Tak sobie czytam o dylematach związanych z moderacją, banami, treściami...
Z jednej strony nie chcielibyśmy tutaj śmietnika, pozwalając na wszystko, z drugiej strony jestem zwolennikiem wolności słowa. Rozumiem, że w momencie tworzenia portal był trochę żartem i nie było za nim większej idei, ale w tej chwili otwierają się nowe możliwości i trzeba wybrać kierunek, w którym się idzie. Nie tylko pod kątem moderacji, ale tego czym jest portal - czy jest bardziej agregatorem treści czy bardziej społecznościowy.
Według mnie problem z niechcianym contentem jest dobrze rozwiązany na twitterze, nie ma czegoś takiego jak "główna strona" gdzie jakieś zorganizowane trolle mogą wypychać kontrowersyjne treści i które trzeba intensywnie moderować, żeby portal nie stracił na wizerunku jako miejsce dla idiotów. Treść jest dostępna bez zalogowania tylko po konkretnym linku. Natomiast po zalogowaniu widzę jakiekolwiek treści, dopiero wybierając obserwowane przeze mnie profile i tagi. Nawet nie mam pojęcia o jakimś szambie, które się gdzieś tam dzieje, po prostu taki content do mnie nie dociera i nie dotrze do przypadkowego użytkownika. Może iść w tą stronę?
@lubieplackijohn
Szuti

@GazelkaFarelka coś w tym jest. Ja osobiście coraz bardziej zastanawiam się czy nie zostać całkowicie na Twitterze. W innych miejscach bany mimo wysyłania treści zgodnych z regulaminem. To jest jakaś zbiorowa fobia co się dzieje ze społeczeństwem, szczególnie od czasów początków pandemii. Osoby które mają inny punkt widzenia, chcą go przekazać bo skoro mają do tego prawo jeśli nie dokuczają, nie wyzywają innych, to jest dla nich taka pogarda, taka nienawiść. Może ten główny nurt, główna jedyna objawiona prawda i przekonanie że rzeczywistość jest czarno - biała , nie ma żadnych odcieni szarości i albo jesteś z nami albo przeciwko nam - do czego ma finalnie doprowadzić? Już teraz odnoszę wrażenie że wiele osób, nawet tych fajnych, miłych, wspomagających biednych ludzi w czasach wojny - to takie osoby jak ja chciałbyby chyba doprowadzić do totalnej eksterminacji, ze świata internetowego, bo mam zły punkt widzenia. A potem co dalej? Do obozu koncentracyjnego mnie?

serwer

Pelna wolnosc slowa to anarchia. Usuwanie postow to cenzura(atak na wolnosc. Dlatego mozna stworzyc spolecznosci z roznymi zasadami. Przykladowo jedna bedzie proukrainska, druga antyukrainska.

Ojciec_Pijo

@serwer a potem będzie można robić pod makdonaldem ustawki różnych bojówek

GazelkaFarelka

Tak jeszcze dodam że na FB jest podobnie. Jak ktoś chce siedzieć w jakiś szurskich grupkach dla płaskoziemców to sobie siedzi i dyskutuje nad tym co lubi. Reszta tego nie ogląda. Nie ma problemu że moderator jakoś obligatoryjnie decyduje które treści są na stronie głównej, a jakie tematy blokować, powodując wojenkę i dyskusję wśród userów. Każdy kisi się we własnym sosie.

anervis

@GazelkaFarelka są tutaj te społeczności, myślę że po prostu wszystkie okołopolityczne i tzw. pato powinny być wyłączone z widoczności na głównej i w najnowszych bez zalogowania i dołączenia do nich

Zaloguj się aby komentować