@cebulaZrosolu inwestycja w betonowe złoto to nie "zaradność" tylko psucie rynku podobnie jak posiadanie 10 marek automotive i zalewanie rynku produktami sprzedawanymi poniżej ceny rynkowej i koszenie konkurencji która próbuje walczyć jakością.

@cebulaZrosolu Właściciele plantacji bawełny też byli zaradni.

@Gepard_z_Libii no a nie byli?

@mike-litoris no tak, mam okazję zarobić sporo pieniędzy ale nie mogę bo popsuje rynek i jakiś biedaczek nie będę mógł sobie kupić mieszkania z pomocą państwa xD

@cebulaZrosolu wedlug nich dwie szczoteczki do zebow to burzuazyjna opresja xD

@cebulaZrosolu problem jestw tym że trzeba robić takie guwnoprogramy bo "zaradni" tak podnoszą próg wejścia że para z dwoma średnimi krajowymi mogą sobie pozwolić na schowek na miotły (Kolonko not included).

> zarobić.

Esencja kaptializmu, żymianie na lichwie też zarabiali w majestacie prawa a jednak nikt nie chciał ich zaprosić na grillla ;d

@cebulaZrosolu Kurwa chłopie Ty się naczytałeś korwina czy jak?

Kojarzysz jak nestle kombinowało żeby wykupić wszystkie zasoby wody w jakimś kraju?

To też jest zaradność dla Ciebie czynproba zniewalania/pasożytowania na innych?

@cebulaZrosolu

@Gepard_z_Libii @Alalai jak mieszkania wam za drogie i to taka żyła złota, to dlaczego nie budujecie?! Budujcie, albo przestańcie pitolić.

@mike-litoris wolny rynek. Kup 20 kawalerek i tanio sprzedać. Naprawisz rynek:) a tak serio patrze na znajomych i otoczenie. Wszystkim daj, wszystkim się należy. Ale poza 8h w korpo nie robią nic. Zero. Cała kasa w komin. Jak dla mnie mnie, jest ok.

@OjciecCiesli a co mieliby robić poza 8h w korpo? 8h na roksie żeby zarobić w jakimś rozsądnym czasie na własne m? bo nie rozumiem do czego zmierzasz

@Gepard_z_Libii kurwa typie ja piszę o zwykłym człowieku który ulokował swój kapitał w 2 mieszkania, albo jedno dostał po dziadkach a drugie sobie wcześniej kupił.

A ty mi wyjeżdżasz z Nestle, plantacjami bawełny czy innymi firmami samochodowymi

@mike-litoris ale co mnie to obchodzi? Jak dla mnie to i pod mostem możesz mieszkać ¯\_(ツ)_/¯

Mam pieniądze to sobie je wydaje, a Ty musisz mi zabronić, zabron mi posiadania dwóch samochodów bo psuje rynek parkingowy w polskich miastach, bo taki bidulek nie ma gdzie zaparkować swojego samochodu...

@cebulaZrosolu Niczego Ci nie będę zabraniał, to Tobie prędzej czy później odbije się czkawką egoizm. Karma wraca - tak przynajmniej twierdzi mój kot jak nażre się chrupek premium "bo go stać"

@mike-litoris a co mieliby robić poza 8h w korpo? 8h na roksie żeby zarobić w jakimś rozsądnym czasie na własne m? bo nie rozumiem do czego zmierzasz

Kolego najdrozszy, prog wejscia w posiadanie wlasniego m jest taki sam lub niewiele wyzszy niz 15 lat temu. A nie bylo wtedy zadnych gownoprogramow wspierajacych (tzn cos tam bylo ale mocno okrojone i nielatwo bylo sie zalapac). A wybierac mozna bylo miedzy zrujnowanym mieszkaniem w wielkiej plycie z wystrojem ala wczesny gierek a wielka chata z poczatku lat 2000 na wsi. Tylko co jakies szczurki 18 letnie moga o tym wiedziec.

@cebulaZrosolu Ale post nie jest o ludziach ltorzy posiadają jedno czy dwa więc po chuj się produkujesz jak przychlast

@Gepard_z_Libii weź sie pajacu xD najpierw przeczytaj komentarz na który odpisałeś to może zrozumiesz

@Gepard_z_Libii ehhh...

No jak ktoś miał kasę żeby kupić 5 mieszkań to nie jest zaradny?

Na pewno bardziej zaradny niż ten co go nie stać na żadne i jeszcze się musi płaszczyć przed państwem o jakiś kredyt 0%

@cebulaZrosolu No może być zaradny ale równie dobrze może być złodziejem, pedofilem albo myszką miki i co to ma do rzeczy?

Tutaj chodzi o rozpierdalanie rynku mieszkaniowego a nie o czyjąś zaradność.

@Gepard_z_Libii jak idiotyczny?

Rynek budowlany jest wolny. Możesz kupić jedną z tysięcy dostępnych działek i budować, a potem sprzedać mieszkania/domu i zrobić hajs....

No chyba, że to wcale nie jest takie hop-siup, że jest obarczone ryzykiem inwestycyjnym i ci deweloperzy i inwestorzy, to jednak nie takie straszne pijawki.

@Gepard_z_Libii no właśnie mi chodzi o to, że jak zwykle trzeba udupić tego co sobie radzi :)

A co mnie obchodzi, że kogoś nie stać na mieszkanie? Porównujmy się do lepszych a nie do gorszych.

Ja tam się cieszę, że mieszkania pójdą w górę, drożej moje sprzedam i się wyprowadzę w piiiiiii....du A tam domy są tańsze :)

@cebulaZrosolu Czyli jesteś zwykłym szmaciarzem albo gówniarzem który naoglądał się mentzena i mu się wydaje że jest chuj wie kim bo zarobił na mieszkanie.

Chuj ci w dupe.

Ja sobie doskonale radzę ale są ludzie ktorym bardzo ciężko w życiu i należy im pomagać tylko do tego potrzeba widzieć dalej niż czubek swojego cebulackiego nosa.

Sprzedaj chatę i się wyprowadź do Afryki najlepiej

@Gepard_z_Libii ty bo się poprutasz wieśniaku...

@cebulaZrosolu Nie ja miastowy więc pisz po ludzku

@mike-litoris nie wiem, coś co poprawi ich byt. Ja nie wiem, skąd się wzięło przekonanie, że 8h to jest limit pracy który ma Ci zapewnić godne życie na poziomie. Jeśli zarabiasz mało to zrób by było inaczej.

@Gepard_z_Libii przyczepiadz się do innych, że nie dają Ci krytykować a jak ktoś ma inny pogląd niż Ty to go wyzywasz od razu.

Bydlaku... :)

@OjciecCiesli więcej niż 8 godzin? Panie, po co, przecież mi się należy xD takie dzisiaj przekonanie jest

@cebulaZrosolu dokładnie. I jeszcze: ja mam studia nie będę tego robił.

@Pirazy miło mi że tak mnie odmłodziłeś ale odkąd pamiętam to pracująca para nie kredytowala się na 30 lat żeby mieszkać w mikroapartamencie typu studio.

@OjciecCiesli nikt nie mówi o życiu na poziomie, poza tym napisałem "oboje ze średnią krajową". Mówimy o życiu, normalnym, nie u kogoś kątem na wynajmie jedząc suche pierdy z octem.

@cebulaZrosolu idź lepiej zobacz co u mentzena zwyrodnialcu xD

@Gepard_z_Libii ej ale ja nie głosowałem na konfederację xD

Nawet ich nie lubię :p

@mike-litoris oczywiscie ze sie kredytowali, chyba, ze akurat wyjechali za granice i udalo im sie jakims cudem uzbierac. Dlaczego jakims cudem? Bo wyjezdzajac na poczatku lat 2000 mieszkanie w miescie powiatowym, metraz okolo 40m kosztowalo srednio cos kolo 100 tys zl a wracajac po 6 latach kosztowalo 200 tys zl. Mnostwo moich znajomych myslalo ze cyk, kilka lat zagranico i kupio za gotowke. Srogo sie pomylili. Tymczasem ja pyk kredycik pod korek, jak ostatni debil, kupilem mieszkanko za 100 tys, po 6 latach sprzedalem za 200 tys, potem kolejny kredycik, tym razem na wieksze i ta sama historia i obecnie mam postawiony dom z ogrodem, kupiony na zjebany kredycik na 30 lat, ktory jest wart okolo miliona a kredyt mam zaciagniety na 300 tys zl. Ale tak, kolego, kredytowanie sie jest dla idiotow a kurła kiedys to mieszkania za darmo rozdawali. Mieszkanie prawem nie towarem!

Nie musze chyba dodawac ile sie w tamtych latach zarabialo co?

@mike-litoris nikt nie mówi o życiu na poziomie, poza tym napisałem "oboje ze średnią krajową". Mówimy o życiu, normalnym, nie u kogoś kątem na wynajmie jedząc suche pierdy z octem.

Wiem ze to nie do mnie, ale pozwole sobie tutaj rowniez wtracic swoje trzy grosze. Ze srednimi zarobkami to zapraszam do miast powiatowych a nie do Warszawy, Krakowa czy innych tego typu. Jesli ktos nie ma kwalifikacji zeby zarobic srednia dla tych miast to go na te miasta zwyczajnie nie stac.

Po drugie dwie srednie krajowe w malzenstwie w Polsce powiatowej to tez wcale nie taka oczyswista sprawa a ludzie kupuja, mieszkaja i maja sie dobrze

@Pirazy po 6 latach sprzedałeś za 200, dzis jakbyś potrzymał 6 lat to trzebaby Cię chyba spłacić złotem bo ilość pieniędzy którą żądałbyś byłaby niepraktyczna do przekazania. tu miałem pisać że nie wydaje mnie się żeby ceny rosły ściśle w relacji do zarobków, no ale wykresy nie pozostawiają złudzeń.

Czego jednak nie pamiętam to kiszenia betonowego złota dawniej, słyszało się że ktoś kupił mieszkanie, wyremontował i sprzedał ale flipowanie nie było instrumentem w portfelu "zaradnych życiowo".

Też mam wrażenie że albo wtedy problem niedoboru mieszkań nie był tak nagłośniony albo po prostu nie występował, co wiem na pewno to że kiszenie pustostanów przez zaradnych dodatkowo podbija ceny przez zmiejszanie podaży.

@mike-litoris nie bylaby niepraktyczna poniewaz jak sam widzisz na wykresie, ja wbilem sie "w dolek" a sprzedalem "na gorce". Wtedy to byla banieczka, teraz juz takich ni mo

No i naprawde milo, ze sam poszukales i wrzuciles wykresy. Wiekszosc z ktorymi dyskutuje, nawet jak wrzucam wykresy na poparcie tego co mowie, to reaguja wyparciem

Co do reszty - bum budownictwa w PRLu dosc mocno zaspokoil potrzeby mieszkaniowe, lata 90 to duza bieda, a co bardziej obrotni pobudowali domy, lata 2000 duza emigracja za granice no i czasy obecne +-10 lat to poszukiwanie mieszkan przez wyz demograficzny, ktory wszedl w ten wiek.

Flipperstwo wg mnie ma znikomy wplyw, nikt nikomu nie broni kupic taniej sprzedac drozej, skoro oni potrafia znalezc "okazje" to czemu nie statystyczny Tomek? Ano prawdopodobnie dlatego ze statystyczny Tomek nie chce sie uzerac z remontem bo:

A) nie potrafi go przeprowadzic

B) nie stac go na ekipe remontowa na sam start

Woli kupic jako tako ogarniete i cyk sie wprowadzic. Rynek reaguje na oczekiwania. Nic wiecej. Dawniej nie bylo takiego hajpu na stylowe zycie, nie bylo fejsow itp ani takiego zycia na pokaz jak teraz. To tez swoje robi. Pustostany? Ilu sobie na to pozwala jesli moze ciagnac zysk z wynajmu? Sa na ten temat jakies dane bo nie sprawdzalem? I trzeba by ocenic czy sa to ilosci majace jakikolwiek wplyw na rynek bo jak juz sam zauwazyles ceny nie odbiegaja wcale az tak bardzo od dawniejszych wzgledem zarobkow

@cebulaZrosolu Lubisz, nie kłam i pewnie zagłosujesz jak tylko osiemnastkę skończysz

@Gepard_z_Libii oj gepard gepard gepard :)

@cebulaZrosolu Marcinek Marcinek Marcinek Marcinek Marcinek

@Klopsztanga pis zamroził grunty rolne. Ograniczył ich obrót a tym samy podniósł ceny gruntów. Dodatkowo nowy wymagania techniczne wt21 podniosły koszty budowy. Na dodatek inflacja, wyż demograficzny z lat 90. I mamy co mamy.

ps. 2010 dolar 2,8zł średnia cena m2 w wawie 9450zł 3375$

2024 dolar 3,9zł średnia cena m2 wawie 14700zł 3700$

znaczy tyle: przez 12 lat średnie ceny m2 w warszawie wzrosły o 9% w 12 lat. A wy się brandzlujecie.

@OjciecCiesli skąd te liczby - te 9450 i te 14700 ?

@Klopsztanga pierwsza lepsza osp z googla. Ceny moga sie roznic co nie zmienia tezy.

@Topia problem jest taki że w tej dziurze inwestycja jest tylko w mieszkania. GPW to żart, oprocentowanie w banku to jest żart, wymuszanie przez państwo obrotu gotówki. Więc ludzie kupują mieszkania, by nie stracić kasy

@Klopsztanga

oprocentowanie w banku to jest żart,

opowiedz mi o tym... Na polskich kontach mam dosłownie **5 razy **wyższe odsetki, niż na szwajcarskich.

@Topia a jaka inflacja w szawajcarii byla? 18% ? I jaka jest obecnie ? 3x mniejsza niż w polsce, dobrze widzę?

@Klopsztanga jak Ci się oprocentowanie w PL nie podoba, to jesteś wolnym czlowiekiem - wymień sobie złotówki na franki i trzymaj na lokacie we frankach na 1%.

Inflacja nie ma tu nic do tego, bo kurs zlotówki caly czas rośnie. Wymienisz 100k zł na franki, wrzucisz na lokaltę i po roku wypłacisz 90k zł.

Masz obligacje, masz akcje, masz waluty, masz kruszce... Można inwestować na 2137 różnicy sposobów, tak samo jak na calym świecie. Napisać, że nie ma w co inwestować w PL to jak powiedzieć, że nie ma w co inwestować na świecie.

@Topia no tak, ja inwestuje w złoto, w akcje itp. Bo edukuje się i wiem co i jak. Ale to nie oznacza, że każdy jest taki jak jak.

Przypomnij mi jakie było oprocentowanie w banku, gdy inflacja była u nas 18% ? Jak od mając powiedzmy 100k pln, mogłem utrzymać wartość tych pieniędzy2 od 2020r do 2024r?

I też ci powiem że inwestycja w mieszkanie była dobra, bo patrząc na stopę zwrotu - 30% w rok to bardzo dobry wniki i bije moje inwestycję i inwestycję innych ludzi co grają na GPW.

Jest wiele osób, co nie zna się na inwestowaniu, boi się. A kupno mieszkania to jest coś namacalne, coś co ludzie czują, czują się po zakupie bezpiecznie. Dlatego też sporo ludzi kupuje mieszkania, jako inwestycja. Bo jest utwierdzone to że to pewniak długo terminowy.

Bo innej alternatywy nie widzą. Bo jak widzą te stopy procentowe w bankach, to wolą po prostu kupić mieszkanie.

Dlatego: tak, nawet ja kupię sobie 2 mieszkania pod inwestycję, gdy będzie kryzys Bo tak, uważam, że to dobra inwestycja. Ale nie dobry jak dla mnie jest moment wejścia obecnie.

Aby ceny nie rosły na nieruchomościach, to takie osoby jak ja muszą mieć lepszą alternatywe. A jak wchodzi kredyt 0% to ludzie grają pod to

Reasumując: janusze co kupowali mieszkania wyszli na tym lepiej niż profesjonalni inwestorzy. Bo osiągnięcie 20-30% na giełdzie to duży sukces.

@Klopsztanga podobne komentarze czytalem na wykopie jak stopy rosly "hehehe co kredyciarze, dupa boli, ja zaraz sie wybieram na zakupki, kupie ze dwa mieszkanka na promocji po kredyciarzach, zaraz bedzie czas zniw". I ktory kupil? Tak samo Ty wyczekujesz na moment, ale tego momentu na ta chwile nie widac nawet w dalekiej przyszlosci. Zerknij na wykresy, ktore sam wrzucil moj dyskutant pare postow wyzej i wyciagnij wnioski.

Albo inaczej - teraz jest dobry czas na zakup pod inwestycje. Tak jak rok temu czy dwa lata temu. Kupujesz?

Jesli moj dom zdrozeje jeszcze o 20 -30% to mozna powiedziec ze zostalem milionerem chociaz wcale nie zamierzalem zarabiac, kupowalem na wlasne potrzeby mieszkaniowe

@Pirazy 

Ty wyczekujesz na moment, ale tego momentu na ta chwile nie widac nawet w dalekiej przyszlosci. Zerknij na wykresy, ktore sam wrzucil moj dyskutant pare postow wyzej i wyciagnij wnioski.

a no tak, bo w inwestycji należy wiedzieć kiedy wejść a przede wszystkim - kiedy wyjść. Każdy cykl trwa parę-parenaście lat. I tak, nie kupie teraz bo jesteśmy na końcówce cyklu, który jest sztucznie pompowany od paru lat.

Albo inaczej - teraz jest dobry czas na zakup pod inwestycje. Tak jak rok temu czy dwa lata temu. Kupujesz?

nie uważam tak, że jest teraz doby czas dla mnie na inwestycje w mieszkanie w formie inwestowania tylko. A argument: taniej już nie będzie, sobie daruj. Nie mam ciśnienia na zakup. Jak spadnie to kupie, jak wzrośnie, nic się nie stanie.

Niekoniecznie też inwestuje w mieszkania. Miałem 4 garaże murowane. Kupowane po 20-25k pln. Teraz wartość to 50-70k w moim mieście za ten beton. 2 już sprzedane, 2 dla mnie.

Na rodosach też fajne flipy sie robi.

Jesli moj dom zdrozeje jeszcze o 20 -30% to mozna powiedziec ze zostalem milionerem chociaz wcale nie zamierzalem zarabiac, kupowalem na wlasne potrzeby mieszkaniowe 

nie mieszaj inwestycji w mieszkanie w formie inwestycji vs. w formie zamieszkania. Ja swoje kupiłem w 2021r i nie patrzę pod to jako inwestycja, lecz coś co jest mi potrzebne, tak jak monsterek z żabki albo samochód. Jakby miał pod to patrzeć jak pod inwestycje, to bym robił po taniości. A robiłem dobrze, z drogich materiałów, bo pod siebie.

Kupuje akcje, złoto, assety wtedy gdy każdy ma to w dupie bo nie jest sexi. I czekam. 5-10 lat. Staram się unikać "modnych" rzeczy