Tak naprawdę to my na tej śmiesznej kulce jesteśmy tylko na chwilę.

#gownowpis #glebokierozkminy
a095423e-6835-436b-a48a-7ffdf527b8d1
Fausto

I to bez żadnego celu.

MikeleVonDonnerschoss

Tak naprawdę to ta śmieszna kulka też jest tylko chwilę

Daniel_Obajtek

Mów za siebie, ja się nigdzie nie wybieram

Half_NEET_Half_Amazing

Bardzo zdrowym jest czasem spojrzeć na ten cały nasz burdel z takiej perspektywy

dzangyl

@evilonep trudno mówić o chwili bo czas jest tylko naszym konstruktem. Wszystkie "chwile" istnieją "jednocześnie"

MikeleVonDonnerschoss

@dzangyl czas istnieje, możesz go nazwać ciągiem zdarzeń inaczej. W końcu to jest element 4. wymiaru

dzangyl

@MikeleVonDonnerschoss nie wiemy czym jest czas. Trudno powiedzieć, że istnieje. Istnieje jego "emanacja" którą opisujesz, tylko że dla różnych "obserwatorów" każdy "ciąg zdarzeń" może być inny. Chodzi mi tylko o to, że są teorie mówiące, że czas jest tylko naszym konstruktem, bo tak ludzki mózg postrzega rzeczywistość, a tak naprawdę czas to tylko złudzenie. Może to bełkot, może nie. Faktem jest że nikt na tej planecie nie ma bladego pojęcia czym jest czas, a ja tylko przelewam tutaj coś co gdzieś słyszałem lub czytałem i pewnie i tak nie zrozumiałem oraz do tego fatalnie przekazałem

MikeleVonDonnerschoss

@dzangyl ja też mogę pierdolić głupoty xD no ale rzeczy jak godziny, sekundy, dni czy miesiące to faktycznie konstrukt zbudowany przez człowieka. To co ja uważam za czas to efekt rozmyślań po spizganiu i film na YT opisujący po kolei wymiary od pierwszego do dziesiątego xD

dzangyl

@MikeleVonDonnerschoss oczywiście, że możesz. Ja mówię co czytałem i słyszałem od prawdziwych naukowców., no ale może oni gadają sobie ot tak głupoty, tak jak ty o sekundach i minutach. Miłego wieczoru i mniej agresji do otaczającego cię świata

MikeleVonDonnerschoss

@dzangyl wybacz, jeśli odczułeś z mojej strony agresję w wypowiedzi, nie miałem takiej intencji. Ale jebać świat

dzangyl

@MikeleVonDonnerschoss "jebać świat" czymkolwiek on tak naprawdę jest A co do czasu, to założenie że przemija i chwile poprzednie już "nie istnieją" tak samo jak "nie istnieją" chwile przyszłe jest grubym założeniem z którym po prostu żyjemy, ale nie można powiedzieć, że te chwile "nie istnieją" a jedynie, że my ich po prostu "nie widzimy" jednocześnie z teraźniejszością. Jak założysz, że wszystkie chwile "istnieją" jednocześnie to np. znika problem z cząstkami, które są w wielu miejscach jednocześnie (jak np. elektron) albo z tym, że cząstki "wybierają" wszystkie trajektorie jednocześnie. Jak nie ma czasu, albo jest on możliwy to pokonywania tak jak dla nas przestrzeń to wiele dziwnych zjawisk nabiera sensu (w naszym ludzkim rozumieniu, choć oczywiście nic w tym świecie nie musi się kierować ludzko rozumianym sensem) bo nie ma czegoś takiego jak jedna, ulotna chwila i nic poza nią. Jak tytuł jednego z filmów ostatnich lat "wszystko wszędzie naraz".


Oczywiście ja tylko tak sobie snuję pomysły do kawy, ale to nie moje pomysły. Niemniej nie wiem czy stoi za tym jakiś opis, jakaś matematyka. Ja tylko sobie rozważam i analizuje to co czytałem i słyszałem. W żadnym razie nie jestem ekspertem ani za takiego uchodzić nie chcę. Jedyne co tu chciałem osiągnąć to dorzucić jeszcze więcej do myśli autora wpisu, aby jeszcze bardziej podkreślić naszą, ludzką "maluczkość".

SuperSzturmowiec

jesteśmy przeszłością. Nie ma teraźniejszości ani przyszłości

wombatDaiquiri

@evilonep ale taguj #kryzyswiekusredniego #narkotykizawszespoko

ErwinoRommelo

@evilonep dokladnie, kidys na bani zmija mi powiedziala «  jestescie tu od wczoraj a jutro odejdziecie ».

Pseudoanon

@evilonep więc postaraj się aby ta chwila pomiędzy pierwszym i ostatnim oddechem była warta wysiłku

DexterFromLab

@evilonep jak bombelki w wodzie gazowanej

Zaloguj się aby komentować