Składałem uszczelkę miski na silikon. Standardowa sprawa, bo miska olejowa w maluchu ma grubość papieru, wygina się w miejscach śrub i sama uszczelka nie daje rady.
No to zasilikonowałem, nawet był wpis o tym uszczelnieniu.
Okazuje się, że silikon aż do teraz nie stwardniał, mogłem w palcach zmieniać jego kształt bez rozrywania. Większość oderwała się ze zniszczonej uszczelki, smok, ale nie ten Czostkowy ;), zassał śmieci i zintegrował je w jedną część.
Wspomniana uszczelka jest rozprasowana. Niby nic dziwnego, bo skręciłem dość mocno jak na to miejsce, ale wciąż zgodnie z książką i przy użyciu klucza dynamometrycznego. Rozprasowanie spowodowało popękanie na "pierścien" zewnętrzny, wewnętrzny i odcinki między śrubami. To nie miało szansy nic uszczelnić.
Chyba zatem corteco nie jest winne, a ja mogłem sobie zaoszczędzić jednego rwania silnika gdybym wcześniej zainteresował się miską.
#macmajster #maluch #fiat126p #mechanikasamochodowa #diy #zrobtosam
@macgajster i tak fart że nic poważniejszego
@3zet no, do wykończenia smarowania było blisko. Smok brał tylko obwarzankiem po zewnętrznej. Mogło też zassać do pompy i w ogóle by był sajgon. Właściwie należałoby zajrzeć
@macgajster szczególnie że czujnik oleju w maluchu był na końcu galerii olejowej jak dobrze pamiętam... W każdym razie z reguły kontrolka zapalała się jak silnik był już przytarty. Co to jest za masa? Wygląda jak dirko szara, kox materiał (chociaż ja jestem #teamreinzosil) ale to dziwnie jakoś wygląda, ta uszczelka się tak sama rozeszła, czy to się poszarpało przy montażu? Wygląda jakby masa w ogóle nie chwyciła się bloku, nakładałeś ją na niego palcem? Czym odtłuszczałeś, może się jakoś zgryzło?
@Odczuwam_Dysonans kiedyś jeździłem chwilę z zapalającą się w zakrętach kontrolką i przejechał kolejne ~50k.
Użyłem loctite SI 5980.
Uszczelkę raczej rozwaliło od razu przy dociąganiu. Mógł silikon dopomóc przy zbyt grubej warstwie.
Nakładałem wprost z tuby, taki balasek się robi. Pewnie trzeba było oblecieć z palucha żeby było cienko.
Odtłuściłem izopropanolem.
@macgajster no wiadomo że się nie rozklepie od razu, ale pamiętam że ten czujnik był w jakimś kiepskim miejscu - a mam kumpla co masę maluchów i pięćsetek przerobił na rajdówki i klasyki. Nawet on i jeszcze drugi przez parę lat z rzędu okupowali pudło w maluch trophy :D. Ciekawe ocb, może jednak te momenty są nieprawidłowe? Mimo wszystko masa powinna sobie wypłynąć. Ja zawsze smaruję palcem po wszystkich miejscach przylegania, no ale też u ciebie widać że to nie chwyciło - aż tak to nie powinno. Izopropanol powinien być ok, ja z reguły albo ekstrakcyjką, albo po prostu zmywaczem do hamulców, ale alkohol to alkohol. Nie wiem jak ta masa się zachowuje i jaką powinna mieć konsystencję, Reinzosil jest jak taka wiotka gumka po zaschnięciu.
Może po prostu uszczelka gówniana, może miała 30 lat i jej zaszkodziło leżakowanie. Grunt że zareagowałeś i motor nie spłynął
@Odczuwam_Dysonans znasz Kopiego?
Nie analizowałem położenia czujnika, ale ogólnie to sporo rzeczy jest tu "nie tak"
@macgajster ja nie... Ale ziomki to na pewno xD jest pewien urok w tej ułomności. Jakby nie te ceny, to może bym sobie jakiegoś sprawił bo w malaczu się wychowałem, ale i ceny są absurdalne, i nie mam czasu na normalne auta xD chociaż też czasem idzie coś wyrwać. Ostatnio inny znajomy któremu robię czasem auta, kupił gdzieś pół polski dalej takiego, który ma w sumie tylko podłogę, ale stwierdzili że to wystarczy xD
@Odczuwam_Dysonans kwestia poszukania, ale raczej po klubach, a nie otomoto
@macgajster to już było z 14-15 lat temu, ale kiedyś ziomek kupił malucha, od sąsiadki której mąż umarł, a wiedział że w stodole ma skarby. No i kupił za ok. 1000zł (wtedy jeszcze nie było tak chorego rynku) malucha z bodajże 1979r. z... 1600km przebiegu :O w środku znaleźliśmy nieotwartą paczkę Popularnych z 1982r. Folia na dywanikach. Kapsuła czasu. Mógł go wtedy pchnąć za, hmm, może naście tysięcy, poszedł trochę poniżej dychy, ale w dobre ręce, do znajomego co już wtedy miał kolekcję fajnych klasyków. Za tą kasę można wtedy było kupić Civica jajko VTi w stanie niemalże mint xD kumpel wtedy nakurwiał kaszlami po KJSach (czasem go na nie ciągałem) ale w sercu był niestety Hądziarzem :V
Jakby wiedział że kilka lat później ceny zmienią się aż tak, no to na pewno by go trzymał. Ale my dalej żyliśmy w świecie, w którym malucha kupowało się może już nie za flaszkę, ale za parę stów. Nikt nie czuł że poza takimi rodzynkami gruzy z PRLu będą coś warte ¯\_(ツ)\_/¯
Ale tamtego nie zapomnę, wiem że ziomek który go kupił wstawił go do ogrzewanego garażu tak jak stał, mówił że specjalnie nawet nie chciał ruszać hamulców czy opon.
Z drugiej strony nie jestem wielkim fanem samochodów w formie eksponatów muzealnych, gdzie nawet jeśli jeździ, to czujesz że każdy km to strata wartości :P
Ale takiego zwykłego, uczciwego Malucha to bym se pomiał. Nie jestem tylko pewien czy po paru popołudniach nie miałbym go dość, szczególnie że nie jestem jakiś niski xD
@macgajster pompa oleju spokojnie sobie z silikonem poradzi, chyba że ta w maluchu jest jakaś nietypowa
@Odczuwam_Dysonans taaaa, ja sam swojego kupiłem w 2011 za 500 cbl. Kilka lat później to już było nie do pomyślenia
Pozazdrościć takiego rodzynka ;)poszedł może do 126collection?
Co do kolegi, no... ktoś musi być nienormalny żeby kogoś można uznać za normalnego
Szukaj, może coś wyhaczysz
@Hejto_nie_dziala pompa jest zębatkowa, napędzana wałkiem rozrządu (łańcuch), więc radę da, ale kanaliki olejowe to już gorzej.
@macgajster zły silikon?
@em-te rovera na tym poskładałem i było dobrze
@macgajster ale ja już się spotkałem z takim efektem. Nie mogłeś dociąć uszczelki?
Komentarz usunięty
@em-te teraz wydumałem, że nałożenie zbyt dużo silikonu mogło dać efekt pocięcia uszczelki. Silikon jak nóż był, choć kładłem go jednym paskiem.
Nie tłumaczy to jednak plastyczności.
Dociąć uszczelki tzn.?
@macgajster Tak mi się przypomniało teraz, że ja Ople uszczelniałem tym. I nie ciekły
@Yes_Man ja kupiłem loctite SI 5980. Też niby działa
Docisnąłeś sylykonrydlem?
@Yossarian nie miałem bulbulatora
@macgajster Trochę się spodziewałem. Ja tam nigdy nie dawałem silikonu, tylko porządne odtłuszczenie żeby uszczelka złapała powierzchnie zamiast po nich jeździć- i było ok. I skręcanie na czuja obserwując zachowanie
Możesz też zerknąć czy rant miski nie jest pofalowany. Mógł się powyciągać przy śrubach i teraz tam gdzie trzymają śrubki to dolega, a pomiędzy nimi wyje.
@DonRzoncy rant jest spoko, ale przy otworach są stożki. Kiedyś założyłem bez silikonu to udało mi się jeździć ze dwa lata.
Wrócę z urlopu, akurat silikon zastygnie mocno, zaleję olej, zrobię przegląd i kupię amelininową miskę razem z pokrywą zaworów ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)
Koniec będzie tej zabawie w kotka i wyciek. Ma jeździć bez efektów specjalnych. Usterka okazała się upierdliwa ale to nie pęknięty blok - można kupować graty.
Używałem REINZOSIL VICTOR REINZ działa bardzo dobrze. U ciebie to stanowczo za dużo silikonu i zły sposób nałożenia rozerwało i wypchnęło uszczelkę. Następnym razem daj równą cienką warstwę na obie powierzchnie i zdecydowanie mniej go. dokręcanie podziel na kilka etapów najpierw całość bardzo lekko i każdy kolejny coraz mocniej silikon potrzebuje trochę czasu by się ułożyć i wycisnąć z pomiędzy elementów. Jeśli to jest korkowa uszczelka to silikonu daj naprawdę mało. Do korkowych możesz pomyśleć nad czymś w stylu LOCTITE 3020 uszczelka w sprayu, unikniesz takich problemów jak z twojego wpisu.
@KUROT o uszczelce w szpraju to nie słyszałem, obadam
Zaloguj się aby komentować