#jebacpis #zostaniecierozliczeni #polityka #wiadomoscipolska #putinowskapolska
@Wyrocznia możesz sobie siać propagandę a mnie dzisiaj homokomando wyrzuciło z mieszkania krzycząc Fur Dojczland i wprowadziło tam stado dzikich muzułmanów!
@cotidiemorior no wiem! Byłem tym policjantem który tych muzułmanów potem upychał w mieszkaniu! Nie rozumiem jak można być tak nietolerancyjnym i uprzedzonym! ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) A tak serio- tvpis widać do samego końca leci z partyjnym przekazem jak żywo wyciągniętym z agenturalnych podręczników radzieckich służb. Jeden do jeden. Nawet szkoda się rozwlekać o tym, że te wyroby ceramiczne tylko udowodniły, że prawo nagłówków Betteridge'a działa i ma sie świetnie.
@Wyrocznia Wiadomo, nielegalni migranci są super. Tutaj masz nie ze "szczujni": "Każdy tysiąc uchodźców z Afryki to tysiąc klientów, którzy kupią buty, jedzenie, ubranie".
@niepopularna_opinia boisz się zamachów terorrystycznych z rąk muzułmanów? rozumiem, że wolisz takie bardziej patriotyczne, jak strzelanina w Poznaniu, czy nóż wbity w 5-letnie dziecko na ulicy
ale pamiętaj, Polska to super bezpieczny kraj, bo tak mówi kaczyński
@festiwal_otwartego_parasola Ale odróżniaj pospolitych bandytów i lokalnych niebezpiecznych świrów od terrorystów działających w imię swoich sfanatyzowanych poglądów. Ten dziad dźgający dziecko krzyczał coś o swoich poronionych bogach, którzy kazali mu to zrobić?
@jonas no to jaka jest dokładnie ta różnica? jedno i drugie to choroba psychiczna
@festiwal_otwartego_parasola A to się zgadza, przy czym chodzi jeszcze o skalę zjawiska. Świr z nożem o morderczych zamiarach zdarza się bardzo rzadko na szczęście. Przybysz z obcego kulturowo kraju, który nie ma co ze sobą zrobić i nikomu nie jest potrzebny, wpada w łapy fanatyka religijnego, który wskaże mu cel i kierunek, a także środki, jakimi ma osiągnąć 70 dziewczych kóz czy co tam im obiecują. Bo chyba nie twierdzisz naiwnie, że islam to religia pokoju?
@jonas
no to póki co skala zjawiska jest taka, że pis sprzedał 350k wiz islamskim imigrantom i nie było jeszcze ani jednego zamachu typu allah akbar, a nasze lokalne zamachy zdarzają się coraz częściej
zupełnie szczerze - od 15 lat bardziej boję się wyjść z domu z powodu drącego na osiedlu ryja kibola, niżeli islamskiego imigranta i myśle, że skala strachu jest mocno przesadzona
niestety, brutalna rzeczywistość jest taka, że to ci imigranci będą pracować na moją i twoją emeryturę, i nie jest tak, że większość z nich przyjeżdża tutaj mordować niewiernych, chcą, co naturalne, żyć w lepszym rozwiniętym świecie, a nie w swoim zamordystycznym bagnie np. pogrążonym wojną
@festiwal_otwartego_parasola Ci z kupionymi wizami oczywiście nie zostali w Polsce, gdzie socjal mizerny, a wizerunkowo to zimny niegościnny kraj pełen rasistów i skinheadów. Pojechali dalej na Zachód, co z polską wizą mogli łatwo uczynić, niezależnie czy taką legalną, czy pisowską z bazaru. "Nasze lokalne zamachy" popełniane są z pobudek religijnych? Na pewno?
W szalonych latach 90. drący ryje kibole to była część folkloru i nawet w biały dzień można było zostać okradzionym lub pobitym. Od 15 lat to zjawisko marginalne, trzeba mieć sporego pecha albo łazić po naprawdę nieciekawych okolicach wieczorami. Od wstąpienia Polski do Unii spora część tego szemranego bractwa wyjechała w cholerę i pewnie już nie żyje albo siedzi w tamtejszych więzieniach zamiast drzeć ryje na polskich osiedlach.
Ci imigranci nie będą na nic pracować, bo nie mają kwalifikacji, dyplomów, przydatnych umiejętności, nie znają języka, a przede wszystkim nie zamierzają podjąć żadnej pracy. Po co, skoro dostaną zapomogę za nicnierobinie w wysokości kilkuletnich zarobków w swoim dzikim kraju gdzieś na zadupiu Afryki czy Azji? Zaś emerytury od państwa i tak już nie dostanę, bo mam dopiero 40 lat, a system trzeszczy już teraz. Dziwi mnie doprawdy, że po doświadczeniach z Niemiec, Francji lub Belgii i tamtejszą imigracją nadal opowiadasz fantasmagorie o ludziach przyjeżdżających do pracy. Każdy chce żyć na poziomie lepiej rozwiniętego świata, ale nie każdemu chce się podejmować wysiłki, by na taki świat zapracować.
@jonas
jeszcze 500 lat temu nasza lokalna religia też "załatwiała sprawy" siłą, islam jest po prostu spóźniony o ten okres.
myśle, że to z jakich pobudek dokonywany jest zamach ma dużo mniejsze znaczenie niż to, że występuje
zgadzam się, że od 15 lat był spokój, ale teraz to znowu wraca (włącznie z kradzieżami paliwa na stacjach - na niektórych na śląsku są po 22 tylko przedpłaty), a nie żyję na jakimś zadupiu, tylko osiedlu prawie w centrum milionowego miasta i czasami nie czuje się bezpiecznie idąc do samochodu.
dałeś sobie wmówić telewizyjną bajkę, że imigrant = socjal.
imigranci będą pracować i pracują, w Niemczech i Francji wykonują słabo płatne i nieciekawe dla lokalnych zawody, gdyż jak sam stwierdziłeś są to dla nich i tak potężne pieniądze względem ich rodzimych krajów, nawet w gównopracy. Nie jest tak, że każdy imigrant siedzi na socjalu, ale jeśli jesteś zatrwożony ilością imigrantów, którzy siedzą na socjalu i nie pracują, to spójrz na nasze lokalne podwórko.
po doświadczeniach z Niemiec, Francji lub Belgii - no właśnie - jakich? po częściowych większych turbulencjach przy wielkiej fali uchodźców z Syrii teraz nic już tam ciekawego się nie dzieje, a kraje te w dalszym ciągu wiodą prym w gospodarkach, opiece zdrowotnej, poziomie życia, emeryturach i nawet nadal względnym poziomie bezpieczeństwa (wyjątkiem bardzo duże aglomeracje, gdzie raz na X miesięcy coś sie stanie, w których przez zagęszczenie ludności jest oczywiście największe prawdopodobieństwo, że znajdzie się tam jakiś debil). Ale jest to cena, którą te państwa poniosły za to, że imigranci na nich jebią. Francja nawet na tle europy ma względnie normalną demografię.
@festiwal_otwartego_parasola No błagam, nie wyciągaj teraz religijnych wojenek w Rzeczpospolitej jako argumentu w obronie islamu. Islam jest zresztą o kilkaset lat starszy niż pierwsze państwo Polan, a jakoś nie potrafi lub nie chce się wygrzebać z ciemnych wieków.
Wraca, bo niestety część drącego ryje bractwa odsiedziała wyroki i wróciła na ojczyzny łono. Do tego wojna zaraz za wschodnią granicą, słabo kontrolowany przepływ ludności, przybysze z Gruzji lub Tadżykistanu, przywożący swoją mentalność i nastawienie do wspólnego dobra i przestrzeni. Ogólne ubożenie społeczeństwa też ma tu coś do dodania, wracają lata 90. i to wcale nie jest śmieszne ani pożądane.
Nie wiem co opowiadają w telewizyjnych bajkach, wiem co widzę na ulicach szeroko pojętego Zachodu. Nie podoba mi się to, nie chciałbym tego w Polsce. Imigrant wykonujący słabo płatną gównopracę nie będzie się po godzinach integrował ze społeczeństwem, bo nikt go nie chce do towarzystwa, a on i tak nie ma za co wyjść do knajpy. Z iloma Ukraińcami zatrudnionymi w miejscowej fabryce smrodu za minimalną krajową wychodzisz na piwko?
No właśnie takich, że w Niemczech Erytrejczycy toczą na ulicach swoją plemienną wojnę, że w Belgii do takich zdarzeń https://edition.cnn.com/2023/10/16/europe/belgium-brussels-shooting-intl/index.html dochodzi co miesiąc albo i częściej, że francuską demografię podbijają przede wszystkim muzułmańskie rodziny Algierczyków, Tunezyjczyków i Marokańczyków. Ich dzieci i wnuki są już pełnoprawnymi francuskimi obywatelami, bo urodzili się i wychowali we Francji i nie znają kraju przodków. Ale z francuską kulturą integrować się nie zamierzają, wystarcza im własne getto. Multi-kulti jako pomysł na społeczeństwo przyszłości to zbankrutowana ideologia, naprawdę nie ma sensu w to brnąć i powtarzać tych samych błędów.
A byłe potęgi kolonialne mają za co wieść prym w gospodarkach i poziomie życia. Narabowali się przez wieki ile wlazło, więc mają z czego odcinać kupony. Taka Holandia to niby wzbogaciła się może na cebulkach tulipanów?
@jonas
Wraca, bo niestety część drącego ryje bractwa odsiedziała wyroki i wróciła na ojczyzny łono.
nie, wraca, bo wraca bieda spowodowana przez rozdawnictwo rządu, w takich sytuacjach bractwo zamiast iść do roboty woli się tylko najebać na ławce
wiem co widzę na ulicach szeroko pojętego Zachodu.
co się dzieje? spodziewałem się na 99%, że jako przykład wrzucisz mi ostatni belgijski przypadek strzelaniny, która zdarzyła się jako pierwsza od nie wiadomo jakiego czasu na całym zachodzie xD
Imigrant wykonujący słabo płatną gównopracę nie będzie się po godzinach integrował ze społeczeństwem, bo nikt go nie chce do towarzystwa,
i tu sie mylisz, zachodnie społeczeństwa to nie Polska, gdzie nowobogackie społeczeństwo jak do tej pory gardziło plebsem, bo jeszcze przed wojną na ukrainie ruska propaganda działała tak dobrze, że każdy z ukraińca się śmiał i traktował jak podczłowieka
Z iloma Ukraińcami zatrudnionymi w miejscowej fabryce smrodu za minimalną krajową wychodzisz na piwko?
osobiście mam kilku znajomych z ukrainy i białorusi z którymi poznaliśmy się przez innych znajomych, w różnych pracach i miejscach, nie widzę w tym żadnego problemu i nie rozumiem dokładnie jaki widzisz Ty
Ich dzieci i wnuki są już pełnoprawnymi francuskimi obywatelami, bo urodzili się i wychowali we Francji i nie znają kraju przodków.
i co z tego?
A byłe potęgi kolonialne mają za co wieść prym w gospodarkach i poziomie życia. Narabowali się przez wieki ile wlazło, więc mają z czego odcinać kupony.
tak, to prawda. jednakże (co za zaskoczenie) przez imigrację te kraje nie stały się nagle potęgami od końca, nie upadli, nawet w najmniejszym stopniu nie zachwiało to ich bogactwem i wpływami, czyli dokładnie wbrew temu jak straszyli przeciwnicy migracji i co starasz się kontynuować
@jonas podobno darł japę "ave Putin!"...
@festiwal_otwartego_parasola nie, wraca, bo wraca bieda spowodowana przez rozdawnictwo rządu, w takich sytuacjach bractwo zamiast iść do roboty woli się tylko najebać na ławce
Czekaj, jak połączyłeś rozdawnictwo rządu z emigrantami-patusami?
co się dzieje? spodziewałem się na 99%, że jako przykład wrzucisz mi ostatni belgijski przypadek strzelaniny, która zdarzyła się jako pierwsza od nie wiadomo jakiego czasu na całym zachodzie xD
Nikt ci przecież nie broni zatykać sobie uszu i krzyczeć "lalalala", azaliż jestem stróżem brata swego? Nie znajduję upodobania w wyszukiwaniu i rozpamiętywaniu takich doniesień, złapałem pierwsze z brzegu. To jeszcze raz, ile tych "zamachów" w Polsce było w podobnym typie, że czujesz się taki zagrożony na ulicy?
i tu sie mylisz, zachodnie społeczeństwa to nie Polska, gdzie nowobogackie społeczeństwo jak do tej pory gardziło plebsem, bo jeszcze przed wojną na ukrainie ruska propaganda działała tak dobrze, że każdy z ukraińca się śmiał i traktował jak podczłowieka
To prawda, polskie społeczeństwo jest bardziej egalitarne i nie okazuje nienawiści obcym dla zasady. Popracuj z Duńczykami, upij i pogadaj od serca z Holendrami, posłuchaj co mówią Anglicy kiedy myślą, że w pobliżu nie ma "foking eastern Europeans". Zobaczysz, czym może być kliniczna ksenofobia, bo Polacy pod tym względem to zaledwie nędzni amatorzy.
osobiście mam kilku znajomych z ukrainy i białorusi z którymi poznaliśmy się przez innych znajomych, w różnych pracach i miejscach, nie widzę w tym żadnego problemu i nie rozumiem dokładnie jaki widzisz Ty
No to wspaniale. Dużo wśród tych ludzi jest muzułmanów, dla których słowiańskie języki są tak samo odległe i obce jak mandaryński? Dużo tam takich, którzy samotną kobietę bez męskiego opiekuna postrzegają jako zwierzynę łowną i przedmiot?
i co z tego?
To z tego, że zmiana demograficzna dokonuje się na wybitną niekorzyść tzw. rdzennych białych jak twaróg Francuzów. W sumie nie nasza sprawa, to ich kraj i ich problemy.
tak, to prawda. jednakże (co za zaskoczenie) przez imigrację te kraje nie stały się nagle potęgami od końca, nie upadli, nawet w najmniejszym stopniu nie zachwiało to ich bogactwem i wpływami, czyli dokładnie wbrew temu jak straszyli przeciwnicy migracji i co starasz się kontynuować
Oczywiście, wręcz rozkwitają dzięki kulturowemu ubogaceniu, obrastają w tłuszcz i dostatek do nieprzytomności, policja wcale nie ma więcej roboty, a kolejne miliony przybyszów swobodnie się zmieszczą w sytej i błogiej Europie. Komu chcesz te baśnie z mchu i paproci sprzedawać teraz, kiedy przez Morze Śródziemne szmugluje się tysiące pasożytów każdego dnia?
@sireplama Może tęskni za rozsądnym rosyjskim konserwatyzmem czy jak to szło.
@jonas
Czekaj, jak połączyłeś rozdawnictwo rządu z emigrantami-patusami?
raczej ty połączyłeś, ja mówiłem o naszych rodzimych patusach którzy nie mieli nigdy nic wspólnego z emigracją, a pracowali na budowie bądź siedzieli na socjalu, to im bieda teraz puka do kieszeni
To jeszcze raz, ile tych "zamachów" w Polsce było w podobnym typie, że czujesz się taki zagrożony na ulicy?
ale w jakim podobnym typie? już mówiłem, że religia nie gra dla mnie żadnej roli i każdy zamach jest spowodowany chorobą psychiczną, bądź pospolitym bandzioryzmem
Dużo wśród tych ludzi jest muzułmanów, dla których słowiańskie języki są tak samo odległe i obce jak mandaryński?
zaraz mnie będziesz pytał czy znam imigrantów z afryki, indii, tadżykistanu i wietnamu?
To z tego, że zmiana demograficzna dokonuje się na wybitną niekorzyść tzw. rdzennych białych jak twaróg Francuzów. W sumie nie nasza sprawa, to ich kraj i ich problemy.
jaką dokładnie niekorzyść? niedawno temu już był taki jeden akwarelista, który uparł się, że europa musi być biała jak twaróg i nie skończyło się to dla niego dobrze
francja i zachód ma imigrację i demografię, my mamy brak imigracji i największy w historii spadek ludności, do 2050 ubędzie nas 5 milionów. Także Twoja recepta jest genialna - lepiej żeby naród całkowicie wymarł bo inaczej raz na 5 miesięcy jakiś imigrant zrobi zamach
czekam z utęsknieniem na imigracyjny upadek zachodu, który wieszczycie od przynajmniej 10 lat, jak już jesteśmy przy francji, to imigracja z afryki trwa tam od dobrych kilkudziesięciu i kraj stoi twardo na nogach pod niemal każdym względem. przejedź się tam, zobacz jak się prezentują i na jakim poziomie żyją emeryci i rodziny. za 30 lat zobaczymy czy biała jak twaróg polska będzie w choć podobnej kondycji.
@festiwal_otwartego_parasola raczej ty połączyłeś, ja mówiłem o naszych rodzimych patusach którzy nie mieli nigdy nic wspólnego z emigracją, a pracowali na budowie bądź siedzieli na socjalu, to im bieda teraz puka do kieszeni
Czekaj, powoli. Mowa była o kibolach drących ryje na osiedlach, których sporo wyjechało po otwarciu granic. W części wrócili, bo fucha na budowie albo magazynie się skończyła, socjal zabrali albo odsiedzieli tam wyroki i nie wiedzieli co dalej. Co ma do tego polski rząd i jego rozdawnictwo?
ale w jakim podobnym typie? już mówiłem, że religia nie gra dla mnie żadnej roli i każdy zamach jest spowodowany chorobą psychiczną, bądź pospolitym bandzioryzmem
Kawałek wyżej uskarżałeś się na poczucie zagrożenia w Polsce, właśnie z powodu, jak to nazwałeś, "zamachów" w wykonaniu chorych psychicznie niebezpiecznych osobników. W ostatnim czasie głośne medialnie były dwa lub trzy, a głośne głównie dlatego, że nie zdarzają się zbyt często, wbrew temu co twierdzisz.
zaraz mnie będziesz pytał czy znam imigrantów z afryki, indii, tadżykistanu i wietnamu?
To twoja sprawa kogo znasz i nic mi do tego. Pytam czy dostrzegasz różnicę między imigrantem z kraju słowiańskiego, mówiącym językiem słowiańskim, a imigrantem z krajów muzułmańskich, z ich specyficznie średniowiecznym postrzeganiem roli kobiet w społeczeństwie i podejściu do jak to ujmują "niewiernych".
jaką dokładnie niekorzyść? niedawno temu już był taki jeden akwarelista, który uparł się, że europa musi być biała jak twaróg i nie skończyło się to dla niego dobrze
On akurat nie tyle upierał się przy bieli, tylko aryjskości, całkowicie mglistym acz zbrodniczym koncepcie podziału ludzi na "mych" i "onych". Nic dziwnego, że mu nie wyszło, szkoda tylko, że z powodu tych jego bredni zginęły miliony.
francja i zachód ma imigrację i demografię, my mamy brak imigracji i największy w historii spadek ludności, do 2050 ubędzie nas 5 milionów.
No i jaka ta francuska demografia poza suchymi liczbami? Ilość to nowa jakość? No chyba nie. U nas sytuację wyjaśnia wymierający wyż demograficzny z lat 50., niska dzietność wyżu demograficznego z lat 80. (to ja, mam tylko jedno dziecko i więcej nie będzie) i kilka innych przyczyn, o których długo by można jeszcze pisać. W jaki sposób niepiśmienny pasterz z Syrii miałby tu coś poprawić?
Także Twoja recepta jest genialna - lepiej żeby naród całkowicie wymarł bo inaczej raz na 5 miesięcy jakiś imigrant zrobi zamach
Nie wiem co jest złego w niskiej populacji kraju. Kraje skandynawskie nie tłoczą się dziesiątkami milionów, depcząc sobie po palcach i jakoś nie wyginęli. Pakistan albo Bangladesz liczą już około dwustu milionów każdy, a jakoś nie stanowią celu imigracji, wręcz przeciwnie.
a że w międzyczasie zostanie zadźgany jakiś 5-latek, zabity przez ojca 6-latek, czy jeden typek zastrzeli drugiego o dziewczynę na środku ulicy, a kto by się tym przejmował? ważne, że takiego czynu nie dokonał imigrant, tylko nasz patriota!
Nadal nie odróżniasz pospolitej zbrodni od zamachów terrorystycznych i nie wiem jak mogę ci pomóc. Czy to byli patrioci - nie wiem, dla mnie to zwyczajni bandyci bez żadnych wyższych uczuć, godni zadyndania na szubienicy.
czekam z utęsknieniem na imigracyjny upadek zachodu, który wieszczycie od przynajmniej 10 lat, jak już jesteśmy przy francji, to imigracja z afryki trwa tam od dobrych kilkudziesięciu i kraj stoi twardo na nogach pod niemal każdym względem.
Dlaczego zwracasz się do mnie w liczbie mnogiej? To semantycznie bez sensu. Wskaźniki ekonomiczne to tylko jeden z wielu wyznaczników jakości życia. Byłem w Paryżu w 1999 roku, byłem w 2010, teraz już bym się bał tam jechać.
przejedź się tam, zobacz jak się prezentują i na jakim poziomie żyją emeryci i rodziny. za 30 lat zobaczymy czy biała jak twaróg polska będzie w choć podobnej kondycji.
Pracuję na szeroko pojętym Zachodzie od 10 lat, co jeszcze chcesz wiedzieć o tamtym poziomie życia?
Przez Polskę przetoczyły się w tę i nazad walce dwóch wojen światowych, a potem kilkadziesiąt lat sowieckiej okupacji. Rzeczpospolita nigdy nie była kolonialną potęgą, nie eksploatowała zamorskich ludów, nie okradała ich z czego się dało. O tym też piszę ci kolejny raz i znów to ignorujesz. W 30 lat Polacy dokonali niezwykłego skoku gospodarczego, a obecny poziom życia nie spadł z nieba ani nie został dany za darmo i bez wysiłku.
@jonas
Czekaj, powoli. Mowa była o kibolach drących ryje na osiedlach, których sporo wyjechało po otwarciu granic.
o czym Ty mówisz? już zresztą drugi raz, czytaj dokładnie, nic nie mówiłem o żadnych kibolach wyjeżdżających za granicę
Kawałek wyżej uskarżałeś się na poczucie zagrożenia w Polsce, właśnie z powodu, jak to nazwałeś, "zamachów" w wykonaniu chorych psychicznie niebezpiecznych osobników.
głównie to się uskarżałem z powodu ww. kiboli, ale "zamachy" też już dochodzą częściej do tego repertuaru, wszak okazuje się, że w super bezpiecznej polsce muszę mieć z tyłu głowy, że w centrum miasta ktoś może wbić mi nóż w brzuch bez powodu i nawet nie wiem kiedy się tego spodziewać. Kiedyś mógł mnie zaczepić jedynie pijany żul po 2 złote.
Pytam czy dostrzegasz różnicę między imigrantem z kraju słowiańskiego, mówiącym językiem słowiańskim, a imigrantem z krajów muzułmańskich, z ich specyficznie średniowiecznym postrzeganiem roli kobiet w społeczeństwie i podejściu do jak to ujmują "niewiernych".
co z tego, że język jest słowiański? białoruski czy ukraiński nie jest taki sam jak polski i i tak przyjezdni muszą się go nauczyć jeśli chcą się asymilować super w 100%, a to, że jest bardziej podobny, niż arabski, to nie gra większej roli, i tak w pogotowiu jest angielski, który np. w Szwecji zna biegle każda sprzątaczka, a u nas niestety nie kładzie się nacisku na jego naukę.
a co do podejścia do kobiet, kobiety traktowane są jak gówno najczęściej w skrajnych odłamach, np. u wahhabitów. W emiratach czy omanie kobiety traktowane są zupełnie normalnie.
A przypomnę tylko, że u nas kobiety również są traktowane jak gówno przez skrajnych katolików, np. całkowitym zakazem aborcji. Nasza kultura jeszcze całkiem do niedawna była w podobnym stopniu patriarchalna, Serbia dla przykładu do tej pory wygrzebuje się z tego podejścia, a mamy rok 2023.
Generalizacja i stereotypy są szkodliwe, a Ty właśnie to robisz.
On akurat nie tyle upierał się przy bieli, tylko aryjskości,
jeden rasizm od innego rasizmu niespecjalnie się różni, to dalej rasizm
No i jaka ta francuska demografia poza suchymi liczbami? Ilość to nowa jakość? No chyba nie.
jaka jakość xD w demografii liczy się właśnie tylko sucha ilość rąk, która będzie pracowała na wypłatę Twojej emerytury
Nie wiem co jest złego w niskiej populacji kraju.
nie ma nic złego w niskiej populacji kraju, jest złego w szybko zmniejszającej się populacji kraju.
Nadal nie odróżniasz pospolitej zbrodni od zamachów terrorystycznych
zbrodniarz to zbrodniarz, różnica jest tylko w skali zjawiska (a czasem i nie, jak np. w sprawie, którą sam przytoczyłeś wyżej, zginęły zdaje się "tylko" dwie osoby, dokładnie tak jak podczas strzelaniny w Poznaniu)
Byłem w Paryżu w 1999 roku, byłem w 2010, teraz już bym się bał tam jechać.
a ja byłem w 2004, 2006, rok temu i niebawem lecę znowu, pytanie czego się właściwie boisz? w 2018r (niedługo po większej częstotliwości zamachów, protestach kamizelek itp) Paryż odwiedzało 18mln turystów rocznie.
mam znajomych, którzy mieszkają w Paryżu od dobrych 40 lat i dalej sobie chwalą, starsza Pani ma taką emeryturę, że jeździ do Hiszpanii na urlop, a jeśli zaboli ją paluszek, na następny dzień ma wizytę u specjalisty. Mają sąsiadów m.in. z kamerunu, mówiących biegle po francusku i elegancko zasymilowanych.
Nikt nie widzi ani nie wieszczy wielkiego upadku zachodu przez migrację.
żeby ta dyskusja nie spełzła na żadnych konkretach, to chociaż powiedz, kiedy Twoim zdaniem można się tego upadku spodziewać? albo przynajmniej, kiedy zachód będzie już skrajnie niezamieszkałym do życia dla Belga, Holendra, Niemca itp.
@festiwal_otwartego_parasola @festiwal_otwartego_parasola o czym Ty mówisz? już zresztą drugi raz, czytaj dokładnie, nic nie mówiłem o żadnych kibolach wyjeżdżających za granicę
Najwyraźniej w którymś momencie zaczęliśmy mówić o czymś zupełnie innym i teraz to jest nie do połapania.
wszak okazuje się, że w super bezpiecznej polsce muszę mieć z tyłu głowy, że w centrum miasta ktoś może wbić mi nóż w brzuch bez powodu i nawet nie wiem kiedy się tego spodziewać.
To są już twoje prywatne paranoje i stany lękowe, być może przedawkowałeś czytanie/słuchanie wiadomości.
co z tego, że język jest słowiański? białoruski czy ukraiński nie jest taki sam jak polski i i tak przyjezdni muszą się go nauczyć jeśli chcą się asymilować super w 100%, a to, że jest bardziej podobny, niż arabski, to nie gra większej roli, i tak w pogotowiu jest angielski, który np. w Szwecji zna biegle każda sprzątaczka, a u nas niestety nie kładzie się nacisku na jego naukę.
Dużo z tego, bo o wiele łatwiej Ukraińcowi podszkolić polski, niż Afgańczykowi załapać angielski, o polskim nie mówiąc. Nie wiem gdzie hibernowałeś przez ostatnie kilkadziesiąt lat wygłaszając tezę o słabym nacisku na naukę angielskiego. Nawet w samorządowych przedszkolach są zajęcia z tego języka, dostosowane oczywiście do wieku dzieciarni.
A przypomnę tylko, że u nas kobiety również są traktowane jak gówno przez skrajnych katolików, np. całkowitym zakazem aborcji.
No pewnie, a w Ameryce to murzynów biją.
W kulturze takiej jak nasza, powszechnie czczonej Matce Boskiej, przywilejach emerytalnych dla kobiet, normach dźwigania ciężarów określonych w prawie pracy, urlopach macierzyńskich i wychowawczych, przywołujesz aborcyjną histerię, rozpętaną do celów wyłącznie politycznych w ostatnich kilku latach, jako przykład gównianego traktowania kobiet. Te biedulki z Arabii Saudyjskiej, którym do niedawna nie wolno było samodzielnie prowadzić samochodu, albo irańskie dziewczyny prześladowane za niezakryte włosy, z pewnością by się z tym punktem widzenia zgodziły.
Generalizacja i stereotypy są szkodliwe, a Ty właśnie to robisz.
Generalizacja i stereotypy pomagały na przestrzeni tysięcy lat przetrwać i posługiwanie się nimi nawet odruchowo to naturalna cecha naszego gatunku. Zresztą sam je stosujesz, obchodząc szerokim łukiem drących ryje kiboli. To jak, są szkodliwe czy nie?
w demografii liczy się właśnie tylko sucha ilość rąk, która będzie pracowała na wypłatę Twojej emerytury
Znów te bajki o emeryturach. Mówiłem ci już - moje Pokolenie Czarnobyla, zwane w zachodniej manierze Milenialsami, nie dostanie żadnych emerytur w wysokości umożliwiającej biologiczne przetrwanie. Już teraz prognozy dla takich jak ja wskazują na wysokość emerytury jako 20-25% ostatniej wypłaty. A to za kilkadziesiąt lat, kiedy bochenek chleba może kosztować więcej. I nie, ściąganie obcych ludzi, by siedzieli na socjalu, w niczym tu nie pomoże.
nie ma nic złego w niskiej populacji kraju, jest złego w szybko zmniejszającej się populacji kraju.
Dlaczego? Bo emerytury? Błagam, trzeci raz mam pisać to samo?
zbrodniarz to zbrodniarz, różnica jest tylko w skali zjawiska (a czasem i nie, jak np. w sprawie, którą sam przytoczyłeś wyżej, zginęły zdaje się "tylko" dwie osoby, dokładnie tak jak podczas strzelaniny w Poznaniu)
No i po co nam importowani zbrodniarze, skoro mamy rodzimych?
a ja byłem w 2004, 2006, rok temu i niebawem lecę znowu, pytanie czego się właściwie boisz? w 2018r (niedługo po większej częstotliwości zamachów, protestach kamizelek itp) Paryż odwiedzało 18mln turystów rocznie.
A ty czego się boisz na polskich ulicach? Czubka z nożem? Gdzie mieszkasz wobec tego, na łódzkich Bałutach czy w innym szemranym miejscu?
@festiwal_otwartego_parasola
mam znajomych, którzy mieszkają w Paryżu od dobrych 40 lat i dalej sobie chwalą, starsza Pani ma taką emeryturę, że jeździ do Hiszpanii na urlop, a jeśli zaboli ją paluszek, na następny dzień ma wizytę u specjalisty. Mają sąsiadów m.in. z kamerunu, mówiących biegle po francusku i elegancko zasymilowanych.
Ja mam w Paryżu rodzinę, co prawda dalszą, która mieszka tam od lat 80. XX wieku i już się zasymilowali dawno temu, zyskali obywatelstwo, zmienili nazwisko na lokalnie brzmiące. Na wieść, że przejechaliśmy linią metra przez dzielnicę jakąś tam, nazwali nas szalonymi. Ale byliśmy powszechnie brani za Rosjan, ja z powodu słowiańskiej jak cholera gęby, żona z powodu makijażu i biżuterii, czego miejscowe kobiety raczej nie nosiły no i oczywiście języka, który dla przeciętnego Francuza brzmiał wystarczająco rosyjsko. To był przypominam 2010 rok, wtedy jeszcze Rosjan powszechnie się obawiano, a nam to pomagało szwendać się po mieście bez nagabywania ze strony znudzonych młodych ludzi. Pomogło też jak sądzę to, że najdalej o godzinie 20 meldowaliśmy się na nocleg i już nigdzie nie łaziliśmy na własną rękę. Stereotypy, wiem.
Nikt nie widzi ani nie wieszczy wielkiego upadku zachodu przez migrację.
W Wielkiej Brytanii za takie wieszczenie można wylecieć z pracy za rasizm, więc nikt nie wieszczy. Ja w sumie też nie, zwyczajnie nie widzę sensu w powielaniu błędów, popełnionych przez inne kraje. Tak, imigracja na masową skalę jest błędem, a twoje wizje pracujących na czyjeś emerytury imigrantów to mrzonki i utopia. Połowa z nich w 2012 miała zajęcie. Co z drugą połową?
https://www.oecd.org/migration/integration-indicators-2012/keyindicatorsbycountry/name,219043,en.htm
58% of the foreign-born population are employed (66 and 50% of men and women, respectively), which is lower than the OECD average. The foreign-born population is less likely to be employed than their native-born counterparts. This discrepancy is partly driven by differences in age and educational distributions. After accounting for these differences, the gap between the two groups gets wider for both men and women.
żeby ta dyskusja nie spełzła na żadnych konkretach, to chociaż powiedz, kiedy Twoim zdaniem można się tego upadku spodziewać? albo przynajmniej, kiedy zachód będzie już skrajnie niezamieszkałym do życia dla Belga, Holendra, Niemca itp.
Ale o jakim upadku teraz wspominasz i czemu mnie o to pytasz? Mam zwalczać twoje własne chochoły?
A o to, jak się żyje Belgowi, Holendrowi czy Niemcowi najlepiej spytać u źródła. Ja pytam, słucham i obserwuję, a wnioski wyciągam już sam, bez nagabywania kogokolwiek.
@jonas
Na wieść, że przejechaliśmy linią metra przez dzielnicę jakąś tam, nazwali nas szalonymi.
rozumiem, czyli samemu podczas osobistych doświadczeń właściwie nie zauważyłeś nic szczególnego, a jak ktos Ci cos powiedział, to dopiero zauwazyles problem, dziś tłumacząc sobie na jakiś pokraczny sposób dlaczego akurat ten problem Cię wówczas nie dotknął, to właściwie mówi wszystko o Twoim podejściu do całej sprawy i ogólnie do życia.
A dodatkowo widzę, że merytoryczna dyskusja już zaczyna przerastać Twoje możliwości, bo pojawiają się moje "paranoje, lęki, chochoły" i inne ad personam
W związku z tym nie będę dalej marnował czasu, życzę powodzenia w dalszym życiu w rasizmie i we frustracji z powodu nieistniejących problemów
@festiwal_otwartego_parasola rozumiem, czyli samemu podczas osobistych doświadczeń właściwie nie zauważyłeś nic szczególnego, a jak ktos Ci cos powiedział, to dopiero zauwazyles problem, dziś tłumacząc sobie na jakiś pokraczny sposób dlaczego akurat ten problem Cię wówczas nie dotknął, to właściwie mówi wszystko o Twoim podejściu do całej sprawy i ogólnie do życia.
Zauważyłem, że w wagoniku metra w pewnym momencie byliśmy jedynymi białymi ludźmi, na kilku kolejnych przystankach też. A dopiero potem nam powiedziano, że przejechaliśmy beztrosko przez jakąś kolorową dzielnicę, gdzie lepiej nie pokazywać swojej białej twarzy. Ale powtarzam - to był 2010 rok. W 1999 było jeszcze bielej, choć rzecz jasna niearyjsko jak cholera. Nie moja sprawa jak sobie Francuzi urządzają kraj, ale pozwolę sobie mieć prawo do własnej opinii na ten temat.
A dodatkowo widzę, że merytoryczna dyskusja już zaczyna przerastać Twoje możliwości, bo pojawiają się moje "paranoje, lęki, chochoły" i inne ad personam
Sam zacząłeś, więc pretensje miej tylko do siebie.
W związku z tym nie będę dalej marnował czasu, życzę powodzenia w dalszym życiu w rasizmie i we frustracji z powodu nieistniejących problemów
Ja zaś życzę ci, żebyś przestał odczuwać lęki na polskich ulicach, bo naprawdę nie ma ku temu podstaw. Największym zagrożeniem są pijani kierowcy, ale z tym służby już od dawna walczą, a statystyki śmiertelności w wypadkach drogowych z roku na rok spadają.
Wiesz, jaka jest różnica między turystą a rasistą? Dwa tygodnie.
@jonas czas pokaże czy rzeczywiście nie ma ku temu podstaw, śledź doniesienia z naszego cudownego kraju
Wiesz, jaka jest różnica między turystą a rasistą? Dwa tygodnie.
stwierdzenie godne żartu na zjeździe sympatyków ku klux klanu
@festiwal_otwartego_parasola czas pokaże czy rzeczywiście nie ma ku temu podstaw, śledź doniesienia z naszego cudownego kraju
Staram się oszczędnie dawkować sobie informacje o zamachach, zabójstwach, atakach terrorystycznych i tak dalej. Nic z tym nie zrobię, jestem zwykłym cywilem, nie jara mnie widok krwi na chodniku. A nasz kraj nie jest cudowny, ale na pewno nie najgorszy. Są o wiele bardziej przerąbane miejsca do życia, Brazylia albo RPA na przykład.
stwierdzenie godne żartu na zjeździe sympatyków ku klux klanu
Cóż począć, kiedy prawdziwe.
@jonas powracam z podziękowaniem za życzenia braku odczuwania lęków na polskich ulicach, minęły zaledwie 4 dni od dyskusji i już okazało sie, że moje obawy są zupełnie nieuzasadnione, pozostaje tylko czekać na dalsze potwierdzenia
@festiwal_otwartego_parasola Lubisz chyba onanizować swój umysł kronikami kryminalnymi, co?
@festiwal_otwartego_parasola Nie mnie oceniać czyjeś hobby, ale skoro dobrze się bawisz, to na zdrowie.
@jonas lubisz chyba udawać że nic sie nie dzieje i zupełnie ignorować fakty które przeczą twoim teoriom, nie mnie oceniać, jeśli dobrze sie z tym czujesz, to na zdrowie
@festiwal_otwartego_parasola No, ja lubię.
@Wyrocznia Ale linki to ty podawaj: https://www.tvp.info/73712634/szokujace-praktyki-w-niemczech-konfiskuja-prywatne-mieszkania-dla-migrantow
Wg artykułu detale tego to:
>[Miejskie władze] Konfiskuje mieszkania, aby stworzyć przestrzeń życiową, aby ludzie nie pozostawali na ulicy. Jeśli mieszkania są puste, są konfiskowane, aby ludzie mogli tam mieszkać
Czyli przejmują pustostany. Jaka to prawda? Półprawda? Naginanie? Stan faktyczny bo de facto zabierają czyjąś własność? YMMV.
Jaka jest "rekompensata"? Nie wiemy.
Czy zagrożenie jest realne na nasz kraj? Nie na teraz, ale jest precedens.
Czy pytanie z tweeta jest sensacyjne? Jeszcze jak.
Z innej beczki:
Natomiast chciałbym zobaczyć trzask dup najemców w Polsce którzy nagle będą forsowani do dawania mieszkań i będzie większy rozpierdol niż dzicy lokatorzy.
Natomiast chciałbym zobaczyć trzask dup najemców w Polsce którzy nagle będą forsowani do dawania mieszkań
Najemca to ten kto wynajmuje od kogoś.
@TrzymamKredens ... tak racja. Miałem na myśli wielki "szok" ludzi którzy będą zmuszeni udzielić w ramach tego celu. Taka wewnętrzna potrzeba na schadenfreude.
BTW, zapomniałem dopisać, że to od TVP Info to czyste:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_nag%C5%82%C3%B3wk%C3%B3w_Betteridge%E2%80%99a
Czy Adrian przypadkiem nie poddługopisował ustawy o dezinformacji itp? Nie można by ich z tego paragrafu pociągnąć?
No, dlatego w nagłówku oni nie informują, a pytają o dowolnie losową rzecz ;D Pytać można.
Zaloguj się aby komentować