Tomki i tomkinie. Odebrałem auto od mechanika w którym jeszcze był do zrobienia (nie na już) katalizator. Nie chciałem już zwiększać kosztów i odebrałem bez jego robienia z myślą, że oddam później. Odebrałem po robocie, na drugi dzień check engine. Okazało się, że jeden cylinder przestał trzymać ciśnienie, będzie planowanie głowicy i wymiana pierścieni. Mechanik twierdzi, że to wszystko wina zapchanego katalizatora, że ciśnienie poszło i jebło. Pytanie moje, jak bardzo w chuja mnie robi?

#mechanikasamochodowa #mechanika
Bigos userbar
Cybulion

@Bigos jakas nowa formulka widze bo i mi tak wkreca ze nie ma cisnienia na jednym cylindrze nagle XD

Zly_Tonari

@Bigos bardzo, coś takiego nie ma możliwości się wydarzyć. Gdyby kat zatykał auto to by nie odpaliło ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

ElektrolizatorDwuczlonowy

@Zly_Tonari nagle nie zatka ale przytkany kat może powodować spalanie stukowe.

Quake

@Bigos ciekawe, pierwszy raz słyszę o czymś takim, a innych cylindrów nie uszkodziło bo?

def

Auto by raczej po prostu stracilo moc, a potem by gaslo i nie chcialo odpalac.

Bigos

@Cybulion @Zly_Tonari @Quake @def

A i jeszcze jedna ważna rzecz o której nie wspomniałem. Auto pierwotnie trafiło na wymianę silnika który on sam kupował i miał być pryma sort.

def

No to masz odpowiedz xD po prostu wsadzil Ci niesprawdzone gowno, kaz mu robic w ramach gwarancji

Cybulion

@Bigos popieram @def niech robi teraz skoro tak za frajer. Ja oddalem z popsuta turbiną (traciłem turbo po 20 km jazdy, restart silnika i wracała). Okazalo sie ze turbo wrocilo z regenracji nie tkniete bo ... Dziala idealnie. I tak drugi miesiac czekam. A to nagle swiezo zregenerowany rozrusznik mu nie kreci a to teraz te cisnienie. Generalnie moj to szrot za 3k i nie zabieram go od niego z czystej ciekawosci ile jeszcze wymysli zanim mi odda fure. I tak fvat na firme wrzuce to tak kij w koszta. XD

Bigos

@Cybulion Czuję się jak bym czytał opowieść o moim mechaniku xD

Bigos

@def wsadzil Ci niesprawdzone gowno

Jeżeli znajdę dowód na to, że w ogóle coś innego wsadził to będzie dobrze... Oddał mi niby mój "stary" silnik , ale jak dojść do tego czy czasem nie kupił jakiegoś gówna, że to niby mój stary wyciągnięty z auta?

def

@Bigos to już nie rozumiem, wymienił silnik czy nie?

Bigos

Według tego co mówi to wymienił i mi przywiózł ten co był oryginalnie w aucie. Jak ja teraz mogę mieć pewność, że w aucie siedzi coś nowego a ten co mi przywiózł to rzeczywiście mój??

def

Po numerze silnika, ale jak byl powod do wymiany to raczej oryginalny Ci zostawil. Pytanie co za silnik Ci wlozyl jako nowy

Odczuwam_Dysonans

@Bigos bardzo nikła szansa. Tzn żeby kat był w takim stanie żeby spowodować takie uszkodzenia, to fura musiałaby już wcześniej "puchnąć", tzn przez restrykcję na kacie być zdławione i nie być w stanie przepchnąć spalin - przy wolnossaku po prostu przestawałoby jechać, przy turbo gdzieś zrobiłby się przedmuch. Temperatura mogłaby wzrastać, ale znowu, żeby to rozjebało cylinder to musiałby tłok spuchnąć. Raczej wsadził ci zastany silnik i coś nie wytrzymało. Dlatego ja bym nigdy nie wziął na siebie ryzyka kupna używanego motoru, transakcja zawsze po stronie klienta, no ale to w tym momencie nieistotne. Przy prawdziwie niesprawnym kacie w benzynie check wyskoczyłby maks po paru km, bo masz za katem sondę sprawdzającą sprawność katalityczną, przy dieslu raczej nic takiego nie ma (jeśli jest sam kat a nie DPF), no ale wciąż, to jest bardzo mało prawdopodobne. I to jeszcze na jednym cylindrze. Wsadził złom i się teraz jebie, sam się wkopał.

Zaloguj się aby komentować