Sto jaj to za mało, sto jaj to za mało, sto pięćdziesiąt by się chciało xD elo tu Wasz #zakreconyfarmer z tygodniowym raportem.
Mało się na farmie działo w zeszłym tygodniu; kończyłem robotę u jednego klienta i szykowałem się na następnego, nawet w niedzielę jechałem na zakład xd, dlatego poza podstawowym ogarnianem kur nic specjalnego się nie działo. No może jedna rzecz; mszyca zaatakowała winogrono więc jednego wieczoru spryrskałem to guano. Z racji, że winogrono na kurzęcym wybiegu, a i kurka czasem skubnie liścia, to miałem nie lada wyzwanie by znaleźć odpowiedni środek, coby mi kury z grzędy nie pospadały xD
Cały czas zastanawiam się gdzie mogę ogarnąć kojo dla pisklaków; będą potrzebowały lampy dogrzewajacej a nie wszędzie mam prąd. Na stolarnie ich nie chce brać bo tam pozdychają od hałasu. W domu kot. W kurniku brak prądu. Co tu robić.
JAJA
A teraz coś co Tomeczki lubią najbardziej: jaja w liczbach xd
29.05- 18szt.
30.05- 15szt.
31.05- 17szt.
1.06- 19szt.
2.06- 17szt.
3.06- 16szt. (-1szt bo pękniete)
4.06- 16szt.
Suma: 117 :D
No to ruszyli z kopyta, warunki dworowe sprzyjają, monokurki rosną i coraz bliżej im do dorodnej kury niż większego pisklaka. Leghorny tak podrosły, zapuściły grzebienie że czasem mam problemy z rozróżnieniem czy to to Mono czy Stara Gwardia. Czarne kury tak się wylaszczyły, że jedna została nawet ulubienicą hejtusia bo wszędzie za nim chodzi, a i on szarmancki wobec niej bo to zrobi miejsce na grzędzie obok siebie, albo wygrzebuje coś smacznego xd no chyba że chodzi o peklowanko to wtedy zasady są inne xD
Mało się na farmie działo w zeszłym tygodniu; kończyłem robotę u jednego klienta i szykowałem się na następnego, nawet w niedzielę jechałem na zakład xd, dlatego poza podstawowym ogarnianem kur nic specjalnego się nie działo. No może jedna rzecz; mszyca zaatakowała winogrono więc jednego wieczoru spryrskałem to guano. Z racji, że winogrono na kurzęcym wybiegu, a i kurka czasem skubnie liścia, to miałem nie lada wyzwanie by znaleźć odpowiedni środek, coby mi kury z grzędy nie pospadały xD
Cały czas zastanawiam się gdzie mogę ogarnąć kojo dla pisklaków; będą potrzebowały lampy dogrzewajacej a nie wszędzie mam prąd. Na stolarnie ich nie chce brać bo tam pozdychają od hałasu. W domu kot. W kurniku brak prądu. Co tu robić.
JAJA
A teraz coś co Tomeczki lubią najbardziej: jaja w liczbach xd
29.05- 18szt.
30.05- 15szt.
31.05- 17szt.
1.06- 19szt.
2.06- 17szt.
3.06- 16szt. (-1szt bo pękniete)
4.06- 16szt.
Suma: 117 :D
No to ruszyli z kopyta, warunki dworowe sprzyjają, monokurki rosną i coraz bliżej im do dorodnej kury niż większego pisklaka. Leghorny tak podrosły, zapuściły grzebienie że czasem mam problemy z rozróżnieniem czy to to Mono czy Stara Gwardia. Czarne kury tak się wylaszczyły, że jedna została nawet ulubienicą hejtusia bo wszędzie za nim chodzi, a i on szarmancki wobec niej bo to zrobi miejsce na grzędzie obok siebie, albo wygrzebuje coś smacznego xd no chyba że chodzi o peklowanko to wtedy zasady są inne xD
Ale emocje z oczekiwaniem na te wpisy! ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
Zrób prąd w kurniku
@KranikSpolski może przedłużacz puść do kurnika?
@KranikSpolski Jest wpis! Są Kury! Jest imprezka!
Prąd do kurnika. Jak chcesz więcej jajek to jeszcze słaba żarówka do kur na grzędy tak żeby świeciła cały czas.
Na razie chyba odpuszczam temat piskląt
Twoje kurki są mega fotogeniczne
Jeden leghorn to lubi być fotografowany xd aż sam jestem w szoku jak pozuje i się nie boi
chyba że chodzi o peklowanko to wtedy zasady są inne xD
@KranikSpolski ko? xD
Cóż, mogę to podsumować słowami "kto wypina tego wina" xd
Zaloguj się aby komentować