#smolensk #polityka
@evilonep ale grubo... Słychać przerażenie w ich głosach
Bo to była prawidłowa reakcja. Dopiero mlaskający generator łupieżu wziął na temat i zaczął na śmieci brata robić polityczną karierę i robić z tego argument do zamykania wszystkim ust. Potem dozór jeszcze do tego cyrki z macierewiczowymi komisjami, parówkami, krzyżami, miesięcznicami, schodami i chuj się czym jeszcze.
@evilonep
maile nie działają
wtf
@CzosnkowySmok burza była, to serwery wyłączyli
@CzosnkowySmok
No generalnie mało informacji na ten temat do znalezienia, też mnie zainteresowało czysto zawodowo..
" Dziwnym zbiegiem okoliczności, w tym samym czasie w tarapatach znalazły się również serwery polskiego MSZ. Media informowały, że 6 kwietnia po południu poważna awaria serwerów sparaliżowała pracę całego polskiego MSZ. Rzecznik resortu Piotr Paszkowski uspokajał wówczas, że było to wynikiem jedynie zwykłej awarii zasilania, jaka miała miejsce w jednym z budynków MSZ. Jak się później okazało awarie w polskich bankach i MSZ jakie miały miejsce w dniach od 6 do 12 kwietnia 2010 r. były znacznie poważniejsze niż wynikało to z lakonicznych komunikatów instytucji. Ale dziwne było wtedy również to, że 7 kwietnia 2010 r. na stronach internetowych Rządowego Zespołu Reagowania na Incydenty Komputerowe - CERT.GOV.PL - pojawił się komunikat o możliwych atakach na sieci polskich instytucji. Mogłoby to wskazywać, że CERT posiadał wcześniej informacje wskazujące na możliwość zaatakowania, m.in. sieci bankowych"
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zagadkowe-awarie-w-polskich-bankach-2807581.html
@zuchtomek w sumie dzisiaj to mniej dziwi
@zuchtomek chciałem coś znaleźć na szybko o tym no i niestety dzisiejsze google zniwu pokazały, że juz nie są narzedziemndo szukania informacji.
@zuchtomek W dawnych czasach kiedy zajmowałem się czymś całkiem innym niż dziś a było to nawet parę lat przed Smoleńskiem wylądowałem na przeciw kilku panów z IT MSZ.
Bo wie Pan my tu mamy taki system obiegu bardzo ważnych dokumentów i on ma działać na infrastrukturze wysokiej dostępności i to wg dostawcy wygląda mniej więcej tak że... tu długi opis i parę rysunków.
Panowie, jak wam pierdolnie tu i tu a pierdolnie bo musi jak każde microsoftowe g... to wasze bardzo ważne dokumenty znikają i nawet śladu że weszły do systemu nie będzie.
No ale jak to przecież jak to padnie to to zadziała a jak tam to znowu tu i tak.
No nie, ni chuja.
Nie zna się pan.
Minęło parę dni.
Panie Gx, bo myśmy przetestowali co pan mówił i faktycznie te dokumenty zaginowują.
Jak to?
Znikajom na zawsze.
I może myślisz że przyszli do nas z pieniędzmi żeby im rozwiązać problem?
No jakoś kurwa nie.
Gx
@evilonep Jarosław najspokojniejszy głos
@zuchtomek bo wszystko poszlo zgodnie z planem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mimo wszystko nie wygląda to źle poza tymi mailami, które nie działają
@smierdakow 2010 rok, jakkolwiek to brzmi, to była technologicznie poprzednia epoka, 3/5 społeczeństwa Polski mający dostęp do internetu
@bojowonastawionaowca ale nadal nie rozumiem. Tak ważny organ, a nie miał serwerów backup, tak by każda poczta co przychodzi do MSZ, doszła. Bo jak im serwery padły, to oznacza że każda poczta przychodząca nie dochodziła. Czyli jak ktoś w tym czasie wysłał tam maila - to on nigdy nie doszedł tam.
I 2010 to nie tak dawno, pod względem że to był standard by mieć HA.
@Klopsztanga nie jestem pewien czy to w książce Sikorskiego, czy z wywiadów Jurasza, ale gdzieś tam było napisane jak MSZ ówcześnie był zdeeeeeeeeeeeeecydowanie w erze papieru (zresztą podobnie jak większość administracji gdziekolwiek)
@Klopsztanga HA w 2010 dla Exchange (bo MSZ to jakoś nie miał starej gwardii unixowej i w ogóle MSZ to były dzieci Microsoftu) to mógł być tylko cluster server od Microsoftu ale ta ch... nie działała to po pierwsze a po drugie skalowała się nawet gorzej niż sam Exchange który w tamtych wersjach wpierdalał przestrzeń dyskową jak koń owies.
A po drugie nikt nie powiedział że była to awaria serwerów poczty samych w sobie.
Gx
@evilonep ładny chuj, niezły kogiel mogiel. W sumie taki bałagan to był po i jeszcze długo się ciągnął.
Całkiem sprawnie się to odbywa jak na sytuację. Sikorski pyta się co widzą chwilę po zdarzeniu, centrum jest w stanie od razu skontaktować się z ambasada i następnie mają już ambasadora na miejscu zdarzenia.
Trochę zamieszania z przełączenie się pomiędzy telefonami, zajętymi liniami i nie działającym mailem, ale wszystko profesjonalnie i w miarę spokojnie.
Niejeden Janusz by zaczął się wydzierać na podwładnych gdyby usłyszał że nie dostanie maila bo nie działa poczta. Tu Sikorski wie, że w takich sytuacjach nie szuka się winnych ale rozwiązań
@evilonep szacun dla tych gości z Centrum Informacyjnego MSZ, łączyć i przekazywać takie informacje, spokojnie i profesjonalnie...
@tomwolf tak na serio mógł się nawet tym nie przejąć To że dla kogoś taka informacja jest tragiczna to dla drugiej strony niekoniecznie.
@evilonep kurcze to wisi na YT od 12 lat a pierwszy raz to słyszę. Po Sikorskim słychać że jest wstrząśnięty, ale mimo wszystko profesjonalnie na spokojnie ogarnięte.
Brzmi poważnie
Zaloguj się aby komentować