@Dudleus Bo tak naprawdę to się pisze w nocy przed terminem oddania (jeśli praca ma być oddana rano). Cała reszta to przygotowania do maratonu. Z perspektywy czasu warto było poświęcić tę nockę i mieć magisterkę z głowy.
@Nemrod właśnie słyszałem, że się szybko pisze, u nas licencjat bardzo wcześnie się zaczął to idzie to powoli i na szczegółach się skupiają profesorowie zamiast po prostu to odbębnić i tyle jak nikogo ta praca nie obchodzi
@Dudleus Tak, to są właśnie przygotowania, zbieranie materiałów, marudzenie itp. Ja przez 2 lata robiłem fotki w archiwach, zbudowałem schemat (nr fotki - krótki opis), a potem po prostu trzeba było usiąść i to napisać = zarwana nocka.
@Nemrod u mnie chyba tak by nie było, po prostu parafrazować różne książki i tyle
@Dudleus tak Ci tylko kolego cicho podpowiem ... *ChatGPT*
To jest współczesny lek na Twoje problemy.
@tmg używam, ale profesorowi nie za bardzo się to podoba
@Dudleus skill issue
@Dudleus dawno dawno temu napisałem licencjat z turystyki. Na 5. Za opłatą. Studiowałem wtedy informatykę
@Dudleus użyj chatu gpt.
@Alky I o co dokładnie poprosić by mi napisał pracę tak, żeby nie było żadnych uwag?
@Dudleus
1. Prosisz, żeby zrobił ci bibliografię na temat, na który piszesz.
2. Ściągasz pdfy z docera.
3. Patrzysz po rozdziałach, które najbardziej pasują ci pod tezę.
4. Kopiujesz rozdziały i dzielisz na fragmenty po ok. 500 słów każdy.
5. Wrzucasz każdy z tak wypatroszonych segmentów w gpt z adnotacją >napisz w punktach analizę tego tekstu: "[tekst]"<
6. Kopiujesz bulletpointy do osobnego pliku, moja sugestia jest taka, żeby pod każdą taką listą był przypis z konkretną stroną z danego źródła, bo później się nie połapiesz.
7. Wrzucasz każdą listę osobno do gpt z adnotacją >napisz artykuł naukowy w oparciu o tę listę: "[skopiowana lista]"<
8. Wycinasz i mieszasz ze sobą paragrafy z kilku
takich "artykułów", żeby mieć płodozmian w przypisach (tutaj fhui przyda się wspomniany wyżej osobny plik z samymi przypisami).
@Alky i tobie profesor tak zaliczył?
@Dudleus pierwszy rozdział tak, tylko ja piszę po angielsku, więc nie wiem, jakiej jakości byłby tekst wygenerowany po polsku.
@Alky na jakiej uczelni jesteś? I tak co chatu trzeba po angielsku wpisywać a potem tłumaczyć na polski
@Dudleus to akurat mało ważne, nie chcę cię tu do niczego przekonywać, opisałem tylko swój proces. Zrobisz z nim, co zechcesz.
@Alky mam bibliografię nawet dokładne strony podane, gdzie będą te rzeczy, ale na docerze tego nie ma. Raz zrobiłem trochę podobnie to profesor mi napisał, że brałem to z jednego źródła napewno a podałem kilka.
@Alky na jakiej stronie szukać jak na docerze nie ma tych tekstów a artykuł kosztuje 32$?
@Dudleus na Wikipedii sprawdź - Wikipedia to kiepskie źródło wiedzy, za to doskonałe źródło przypisów, mnóstwo literatury jest dostępne od ręki na google booksach.
@Dudleus oj żabko, dasz radę. Każdy ma załamkę, sama miałam załamkę, kryzys egzystencjalny, myślałam, że to chuj wie jakie wielkie niewiadomo co, że nigdy tego nie napiszę, nie ma bata. A jak przyszło co do czego to w tydzień jebnęłam 60 stron magisterki w innym języku. Bo musiałam. I Ty też musisz. Ogarnij dupę, dasz radę i z licencjatem i magisterką. Wszyscy tu w Ciebie wierzymy. I nie, nie używaj ChatuGTP, nie na tym polega życie żeby się uwsteczniać.
@GtotheG chciałbym tak machnąć wszystko w tydzień, na szczęście po polsku pisze a tak to trzeba wysyłać, potem informację zwrotną i na jej podstawie kolejne poprawki i tak w kółko. Mój wydział na UŁ strasznie to utrudnia, mój kuzyn na SGH chyba w lutym czy marcu zacznie pisać jak będą mieli spotkanie o tym a u nas roboczy temat i szkic pracy trzeba było mieć przed wakacjami
@Dudleus spoko, dasz radę, szczególnie w taki krótkich partiach
Zaloguj się aby komentować