plany rozwojowe portalu, itp.

Bez tego nie widzę tu przyszłości, chociaż szczerze liczę na ich przebudzenie. Trzeba w życiu trochę zaryzykować i wykorzystać szansę.

@Acrivec poziom spadł, aplikacji nie ma, wielu zapowiadanych zmian też nie ma, a Hejto team od tygodnia siedzi cicho.

@Acrivec ciekawe co z aplikacją, od pierwszej wersji dla patronów nie było żadnego updatu