True bro
Jezu, to gówno mnie zmęczyło tak że pierwszych dziesięciu minut nie przetrwałem. Ale ja na jRPGach chowany...
@wonsz mam, ale nie grałem, jakoś nie idzie się zabrać
@Zielczan to spróbuj, jest szansa że po 10 minutach lista wstydu się zmniejszy.
@wonsz O, a myślałem, że tylko ze mną jest coś nie tak, a rpgi wszelkiej maści lubię.
@wonsz @Zielczan czeknijcie sobie gierę
Seven: Enhanced Edition
@VonTrupka wolę Expedition 33
@wonsz Może dlatego, że do tej książki podszedłeś jak do gry
@VonTrupka o, ma demko. Lubię demka, pewnie obczaję
@wonsz ale ja coś źle robię i sprawdzam nie tę gierkę, czy w to się jeszcze nie da zagrać?
@Odczuwam_Dysonans nie da, ale po tym jak mnie nowy FFVII że spierdolonym systemem walki przeczołgał okrutnie, to jest taka nowa nadzieja że aż głupio było nie wspomnieć. Do tego czasu ogrywam w końcu octopath travelera i właśnie final fantasy pixel remaster przyszło.
@wonsz aaa, OK. Tylko pamiętaj, żadnych preorderów! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Odczuwam_Dysonans poszperaj po necie, często fulka bywała za friko
@VonTrupka ja lubię demka bo mogę całe przejść w jeden wieczór xD
@Odczuwam_Dysonans ja jednak po demkach czułem niedosyt
albo giera siada od samego początku, albo nie ma się co oszukiwać na siłę że z czasem będzie lepiej
mnie się seven bardzo podoba, piękny świat, daje duże pole do wyobraźni, sporo niedopowiedzeń, część z nich układa się w całość z czasem. Ogólnie świetna skradanka, ale taka bez ogromnego nacisku na ten typ rozgrywki. Nużącymi są dla mnie takie taktyczne skradanki z kilkoma postaciami.
Taki np. mark of the ninja jest superwciągający.
ps. nie wiem dlaczego zapomniałem o tytule, toż seven: days long gone xD
@VonTrupka bardziej chodzi o to, że zaczynam gry, ale żeby władować w nią xx godzin to już mi się potem nie chce
@Odczuwam_Dysonans z dużymi gierami które bazują na skillsach postaci jak np. KCD, jest problem z powrotem co pewien czas. Zapomina się combosów, to co zrobiło, co gdzie było i tak żeby wrócić do jako takiej rozgrywki to mijają ze 2 godzinki
Kiedyś czytałem dobre podsumowanie dotyczące pytania: "dlaczego nie wydaje się demo wersji gierek".
Po prostu rozgrywka była tak skonstruowana, że nie dało się wyciąć jej segmentu i wypuścić w wersji standalone dema, a składanie dema bazującego na pociętej grze nie dość że zabrałoby za dużo czasu i zasobów, to ze względu na to jak tworzone są gry byłoby wręcz niemożliwe.
Te demka wracają w określonego typu grach. W przypadku gier AAA, w szczególności interaktywnych filmów, to jak wyżej.
@Odczuwam_Dysonans zobacz sobie mniej więcej początek tego, gdzie omawia gierkę do której dema link masz w opisie
@Zielczan - jeszcze do niedawna był Elden Ring
trochę tak jest xd
Disco Elysium jest ciężkie jak diabli, ale mnie się podobało. Fajny klimat, ciekawa zagadka ale kurde, jest jeden rzut który musi wyjść i to jest tak irytujące... na redicie widziałem dużo ludzi narzekało na to, bo aż musiałem sprawdzić solucje, żeby przejść ta ścianę. I do tego brakło IMO jednej fabularnej wymówki, dlaczego nie można czegoś zrobić wcześnie, ale generalnie gra spoko
@Zielczan bo Disco to jest produkt zdecydowanie odbiegający od całej reszty RPG więc ma też rzesze fanów. To, że prawdopodobnie zanudziłby większość populacji, która nie byłaby w stanie przebrnąć przez te hałdy tekstu to już inna kwestia.
Zaloguj się aby komentować