Jak jest z lokalizacją gier na pstryczka, czy jest regionalizacja czy jedna wersja na całą Europę?
Chcę chrześniakowi na święta kupić nowego mariana, teraz jest w promce, tylko mieszkam w Norwegii. Nie wiem czy jeśli kupię tutaj to czy będzie miał dostępną polską wersję językową?
#gry
@Stashqo switch i polskie lokalizacje xd jeśli coś to tylko Sony bo nawet M$ to olewa nie mówiąc o Nintendo
@gawafe1241 No chyba właśnie zbytnio przyzwyczaiłem się do tego co oferuje Sony i spodziewałem się, że skoro to gry 7+ w dodatku w zbójeckich cenach to są domyślnie zlokalizowane. No cóż, ich strata.
@Stashqo Wiesz, są gusta i guściki - jeden lubi inny nie i co zrobisz? Tylko Twoja racja jest najmojsza? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja bym przyjął w rączki zlokalizowanego RDR2, Life is Strange, Personę 5 czy Metal Gear Solid. No a jak ktoś lubi gry gdzie idzie się cały czas w prawo... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gawafe1241 gdybym kupował dla siebie to nie dawalbym jebania bo gram tylko po angielsku a jedyna gra, w którą grałem po polsku to Wiedżmin ze względu na smaczki w naszej wersji językowej. No ale kupuję dla gówniaka, który jeszcze do szkoły nie chodzi, więc angielski chwilowo odpada (no chyba, że będzie ze starym grał)
@Stashqo - ten temat wraca tu na Hejto już któryś raz i za każdym razem mówię, że lepiej by dzieci grały po angielsku bo prędzej czy później się będą musiały tego języka nauczyć - tak przynajmniej mają motywację i naturalnie chłoną.
Switch to świetna konsola rodzinna i ma mnóstwo gier dla ludzi w różnym wieku.
Poza tym jest przenośna i wiele gier ma lokalny co-op lub split-screen.
Na dodatek dzieci nie patrzą na grafikę tak jak dorośli - dla nich liczy się przede wszystkim zabawa!
@koszotorobur +1. Ja tak zrobiłem i nauczyłem się najwięcej Angielskiego chyba ze starych FFVII-IX bo chciałem wiedzieć o co chodzi i siedziałem ze słownikiem przy konsoli
A pomogło mi to w opór bo np. w pracy posługuję się tylko angielskim, nie mówiąc już o dostępie do niezliczonej ilości materiałów multimedialnych które są tylko po angielsku.
@hellgihad - urzekła mnie Twoja historia - sprawdź mój komentarz do wpisu o FFVII Rebirth: https://www.hejto.pl/wpis/czy-ktos-w-naszym-pieknym-kraju-czeka-na-ff7-rebirth-tak-jak-ja-czyli-jak-pojebi?commentId=f7ed5b88-c022-4c84-9209-a244a96dff9b
@koszotorobur Ha dobre, ja bardziej z FFIX bo to była pierwsza jaką dostałem
@Stashqo jebać Nintendo, kup Steam Decka i odpal emulator Switcha - będzie działać lepiej niż Switch
@jeikobu__ ta odpowiedź jest tak bardzo pozbawiona jakiegokolwiek sensu że aż zapiorunowałem w ramach uznania xD
@Stashqo tylko że ja nie żartuję xD Gry na emulatorze Switcha działają lepiej niż na Switchu. Sporą część gier da się odblokować do 60 FPS (tak na przykład gram w RDR na komputerze, bo do dziś wersji PC nie ma). Nintendo pluje od lat na polski rynek i żąda chorych pieniędzy za swoje gry (np. Animal Crossing: New Horizons nadal kosztuje tyle co na premierę).
Dlatego jeżeli nie masz jeszcze Switcha to go nie kupuj. Kup Steam Decka, zainstaluj Yuzu albo Ryujinx, spirać gry i sraj na nich. No i będziesz miał Decka do innych gier. A jak masz Switcha to go zmoduj i też pirać gry dopóki Nintendo nie zacznie szanować klientów.
@jeikobu__
Pytanie: czy gry na switcha mają blokadę regionalną na poszczególne wersje językowe?
Odpowiedź: nie kupuj switcha, kup steamdecka i sobie emulator zainstaluj.
To ma sens xD
@Stashqo odpowiedź brzmi: Nintendo nie dostarcza w ogóle polskiej wersji językowej (co już napisali inni - oczywistym jest, że do tego się odnosiłem), więc nie dawaj im pieniędzy, bo Cię nie szanują - oto sposób, na który można im tych pieniędzy nie dawać.
A już w ogóle odrębną kwestią jest, że nawet gdyby taka blokada była, to na emulatorze możesz ją ominąć. Naprawdę nie widzę sprzeczności pomiędzy tematem a moją odpowiedzią.
@jeikobu__ spoko, ale ja chcę dziecku (nie swojemu) gierkę na switcha (którego już posiada) kupić a nie konsolę. Odpowiedź została mi już udzielona i sam też stwierdziłem, że szkoda kasy na taką politykę firmy.
@Stashqo dobra, to mam plan: zamów nowe dziecko z Wietnamu (Korwin mówił, że można tam tanio kupić) i jemu nie kupuj Switcha, tylko kup Decka.
A tak poważnie to jakoś mnie ominął fakt, że to nie dla Twojego dziecka, tylko dla cudzego, i sama gra. Wybacz.
Ale nadal jebać Nintendo.
@jeikobu__ kilka lat temu koledzy z Wietnamu chcieli mi żonę sprzedać. Taki aranż kosztował wtedy 4000$, ładne, młode i dziewice, można przebierać xD Zastanawiałem się nawet nad tym, ale obecna żona była przeciwna ¯\_(ツ)_/¯
Zaloguj się aby komentować