Na początku skuję to co luźne, całość zagruntować, i co dalej? Czego użyć i jak, biorąc pod uwagę że cała naprawa nie może zająć więcej jak 2 dni?
#budownictwo #majsterkowanie
@emdet skuć, zagruntować, klej do siatki i siatka w to miejsce bo z jakiegoś powodu odpadło, zaciągnąć jeszcze raz klejem i na to zaprawa tynkarska.
Jak dobra pogoda i ładnie przewieje to dwa dni spokojnie się wyrobisz.
@AdelbertVonBimberstein a jaki pomysł na kwestię tego żeby nie zostać potem z 49m siatki i 24kg kleju? Bo jakoś nie widzę tych rzeczy w mniejszych ilościach
A w kwestii technicznej - jak wtopię siatkę w klej to ma wyschnąć i na to jeszcze raz klej potem? Czy zaciągnąć w sensie grubiej po siatce od razu i potem jak wyschnie to tą zaprawę tynkarską?
@emdet no to musisz zobaczyć gdzie w okolicy robią elewacje i albo dostaniesz z odpadków albo odkupisz za grosze.
Siatka idealnie położona to jest tak:
1. Zaciągnięte klejem jako "grunt" (oczywiście na zagruntowaną ścianę jakimś cerplastem).
2. Przeciągnięte grzebieniem 6-10 mm na to siatka i wygładzone.
3. Zaciągnięte klejem (na idealnie to dwa razy ale nie przesadzajmy).
Każdy etap idzie dopiero gdy przedni będzie już tzw. powierzchniowo suchy.
I nie licz, że zejdzie ci kilogram kleju. Bierz worek i módl się aby wystarczyło, bo prawdopodobnie po skuciu możesz mieć miejscowo duże ubytki. A klej nie jest jakiś tragicznie drogi.
Ewentualnie całość jakimś tynkiem naprawczym z jakimś włóknem szklanym zamiast tej siatki, ale to może być droższa zabawa.
Jeszcze możesz zaryzykować i na dobrze oczyszczoną, zagruntowana i wyschnięta powierzchnię dać po prostu zaprawy tynkarskiej. Jak się przyjmie to kilka lat potrzyma.
@AdelbertVonBimberstein ok, to wiem już co robić. Dzięki wielkie za pomoc.
@emdet co to jest pod tynkiem? piasek?
@em-te pojęcia nie mam. Dom ma jakieś 70 lat, sypie się to ale nie umiem rozpoznać. Jest szansa że to ten sam materiał, ale czysty.
@emdetposzukałem nieco info. Wygląda, że to tynk wapienny z piaskiem. Zwietrzał. Pewnie gdy palcem potrzesz, to się sypie piasek. Na wierzchu masz tynk cementowy. On inaczej pracuje, jest sztywniejszy i zerwał to co pod spodem. No chyba że to kilka warstw farby nieprzepuszczalnej. To wilgoć pod spodem nie ma gdzie uciec. Niedosuszony tynk? Podciąganie kapilarne?
@em-te jest pewnie tak jak piszesz. Ale szczerze, ja tu nawet nie będę szukać za bardzo powodów - głównie chodzi o to, żeby dziadkowi w ostatnich latach życia nie leciał tynk na schody wejściowe, to nie musi być kompleksowa naprawa.
@emdet dałem ci podpowiedź, że potrzeba dobrze związać to co masz na ścianie, bo spadnie.
@em-te mówisz o porządnym zagruntowaniu, czy coś jeszcze?
@emdet tak, o gruncie. Zrób ze sztuką.
@emdet ja bym szlifierką opierdilił do gołej cegły, potem grunt ze dwa razy i goldband pyk pyk szybciutko, jako tako i po robocie.
Ktoś pisał o kleju do siatki. Gdyby mi się chciało to też bym dał.
@Felonious_Gru goldband to tynk wewnętrzny gipsowy. Nie nadaje się na elewację.
@AdelbertVonBimberstein nigdzie nie napisałem, że bym zrobił dobrze. Ale w sumie dobrze, że to napisałeś bo nawet o tym nie pomyślałem
Jest taki grunt głęboko penetrujący. Przetestuj i zobacz czy zwiąże w luźnych miejscach.
@madhouze no nie, ja wszystko co luźne to skuję. A w każdym razie mam taką nadzieję, że uda mi się w rozsądnym obszarze dojść do miejsca gdzie będzie się już tynk trzymać
@emdet ja piszę o specjalnym gruncie do takich sypkich zapraw, który to łączy w całość
Skuj wszystko co luźne, pozostałości tynku na cegle wyszoruj szczotą drucianą, albo ręczną albo nakładką do wiertary/wrkętary. Są do tego odpowiednie narzędzia, ale nie zainwestujesz w to >1,5kPLN
Teraz co najistotniejsze to powód dlazczego ten tynk odparzył. Jeśłi na niego lała się cały czas woda to będzie nietęgo.
Jeśli mało czasu, to smarujesz betonkontaktem tę cegłe po jej wysuszeniu i jedziesz z tynkiem. Nie wiem czy to tynk wapienny czy cementowo-wapienny, z foto H da się wyciągnąć poza tym że chawira ma co najmniej 40 lat.
Jeśli ten drugi, to najpierw zrobiłbym obrzutkę i dopiero na nią tynkował.
Ale to wszystko to doraźna łatanina i jeśli cała elewacja wygląda podobnie, to szkoda się za to zabierać bo łączenie nowej zaprawy z tym co jest na ścianie i tak trafi szlag w dość krótkim czasie.
Gorzej jeśli tu zachodzi podciąganie kapilarne, wtedy takie łatanie nie ma najmniejszego sensu bez osuszenia a potem zabezpieczenia fundamentów.
@VonTrupka chawira ma grubo ponad 60 lat. Co do powodu - obstawiam raczej jakieś miejscowe zawilgocenia które przez lata sobie dzialaly, bo elewacja generalnie jest w całości ale jest z 4-5 tego typu miejsc, to jako jedyne jest tak nisko, więc to raczej nie zaciąganie od fundamentow.
Można jakoś rozróżnić czy to wapienny czy cementowo wapienny?
>Można jakoś rozróżnić czy to wapienny czy cementowo wapienny?
@emdet jeśli to się sypie jak kurz po przeszorowaniu szczotą i zmienia kolor na jasny, to jest tynk wapienny.
Jeśli trzyma się twardo, to już CW. Cięzko rozróżnić, to raczej kwestia lokalizacji i dostępnych materiałów.
Swoją drogą wystarczyło przeszorować szczotą ryżową i elewacja jak nowa
co do całej rzeczy to domniemywam, że jest to wiecznie zacieniony kawał ściany i być może od tej strony zacina deszcz. Wspomniałeś jednak, że jest więcej tego typu ubytków. Nie szarp się z tym jednym, tu już czas na nową elewację. Ew. zamiast szarpać się z tym wszystkim, to skuć luźny tynk i docieplić po całości.
Aczkolwiek jeśli to jest porządna robota murarska, to jest to z pewnością mur szczelinowy, co samo w sobie jest bdb systemem ocieplenia. Pod warunkiem utrzymywania stałej temperatury wewnątrz i nie dopuszczenia do przemrożenia murów.
Może warto byłoby po prostu skuć stary tynk, oczyścić ściany do cegły i zabezpieczyć je nowoczesną chemią?
Mi się bardzo podobają ceglane elewacje, ale to już kwestia gustu.
Zaloguj się aby komentować