Przyjemny przerywnik od pracy to był
#gry #callofduty #chwalesie
@GordonLameman jakie K/D u przeciwników. Połowa typków 0.2 albo 0.1 kejdi. xD
Mój rekord w MW3 to 89 w jednym meczu, MW2019 był dużo lepszy
@conradowl
MW2019 to była moja pierwsza strzelanka pierwszoosobowa na konsole
nie szkoli wtedy tak dobrze, ale fakt - wspominam ją bardzo dobrze.
@GordonLameman oj to ja od Wolfenstein 3D zaczynałem, a Medal of Honour czy pierwsze Call of Duty (także na konsoli) wciąż pamiętam
@conradowl
Ja konsola od dość niedawna, a strzelanki do dopiero od warzone w 2020 roku. Ale teraz mimo SBMM mało jest meczów, gdy nie spuszczam w multi wpierdolu. W Warzone gorzej
CODy dla mnie dawno odpłynęły...teraz męczę Squada. Ostatnio 22/4 co jest dosyć konkretnym wynikiem jako piechota
@Belzebub
Odpłynęły, ale mam w nie z kim grać - a to ogromna zaleta
@GordonLameman Squad jest o tyle fajny, że jest grą zespołową i można fajny teamwork zrobić nawet z randomami. Są serwery gdzie jest jazda for fun i są takie gdzie jest strategia i taktyka
@GordonLameman o to to, dokładnie to samo. Każda inna gra to może się uda namówić jednego kumpla. Tak to bida, The Division 2 z randomami grałem i kilkoma ludźmi z klanu, kompletnie obcy. Z czasem się poznało, ale to nie samo to jednak znane mordy
@conradowl
Ja z multi mam najlepsze wspomnienia chyba z Mass Effect 3. Mieliśmy 4 zajaranych mass effectem i rozpieprzaliśmy system. Ale to było tylko PvE. No a do innych gorzej.
Zaloguj się aby komentować